REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

3,4 mld zł odpisów na złe długi

Krzysztof Stępień
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Pięciokrotny wzrost odpisów na złe długi przyniosła I połowa tego roku w największych giełdowych bankach w porównaniu z sytuacją, jaka miała miejsce rok wcześniej. Instytucje mają największe problemy z kredytami konsumpcyjnymi oraz dla przedsiębiorstw. W przypadku hipotecznych - spłacalność wciąż jest bardzo dobra

REKLAMA

W II kwartale nie zwolniło tempo tworzenia rezerw na złe długi przez giełdowe banki. 12 polskich instytucji składających się na indeks WIG-Banki odpisało w tym okresie z tego tytułu 1,7 mld zł. W I połowie tego roku było to w sumie 3,4 mld zł. Przez pierwsze 6 miesięcy 2008 r. poczyniły jedynie 560 mln zł odpisów. Był to jednak wtedy jeszcze okres, kiedy naszej gospodarki nie dotykało wyraźne spowolnienie, a rynek pracy znajdował się w znacznie lepszym położeniu niż obecnie. Warunki zatem były zupełnie nie porównywalne do obecnych. Tak, czy inaczej pogarszająca się jakość portfela kredytowego wyraźnie odbija się na kondycji finansowej banków. Jest jedną z głównych przyczyn obniżki zysków.

REKLAMA

W niektórych instytucjach skala problemu jest pokaźna. Są takie, jak Getin Bank oraz BRE, gdzie wartość odpisów w I połowie tego roku była mniej więcej taka sama jak koszty administracyjne ich działalności. Łącznie w analizowanych podmiotach relacja odpisów do kosztów administracyjnych kształtowała się na poziomie około 40% wobec zaledwie 6,7% rok wcześniej.

REKLAMA

Największe odpisy w I połowie tego roku poczyniły PKO BP oraz BRE. W pierwszym przypadku było to 764 mln zł, w drugim – 649 mln zł. Oznaczało to przyrost o odpowiednio 587 mln zł i 581 mln zł. W II kwartale również te banki przodowały pod względem wartości odpisów. Same te kwoty niewiele jednak mówią o kondycji poszczególnych podmiotów, gdyż nie biorą pod uwagę ich skali działania. Dlatego na problem złych długów warto patrzeć przez pryzmat na przykład wartości portfela kredytowego. Pod względem relacji odpisów do udzielonych kredytów wypadł w I połowie tego roku Bank Handlowy, gdzie wynosiła ona 2,49%. Kolejny w takim zestawieniu był Getin z 1,75%. Najlepiej prezentowały się natomiast Noble Bank (0,07%), Pekao (0,31%) oraz BPH (0,46%). We wszystkich badanych spółkach ten stosunek wynosił 0,79%.

W przypadku Banku Handlowego do dużych odpisów przyczynił się głównie segment korporacyjny, który odpowiadał za ponad 2/3 odpisów. Gros z nich było związane ze stratami przedsiębiorstw na transakcjach opcyjnych. Dla tej instytucji działalność w segmencie korporacyjnym jest bardzo ważna, gdyż generuje około połowę wyniku odsetkowego. Inna sytuacja miała miejsce w Getinie, banku obsługującym głównie klientów indywidualnych, jak również działającym na rynkach wschodnich, które kryzys dotknął szczególnie silnie. Tu rezerw przysporzyły kredyty konsumpcyjne. Obecność na Wschodzie miała wpływ na odpisy PKO BP. Oprócz pogorszenia jakości portfela kredytów konsumpcyjnych i mieszkaniowych znaczenie miały odpisy na utratę wartości w Kredobanku. BRE borykał się również z problemem opcji i kłopotów, jakie przysporzyły one firmom. Blisko jedna trzecia rezerw przypadła na bankowość detaliczną, gdzie ponad połowa wiązała się z kredytami gotówkowymi, głównie dla nowych klientów.

Tworzenie rezerw w bankach jest zjawiskiem cyklicznym związanym ze zmianami koniunktury gospodarczej. Na wysokość odpisów składa się wartość złych długów w portfelach banków oraz ich pokrycie rezerwami. Obecnie jesteśmy w fazie, gdzie mamy wzrost w pierwszej sferze, a spadek w drugiej. Na przykład udział kredytów niepracujących, czyli opóźnionych w spłacie o co najmniej 90 dni, w BZ WBK zwiększył się z 2,4% w I połowie 2008 r. do 4,5% w I połowie tego roku, a jednocześnie pokrycie ich rezerwami obniżyło się w tym okresie z 64,2% do 40,6%. W połowie 2007 r. było to 61,2%. Na tle danych z przeszłości wskaźnik kredytów niepracujących wciąż jest generalnie niski, bo na przykład w grudniu 2005 r. sięgał on 6,9%. Trudno jednak traktować tamten poziom za jakieś konkretne odniesienie ze względu na zmianę struktury portfela kredytowego naszych banków, w której zwiększyło się znaczenie mniej ryzykownych kredytów hipotecznych. BZ WBK tłumaczy spadek pokrycia rezerwami rosnącą liczbą kredytów na nieruchomości, które są dobrze zabezpieczone. To wyraźnie wskazuje, że w perspektywie kolejnych miesięcy kluczowa dla kondycji sektora będzie sytuacja w zakresie spłacalności tego rodzaju kredytów. Oczekiwany wzrost bezrobocia od jesieni tego roku w tym kontekście będzie stanowić duże wyzwanie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ostatnie dane Krajowego Rejestru Długów potwierdzają, że problem nasila się. W sierpniu wartość zaległych długów Polaków przekroczyła 79 mld zł wobec 70,3 mld zł w maju tego roku i 59,2 mld zł na koniec 2008 r. Z tych 79 mld zł 45,5 mld zł stanowiły zaległe zobowiązania wobec banków.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

    Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

    Dotacje KPO wzmocnią ofertę konkursów ABM 2024 dla przedsiębiorców

    Dotacje ABM (Agencji Badań Medycznych) finansowane były dotychczas przede wszystkim z krajowych środków publicznych. W 2024 roku ulegnie to zmianie za sprawą środków z KPO. Zgodnie z zapowiedziami, już w 3 i 4 kwartale możemy spodziewać się rozszerzenia oferty dotacyjnej dla przedsiębiorstw.

    "DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

    Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    REKLAMA

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    REKLAMA

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    REKLAMA