REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

3,4 mld zł odpisów na złe długi

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Krzysztof Stępień
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Pięciokrotny wzrost odpisów na złe długi przyniosła I połowa tego roku w największych giełdowych bankach w porównaniu z sytuacją, jaka miała miejsce rok wcześniej. Instytucje mają największe problemy z kredytami konsumpcyjnymi oraz dla przedsiębiorstw. W przypadku hipotecznych - spłacalność wciąż jest bardzo dobra

REKLAMA

W II kwartale nie zwolniło tempo tworzenia rezerw na złe długi przez giełdowe banki. 12 polskich instytucji składających się na indeks WIG-Banki odpisało w tym okresie z tego tytułu 1,7 mld zł. W I połowie tego roku było to w sumie 3,4 mld zł. Przez pierwsze 6 miesięcy 2008 r. poczyniły jedynie 560 mln zł odpisów. Był to jednak wtedy jeszcze okres, kiedy naszej gospodarki nie dotykało wyraźne spowolnienie, a rynek pracy znajdował się w znacznie lepszym położeniu niż obecnie. Warunki zatem były zupełnie nie porównywalne do obecnych. Tak, czy inaczej pogarszająca się jakość portfela kredytowego wyraźnie odbija się na kondycji finansowej banków. Jest jedną z głównych przyczyn obniżki zysków.

REKLAMA

W niektórych instytucjach skala problemu jest pokaźna. Są takie, jak Getin Bank oraz BRE, gdzie wartość odpisów w I połowie tego roku była mniej więcej taka sama jak koszty administracyjne ich działalności. Łącznie w analizowanych podmiotach relacja odpisów do kosztów administracyjnych kształtowała się na poziomie około 40% wobec zaledwie 6,7% rok wcześniej.

REKLAMA

Największe odpisy w I połowie tego roku poczyniły PKO BP oraz BRE. W pierwszym przypadku było to 764 mln zł, w drugim – 649 mln zł. Oznaczało to przyrost o odpowiednio 587 mln zł i 581 mln zł. W II kwartale również te banki przodowały pod względem wartości odpisów. Same te kwoty niewiele jednak mówią o kondycji poszczególnych podmiotów, gdyż nie biorą pod uwagę ich skali działania. Dlatego na problem złych długów warto patrzeć przez pryzmat na przykład wartości portfela kredytowego. Pod względem relacji odpisów do udzielonych kredytów wypadł w I połowie tego roku Bank Handlowy, gdzie wynosiła ona 2,49%. Kolejny w takim zestawieniu był Getin z 1,75%. Najlepiej prezentowały się natomiast Noble Bank (0,07%), Pekao (0,31%) oraz BPH (0,46%). We wszystkich badanych spółkach ten stosunek wynosił 0,79%.

W przypadku Banku Handlowego do dużych odpisów przyczynił się głównie segment korporacyjny, który odpowiadał za ponad 2/3 odpisów. Gros z nich było związane ze stratami przedsiębiorstw na transakcjach opcyjnych. Dla tej instytucji działalność w segmencie korporacyjnym jest bardzo ważna, gdyż generuje około połowę wyniku odsetkowego. Inna sytuacja miała miejsce w Getinie, banku obsługującym głównie klientów indywidualnych, jak również działającym na rynkach wschodnich, które kryzys dotknął szczególnie silnie. Tu rezerw przysporzyły kredyty konsumpcyjne. Obecność na Wschodzie miała wpływ na odpisy PKO BP. Oprócz pogorszenia jakości portfela kredytów konsumpcyjnych i mieszkaniowych znaczenie miały odpisy na utratę wartości w Kredobanku. BRE borykał się również z problemem opcji i kłopotów, jakie przysporzyły one firmom. Blisko jedna trzecia rezerw przypadła na bankowość detaliczną, gdzie ponad połowa wiązała się z kredytami gotówkowymi, głównie dla nowych klientów.

Tworzenie rezerw w bankach jest zjawiskiem cyklicznym związanym ze zmianami koniunktury gospodarczej. Na wysokość odpisów składa się wartość złych długów w portfelach banków oraz ich pokrycie rezerwami. Obecnie jesteśmy w fazie, gdzie mamy wzrost w pierwszej sferze, a spadek w drugiej. Na przykład udział kredytów niepracujących, czyli opóźnionych w spłacie o co najmniej 90 dni, w BZ WBK zwiększył się z 2,4% w I połowie 2008 r. do 4,5% w I połowie tego roku, a jednocześnie pokrycie ich rezerwami obniżyło się w tym okresie z 64,2% do 40,6%. W połowie 2007 r. było to 61,2%. Na tle danych z przeszłości wskaźnik kredytów niepracujących wciąż jest generalnie niski, bo na przykład w grudniu 2005 r. sięgał on 6,9%. Trudno jednak traktować tamten poziom za jakieś konkretne odniesienie ze względu na zmianę struktury portfela kredytowego naszych banków, w której zwiększyło się znaczenie mniej ryzykownych kredytów hipotecznych. BZ WBK tłumaczy spadek pokrycia rezerwami rosnącą liczbą kredytów na nieruchomości, które są dobrze zabezpieczone. To wyraźnie wskazuje, że w perspektywie kolejnych miesięcy kluczowa dla kondycji sektora będzie sytuacja w zakresie spłacalności tego rodzaju kredytów. Oczekiwany wzrost bezrobocia od jesieni tego roku w tym kontekście będzie stanowić duże wyzwanie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ostatnie dane Krajowego Rejestru Długów potwierdzają, że problem nasila się. W sierpniu wartość zaległych długów Polaków przekroczyła 79 mld zł wobec 70,3 mld zł w maju tego roku i 59,2 mld zł na koniec 2008 r. Z tych 79 mld zł 45,5 mld zł stanowiły zaległe zobowiązania wobec banków.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

REKLAMA

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

REKLAMA

Rewolucyjne zmiany w prowadzeniu księgi przychodów i rozchodów

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowego rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza, że już od 1 stycznia 2026 r. zmieni się sposób ich prowadzenia.

Apteki odzyskają prawo reklamowania swojej działalności. bo obecne zakazy są sprzeczne z prawem unijnym

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-200/24, w którym jednoznacznie uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo Unii Europejskiej. To ważny moment dla rynku aptecznego i swobody działalności gospodarczej w Polsce.

REKLAMA