REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polska gospodarka pomogła bykom, Amerykanie podstawili nogę

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Ostatnia sesja w tym tygodniu zaczęła się bardzo dobrze, a rozwijała się znakomicie. Byki dostały potężny impuls w postaci danych o wzroście naszej gospodarki. To jednak nie wystarczyło, by utrzymać zdobycze do końca dnia.

Nastroje popsuły najpierw gorsze dane o dochodach Amerykanów. Nie wzrosły one tak, jak się tego spodziewano. Nasi inwestorzy starali się jednak nie powtórzyć czwartkowego błędu, gdy zbyt nerwowo zareagowali na kiepski początek sesji na Wall Street. Dziś więc zareagowali spadkami na dobry początek dnia za oceanem. Ta realizacja zysków pod koniec dnia pozostawia niezbyt dobre wrażenie.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Dzisiejsza sesja na warszawskim parkiecie zaczęła się mocnym akcentem. Był to głównie efekt odrabiania strat po zbyt nerwowej reakcji naszych inwestorów na kiepski początek wczorajszej sesji w Stanach Zjednoczonych. Już od rana zaczęły też krążyć pogłoski, że dane dotyczące naszej gospodarki mogą być znacznie lepsze, niż się spodziewano. To także wspierało kupujących. WIG20 na otwarciu zyskiwał 2,3 proc., a indeks szerokiego rynku rósł o 1,6 proc. Skala zwyżki szybko się powiększała. Tuż po ogłoszeniu danych o PKB wskaźniki skoczyły w górę. Indeks największych spółek zyskiwał około 3,9 proc., a WIG rósł o niemal 3 proc. W tyle zostały znacznie indeksy małych i średnich firm. Spośród największych spółek prym we wzrostach wiodły papiery KGHM, które zyskiwały ponad 4 proc., a rosnące ceny miedzi podniosły poprzeczkę do ponad 5 proc. Bardzo silnie rosły także akcje banków, wśród których liderem stał się Pekao, zyskując grubo ponad 5 proc. W gronie największych trudno było znaleźć słabeuszy. Tym razem obroty, choć nie najwyższe, rozłożone były bardziej równomiernie między większe grono spółek, niż to miało miejsce dotychczas. To może sugerować, że odważniej do zakupów przystąpiły nasze fundusze inwestycyjne i emerytalne, pokrzepione optymistycznymi danymi płynącymi z gospodarki.

W dalszej części dnia euforia jednak słabła, topniała więc również skala zwyżki. Sytuację pogorszyły też kiepskie dane dotyczące dochodów Amerykanów. Z prawie 4 proc. wzrostu indeksu największych spółek, tuż przed zamknięciem ostała się niespełna jedna trzecia. Po końcowym fixingu WIG20 ostatecznie wzrósł o 0,95 proc., a WIG zyskał 1,04 proc. Wyprzedaży nie poddały się małe i średnie spółki, których indeksy w ciągu dnia zyskiwały znacznie mniej. mWIG40 zwiększył swoją wartość o 1,28 proc., a sWIG80 o 1,04 proc. Obroty nie należały do najwyższych i wyniosły niecałe 1,4 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Limit uwag o kapryśnych nastrojach amerykańskich inwestorów został już na ten tydzień wyczerpany z nawiązką. Co więc napisać o wczorajszej sesji na Wall Street? Coś im się na początku jakby pomyliło z tą wyprzedażą akcji po publikacji niezłych danych. Potem się połapali, że palnęli głupstwo, zaczęli nadrabiać i efekt mamy jak zawsze. Nic nie wiadomo, ledwie dostrzegalne zmiany indeksów, ruch w bok, trwający piątą sesję z rzędu. Tylko po co te nerwy w trakcie…?

Na giełdach azjatyckich piątkowa sesja przebiegała dość spokojnie z jednym wyjątkiem. Mowa oczywiście o Chinach, gdzie Shanghai B-Share stracił 1,84 proc., a Shanghai Composite aż 2,9 proc. Jak widać korekta na tamtejszym rynku daleka jest jeszcze od zakończenia, a nastroje pogorszyły się raczej na dłużej. Dziś nie miało to wpływu na pozostałe giełdy. Zbyt wiele było czynników odwracających uwagę od Chin. Spadki miały miejsce także w Hong Kongu, choć tam indeks stracił zaledwie 0,7 proc. Nikkei zyskał 0,57 proc.

W Europie początek sesji był dość optymistyczny. DAX zaczął od zwyżki o 0,9 proc., FTSE zyskiwał 0,7 proc., a paryski CAC40 rósł o 0,58 proc. Dalsza część handlu przebiegała pod znakiem powiększania byczych zdobyczy, ale na głównych pakietach zwyżki nie przekraczały 1,3 proc. Dopiero przed końcem dnia indeksy poszły jeszcze nieco w górę.

O wiele mocniej rosły indeksy na giełdach naszego regionu. WIG20 miał mocnych konkurentów w Budapeszcie, gdzie tamtejszy indeks rósł o ponad 3,5 proc. Nieźle też radziły sobie wskaźniki w Pradze i Sofii, ale tam zwyżki było o wiele mniejsze. Znów widać było, że nasz region jest dobrze postrzegany przez międzynarodowy kapitał.

Waluty

Za giełdowe igraszki amerykańska waluta poleciała wczoraj wieczorem „na łeb, na szyję”. Dobrze jej było w okolicach 1,425 dolara za euro do wczesnego popołudnia, gdy giełdy, szczególne za oceanem, zachowywały się bardzo słabo. Wcześniej dolar ani myślał się ruszyć, po publikacji ważnych przecież danych makroekonomicznych. Gdy jednak Wall Street wyszła z dość głębokiego dołka na plusy, nie mógł już tego zdzierżyć. W ciągu kilkunastu minut wylądował na poziomie 1,44 dolara za euro. Na koniec handlu ten wyskok został nieco stonowany i ostatecznie dzień zakończył się na poziomie 1,434 dolara za euro.

Oczywiście skorzystał na tym złoty, ale wielkich zmian wczoraj wieczorem raczej nie było. Umocnił się odrabiając straty, które poniósł wczesnym popołudniem. W stosunku do środy zmiany były zupełnie niedostrzegalne „gołym okiem”.

W piątek do południa równowaga utrzymywała się na poziomie 1,435 dolara za euro. Za to nasza waluta dostała skrzydeł po informacji o wzroście naszej gospodarki w drugim kwartale. Dolar staniał o 4 grosze i można go było kupić po 2,84 zł. Starty z wtorku i środy zostały więc z łatwością odrobione. O około 3 grosze potaniało też euro, schodząc do poziomu 4,08 zł. Za franka w najkorzystniejszym momencie trzeba dziś było płacić niecałe 2,68 zł. Jednak po początkowym wyskoku związanym z danymi nasza waluta w ciągu dnia nieco traciła na wartości.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

REKLAMA

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

REKLAMA