REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Byki nie są w najlepszej formie

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Dzisiejsze próby ratowania rynku przed kontynuacją przeceny nie wypadły zbyt okazale. Bykom na długo siły nie wystarczyło i niewiele zwojowały. Szczególnie kiepskie wrażenie zrobiła słaba końcówka sesji.

Niewielkie obroty osłabiają wymowę odreagowania i budzą obawę przed kontynuacją wyprzedaży w kolejnych dniach. Jeśli Wall Street zakończy czwartek na minusie, w piątek na warszawskim parkiecie może być niewesoło. W poniedziałek Amerykanie świętują, więc „wykonanie wyroku” może się nieco odwlec. Nie można też wykluczyć przedłużenia odbicia i powiększenia jego skali. Do końca korekty chyba jednak jeszcze daleko.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Czwartkowy ranek przyniósł w Warszawie nieco pociechy strapionym bykom. Indeks największych spółek zyskiwał na otwarciu 1,13 proc., WIG rósł o 0,6 proc., a wskaźniki małych i średnich firm traciły po 0,3 - 0,4 proc. WIG20 nie miał dość siły, by utrzymać początkową skalę wzrostu, ale i nie miał wielkiej chęci, by mocniej spadać. Niemal całe przedpołudnie spędził w okolicy 0,5 - 0,7 proc. nad poziomem zera. Indeks szerokiego rynku oraz wskaźniki małych i średnich firm nieco bardziej dynamicznie odreagowywały straty z ostatnich dwóch dni, ale zwyżka była dość anemiczna. Skala wzrostów nie przekraczała 1 proc. W ciągu dnia byki próbowały bardziej energicznie odzyskiwać pole i wczesnym popołudniem udało im się „wyciągnąć” indeksy znacznie wyżej. Około godz. 14.00 dwa główne indeksy zyskiwały po 1,8 proc., mWIG40 rósł o około 2 proc., a sWIG80 o 1,2 proc. W końcówce sesji mocno jednak osłabły i ze wzrostów pozostały ledwie resztki. Zrobiło to nienajlepsze wrażenie, bo spadek dokonywał się mimo wzrostowego początku sesji na Wall Street. Moc pokazały akcje KGHM, zyskując 1,5 proc. i Pekao, rosnąc o prawie 3 proc. Najsilniejszym papierem były walory BZ WBK, które kończyły dzień 4 proc. zwyżką. Do najsłabszych należały akcje PKO, tracące niemal 3 proc.

Po końcowym fixingu indeks największych spółek zyskiwał 0,34 proc., WIG zwyżkował o 0,64 proc., mWIG40 poszedł w górę o 1,23 proc., a sWIG80 o 1,36 proc. Obroty wyniosły zaledwie 1,2 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Środowa sesja na Wall Street stanowiła powrót do tradycji: spadek, wzrost, spadek, wzrost, wielokrotne intensywne „testowanie” poziomu zero ze wszystkich stron i wreszcie finisz. S&P500 minus 0,11 proc., Dow Jones minus 0,07 proc., Nasdaq plus 0,02 proc. Nie to, co u nas: zaraz 4 - 5 proc. A przecież nie tak dawno było odwrotnie: u nas spokój, a tam burza. Trzeba pamiętać, że rynek jest zmienny, a kto tego nie dostrzega, na ogół traci. Czwarta sesja spadkowa to już coś. Trendu to na razie nie zmienia, ale nastroje - owszem. Zanosi się na to, że mamy początek kształtowania się jakiejś „formacji wierzchołkowej”, jak powiedzieliby analitycy techniczni. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Jest bardzo prawdopodobne, że wkrótce powinniśmy mieć jakieś odreagowanie spadków.

Na razie spadki odreagowują w Azji, a szczególnie w Chinach. Dziś Shanghai B-Share zyskał nieco ponad 4 proc., a Shanghai Composite 4,8 proc. Skala odbicia jest jednak wciąż „mikroskopijna” w porównaniu z poprzednią zniżką. Na większości pozostałych parkietów również przeważały wzrosty, jednak ich skala była o wiele skromniejsza. Jednym z nielicznych spadkowiczów był japoński Nikkei, który stracił 0,64 proc.
Główne parkiety europejskie zaczęły dzień od niewielkich wzrostów, nie przekraczających pół procenta. Do południa jednak ich skala mocno stopniała i w Paryżu, a także Frankfurcie zbliżyła się do zera. Tylko londyński FTSE w południe zyskiwał 0,7 proc. Nie pomogły lepsze dane o aktywności gospodarczej w usługach strefy euro, zaszkodziły za to gorsze informacje dotyczące spadku sprzedaży detalicznej w lipcu o 0,2 proc. w porównaniu do czerwca i o 1,8 proc. w stosunku do lipca ubiegłego roku.

Znacznie lepiej prezentowały się giełdy naszego regionu. Węgierski BUX zaczął od 2 proc. zwyżki i poziom ten utrzymywał bez kłopotu przez większą część dnia. Kroku dotrzymywał mu wskaźnik giełdy w Sofii, a nieco tylko w tyle pozostawał moskiewski RTS. W Pradze zwyżka sięgała około 1,5 proc. Warszawa była w tym gronie najsłabsza. Turecki ISE100 był jeszcze gorszy, tracąc 0,5 proc. W Bukareszcie zniżka sięgała 0,7 proc.

Około godz. 16.30 CAC40 tracił około 0,5 proc., DAX rósł o 0,4 proc., a FTSE o 1,4 proc. Niewiele zmieniło się na parkietach naszego regionu, gdzie „normą” były wzrosty o około 2 proc. - poza zniżkującym Bukaresztem. Giełda w Turcji zdołała wyjść na plus, zyskując około 0,8 proc. Oprócz rumuńskiego parkietu, na sporym - sięgającym ponad 2 proc. minusie - kończyła dzień giełda w Atenach.

Waluty

Amerykańska waluta dalej pląsa w rytm giełdowej muzyki. Wczoraj aż do godziny 16.00 czekała pokornie w okolicach 1,42 dolara za euro, czekając na pierwsze takty arii byków i niedźwiedzi. Gdy okazało się, że z tych pierwszych życie jeszcze nie całkiem uszło, spokojnie osłabła, docierając do poziomu prawie 1,43 dolara za euro. Pod koniec dnia odzyskała nieco siły i zakończyła w okolicach 1,426. Dziś do południa dwie główne waluty trzymały się w okolicach 1,43 dolara za euro. Po optymistycznym początku sesji na Wall Street, dolar nieco się umocnił, przewidując, że neutralne dane z rynku pracy nie wystarczą do podtrzymania wzrostów cen akcji.

Złoty skwapliwie wykorzystał chwilę słabości „zielonego” i z nawiązką odrobił w środę przedpołudniowe straty. Skończył dzień na poziomie 2,9 zł za dolara, „urywając” mu prawie 4,5 grosza. Tyle samo zyskał do wspólnej waluty, którą można było o zmierzchu kupić za niecałe 4,15 zł. Frank staniał do 2,74 zł. Dziś do południa zmiany były niewielkie, złoty nieznacznie się umacniał, zyskując do głównych walut po około 1 grosz. W dalszej części dnia kontynuował tę tendencję. Około godz. 16.00 za dolara trzeba było płacić już tylko 2,88 zł, za euro 4,12 zł, a za franka 2,7 zł.

Podsumowanie

Dzisiejsze wzrosty niewiele zmieniają w obrazie rynku. Odbicie było niewielkie, przebiegało z oporami i przy niewielkich obrotach. Wygląda to trochę tak, jakby widoczny do niedawna zagraniczny kapitał zdążył się już ewakuować z Warszawy lub czekał na lepszą okazję do wyjścia. Gdyby bliższy rzeczywistości okazał się ten drugi wariant, można spodziewać się kontynuacji ruchu w górę i większej wyprzedaży z wyższego poziomu cenowego. Sygnałem byłby wówczas duży obrót na jednej z najbliższych sesji. Przyszłość wciąż rysuje się w nienajlepszych barwach, ale to dopiero początek „pechowego” miesiąca. Wiele jeszcze może się wydarzyć.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak skutecznie odpocząć na urlopie i czego nie robić podczas wolnego?

Jak rzeczywiście odpocząć na urlopie? Czy lepiej mieć jeden długi urlop czy kilka krótszych? Jak wrócić do pracy po wolnym? Podpowiada Magdalena Marszałek, psycholożka z Uniwersytetu SWPS w Sopocie.

Piątek, 26 lipca: zaczynają się Igrzyska Olimpijskie, święto sportowców, kibiców i… skutecznych marek

Wydarzenia sportowe takie jak rozpoczynające się w piątek Igrzyska Olimpijskie w Paryżu to gwarancja pozytywnych emocji zarówno dla sportowców jak i kibiców. Jak można to obserwować od dawna, imprezy sportowe zazwyczaj łączą różnego typu odbiorców czy grupy społeczne. 

Due diligence to ważne narzędzie do kompleksowej oceny kondycji firmy

Due diligence ma na celu zebranie wszechstronnych informacji niezbędnych do precyzyjnej wyceny wartości przedsiębiorstwa. Ma to znaczenie m.in. przy kalkulacji ceny zakupu czy ustalaniu warunków umowy sprzedaży. Prawidłowo przeprowadzony proces due diligence pozwala zidentyfikować ryzyka, zagrożenia oraz szanse danego przedsięwzięcia.

Klient sprawdza opinie w internecie, ale sam ich nie wystawia. Jak to zmienić?

Klienci niechętnie wystawiają pozytywne opinie w internecie, a jeśli już to robią ograniczają się do "wszystko ok, polecam". Tak wynika z najnowszych badań Trustmate. Problemem są także fałszywe opinie, np. wystawiane przez konkurencję. Jak zbierać więcej autentycznych i wiarygodnych opinii oraz zachęcać kupujących do wystawiania rozbudowanych recenzji? 

REKLAMA

Będą wyższe podatki w 2025 roku, nie będzie podwyższenia kwoty wolnej w PIT ani obniżenia składki zdrowotnej

Przedsiębiorcy nie mają złudzeń. Trzech na czterech jest przekonanych, że w 2025 roku nie tylko nie dojdzie do obniżenia podatków, ale wręcz zostaną one podniesione. To samo dotyczy oczekiwanej obniżki składki zdrowotnej. Skończy się na planach, a w praktyce pozostaną dotychczasowe rozwiązania.

Niewykorzystany potencjał. Czas na przywództwo kobiet?

Moment, gdy przywódcą wolnego świata może się okazać kobieta to najlepszy czas na dyskusję o kobiecym leadershipie. O tym jak kobiety mogą zajść wyżej i dalej oraz które nawyki stoją im na przeszkodzie opowiada Sally Helgesen, autorka „Nie podcinaj sobie skrzydeł” i pierwszej publikacji z zakresu kobiecego przywództwa „The female advantage”.

Influencer marketing - prawne aspekty współpracy z influencerami

Influencer marketing a prawne aspekty współpracy z influencerami. Jak influencer wpływa na wizerunek marki? Dlaczego tak ważne są prawidłowe klauzule kontraktowe, np. klauzula zobowiązująca o dbanie o wizerunek marki? Jakie są kluczowe elementy umowy z influencerem?

Jednoosobowe firmy coraz szybciej się zadłużają

Z raportu Krajowego Rejestru Długów wynika, że mikroprzedsiębiorstwa mają coraz większe długi. W ciągu 2 lat zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych wzrosło z 4,7 mld zł do 5,06 mld zł. W jakich sektorach jest najtrudniej?

REKLAMA

Sprzedaż mieszkań wykorzystywanych w działalności gospodarczej - kiedy nie zapłacimy podatku?

Wykorzystanie mieszkania w ramach działalności gospodarczej stało się powszechną praktyką wśród przedsiębiorców. Wątpliwości pojawiają się jednak, gdy przychodzi czas na sprzedaż takiej nieruchomości. Czy można uniknąć podatku dochodowego? Skarbówka rozwiewa te wątpliwości w swoich interpretacjach.

PARP: Trwa nabór wniosków o wsparcie na rozszerzenie lub zmianę profilu dotychczasowej działalności

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości uruchomiła kolejny nabór wniosków o wsparcie na rozszerzenie lub zmianę profilu dotychczasowej działalności prowadzonej w sektorach takich jak hotelarstwo, gastronomia (HoReCa), turystyka lub kultura. Działanie jest realizowane w ramach programu finansowanego z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO).

REKLAMA