REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Kultura pracy, Prognozy walutowe

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

Złoty w dalszym ciągu zniżkuje

Rynki finansowe nie ochłonęły jeszcze po wydarzeniach z kilku ostatnich dni, zwłaszcza że reaktory atomowe nadal są zmorą Japończyków. Oliwy do ognia dolewają zarówno media, jak i politycy.

Portugalia vs FED

Treść opublikowanego wczoraj komentarza do posiedzenia FOMC nie była zaskakująca. Richard Fisher i Charles Plosser dostosowali się do większości. Co za tym idzie, przedział wahań dla stopy funduszy federalnych to w dalszym ciągu 0,00-0,25 proc., a wartość programu wykupu długoterminowych obligacji (QE2), który wystartował w listopadzie, nadal opiewa na 600 mld USD.

Japonia przestała na chwilę być w centrum uwagi

We wtorek rano inwestorzy zareagowali na niepokojące informacje z Japonii szybkim zamykaniem ryzykownych pozycji na wszystkich rynkach, zwracając się w stronę amerykańskiej waluty, która traktowana jest jako bezpieczna oaza na pustyni globalnych zawirowań. Jednak po kilku godzinach racjonalne podejście wzięło górę nad emocjonalnym zachowaniem.

Panika w Japonii udzieliła się eurodolarowi

Wczoraj eurodolar powędrował w okolice 1,40. Ruch ten był odpowiedzią na wystąpienie szefa Eurogrupy, który potwierdził zgodność ministrów finansów państw strefy euro odnośnie tego, że wysoka inflacja ma kluczowe znaczenie i trzeba nieustannie śledzić jej zmiany. Jednak już w godzinach nocnych główna waluta zmieniła kurs.

REKLAMA

Dalsza aprecjacja eurodolara

Eurodolar nie stracił jeszcze na sile. W piątek utrzymywał się trend wzrostowy kursu EUR/USD, którego początek obserwowaliśmy w styczniu tego roku. W poniedziałek rano nastąpił wzrost do wartości 1,3985.

Jakie zmiany zaszły na zagranicznym rynku walutowym w lutym?

Pod koniec lutego kurs EUR/USD był niemal identyczny, co na początku miesiąca. Poprzedni miesiąc zaczynał na poziomie 1,3694. Eksperci zauważyli, że w ciągu 28 dni euro umocniło się względem dolara jedynie o 0,8 proc. Dlaczego w pierwszej połowie lutego nastąpił spadek notowań eurodolara?

Wzrost notowań eurodolara na wieść o decyzji EFSF

Eurodolar błyskawicznie zareagował na decyzję o zwiększeniu gwarancji kapitałowych w ramach funduszu EFSF, który może już udzielić pożyczek o wartości 440 mld EUR, a nie, jak dotychczas, w kwocie 250 mld EUR. Wcześniej ograniczenie stanowiła konieczność gwarancji pożyczki ze strony krajów o ratingu AAA. W rezultacie jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek kurs EUR/USD zwyżkował w okolice 1,3970.

Huśtawka nastrojów rynków

Można by spodziewać się, że informacje o tsunami w Japonii nie będą długo oddziaływały na rynek. Owszem, notowania szybko uspokoiły się, ale na krótko. Przed południem kurs złotego zaczął gwałtownie spadać.

REKLAMA

Co przyniesie szczyt państw strefy euro?

Dzisiaj rano okazało się, że indeksy CPI i PPI w Chinach są nieco wyższe od oczekiwań, przez co już niebawem Ludowy Bank Chin może zareagować na te dane konkretnymi decyzjami, ale największe zainteresowanie wzbudziło inne wydarzenie. Japonię nawiedziło groźne trzęsienie ziemi, w wyniku czego na tokijskiej giełdzie odnotowano spadki i nastąpiło osłabienie jena. Mimo sytuacji w kraju już przed godz. 9.00 japońska waluta zdołała odrobić straty.

Wypowiedzi członków RPP wsparły złotego

Złoty umocnił się w stosunku do franka i funta, które wyraźnie straciły na wartości na świecie. Rano za franka płacono 3,0470 zł, a za funta 4,5930 zł. Cena euro wynosiła 3,9630 zł, a dolar kosztował 2,8380 zł. Rodzimą walutę wsparła wczorajsza wypowiedź Anny Zielińskiej-Głębockiej z Rady Polityki Pieniężnej na temat ewentualnego podniesienia stóp procentowych w kwietniu.

Dalsze spadki notowań EUR/USD

Przez większą część środkowej sesji USA kurs EUR/USD lawirował wokół poziomu 1,3900. Dzisiaj na azjatyckim parkiecie notowania tej pary walutowej spadły poniżej wymienionej wartości, zatrzymując się w rejonie 1,3870.

Niewielka poprawa na rynku długu krajów PIIGS

Obawy o przetarg portugalskiego długu były nieco na wyrost. Opublikowane o godz. 11.30 wyniki świadczą o tym, że aukcja była udana. Udało się zbyć wszystkie 2-letnie obligacje za 1 mld EUR. Minimalna rentowność wynosiła niecałe 6 proc. (5,996 proc.).

Aukcja w Portugalii istotna dla inwestorów

Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia stanie się aukcja 2-letnich obligacji Portugalii. Jej wynik poznamy ok. godz. 11.30. Choć mowa tu o kwocie, opiewającej zaledwie na 0,75-1,0 mld EUR, znaczenie przetargu będzie duże.

Glapiński przyłączył się do obozu jastrzębi

W dniu dzisiejszym dolar w dalszym ciągu umacniał się względem głównych walut. Ruch ten można przypisywać reakcji na wypowiedź Richarda Fishera z FED, która ma szansę zaowocować dyskusją na temat widoków na politykę FED po czerwcu 2011 r. Nie wykluczone, że umocnienie dolara jest również skorelowane z wydarzeniami w Libii i zachowaniem cen ropy.

Realizacja poniedziałkowych zysków

W poniedziałek kurs eurodolara osiągnął największą wartość od 8 listopada 2010 roku, zdobywając poziom 1,4035. Mimo to nie udało mu się wytrwać do końca dnia powyżej wartości 1,4000. Rynek uległ chęci realizacji zysków.

Złamanie istotnego poziomu 1,4000 przez EUR/USD

Przebieg dzisiejszej sesji na rynku walutowym przyniósł złamanie istotnego oporu na poziomie 1,4000 przez eurodolara. Naruszenie tej  psychologicznej bariery miało miejsce już w piątek, gdy na rynek napłynęły dane z amerykańskiego rynku pracy, jednak jej bardziej zdecydowane przełamanie przez kurs EUR/USD nastąpiło dopiero dzisiaj.

Kurs EUR/USD w konsolidacji wokół 1,40

Słowa prezesa Europejskiego Banku Centralnego, chociaż zostały wypowiedziane w czwartek, nadal pozostają żywe, sądząc po kursie euro, który nie opuszcza rekordowych poziomów. Tego stanu rzeczy nie zmieniły nawet decyzje agencji Fitch i Moody’s. Ta pierwsza obniżka w piątek rating dla Hiszpanii, a w dniu dzisiejszym Moody’s obniżył rating dla Grecji z B1 do BA1.

Dolar wbrew analizom fundamentalnym?

Ben Bernanke uparcie utrzymuje, że ryzyko nadmiernej inflacji nie istnieje, a ingerowanie w gospodarkę jest zbędne. Nie przekonuje to jednak inwestorów. Po dzisiejszym dniu na giełdzie warto zadać sobie pytanie o to, jaka publikacja danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych byłaby w stanie ukształtować dyskusję na temat polityki FED.

Czy dolar wykorzysta dane Departamentu Pracy do odreagowania?

Wczoraj prezes ECB zachwiał w posadach oczekiwaniami rynku odnośnie wysokości stóp procentowych w Eurolandzie. Już wkrótce może okazać się, że nadzieje, które rozbudził, nijak mają się do rzeczywistości. Dzisiaj jednak oczy inwestorów zwrócą się w inną stronę: comiesięcznych danych, które o godz. 14.30 opublikuje Departament Pracy USA.

Umocnienie euro wskutek komentarza szefa ECB

W końcu zapadła decyzja Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. Kurs eurodolara do godz. 14.30 znajdował się w rejonie 1,3850. O godz. 13.45 na rynek napłynęła informacja, że stopy procentowe w Eurolandzie pozostaną na niezmienionym poziomie, a stopa główna wyniesie 1 proc. Rynek nie ekscytował się tą decyzją, ponieważ był na nią przygotowany, ale komentarz Jean-Claude Tricheta wzbudził wiele emocji i wpłynął na kurs EUR/USD.

Komentarz Jean-Claude Tricheta daje do myślenia

Rynek spodziewał się, że wypowiedź prezesa Europejskiego Banku Centralnego przybierze „jastrzębi” ton, ale mało kto przypuszczał, że szef EBC tak dosadnie zasugeruje podniesienie stóp procentowych. Jean-Claude Trichet oświadczył, że potrzebna jest „duża czujność”. W latach 2005-07 takie słowa stanowiły zapowiedź rychłej podwyżki. Ten scenariusz mógłby ziścić się już podczas następnego posiedzenia.

Rynek szykuje się na przemówienie Tricheta

W styczniu inflacja w strefie euro wzrosła do 6,1 proc. r/r, co spowodowało w środę zwyżkę eurodolara. Odczyt ADP, zawierający prognozy dla amerykańskiego rynku pracy, okazał się lepszy od oczekiwań i wskazywał na utworzenie 217 tys. nowych, pełnoetatowych stanowisk pracy w sektorach pozarolniczych. Opublikowane o godz. 14.15 dane nie wypłynęły jednak na kurs EUR/USD.

Stopy procentowe w Polsce bez zmian

Dzisiejsza sesja od początku do końca upływała w duchu wzrostów eurodolara. Kurs EUR/USD zdołał w końcu wybić się ponad poziom 1,3850 i ustanowił nowy szczyt na wysokości 1,3889. Biorąc pod uwagę notowania w Stanach Zjednoczonych, możemy nastawiać się na pobicie nowego rekordu.

Decyzja RPP a zróżnicowane oczekiwania rynku

We wtorek eurodolar podjął kolejną próbę sforsowania bariery 1,3850, która została ustanowiona przez tegoroczny szczyt. Tak jak poprzednim razem testowanie tego poziomu zakończyło się fiaskiem. Podczas dzisiejszych notowań kurs EUR/USD nie powinien opuszczać przedziału 1,3700-1,3850.

Eurodolar nadaj testuje tegoroczne maksima

Podczas wtorkowej sesji na europejskich parkietach nie wyklarowała się przyszłość kursu eurodolara. Około południa ta główna para walutowa znajdowała się w rejonach wczorajszego maksimum, które w miarę dokładnie pokrywa się również z obszarem tegorocznego maksimum, to jest 1,3860. Kurs EUR/USD już trzykrotnie testował ten poziom w ciągu ostatnich kilku dni.

Jakie były notowania eurodolara i złotego pod koniec lutego?

W ubiegłym tygodniu dolar tracił na wartości w stosunku do głównych walut. W środę udało mu się pokonać ważny opór na poziomie 1,3750, gdzie znajdowało się górne ograniczenie dość rozległego przedziału, w którym się poruszał. Największa zwyżka kursu EUR/USD pozwoliła głównej parze walutowej dotrzeć w okolice szczytów z początku lutego, do 1,3840. Jednak próba przebicia tej wartości nie powiodła się.

Perspektywy na dalsze testowanie tegorocznych maksimów

Wczoraj opublikowano dane na temat inflacji w strefie euro, które okazały się lepsze niż prognozowano. Za sprawą tych informacji wzrost eurodolara nieco przyhamował. Wartość 1,3860, która stanowi tegoroczny szczyt, nie została sforsowana, kurs EUR/USD odbił się od niej i poszedł w dół.

W oczekiwaniu na dane o inflacji w Eurolandzie

Dolar rozpoczyna tydzień od niewielkiej korekty, związanej z piątkowym umocnieniem, która może mieć charakter tymczasowy. Uwadze inwestorów nie powinien umknąć wywiad, przeprowadzony z szefem Narodowego Banku Szwajcarii (SNB). Mimo mocnego franka Philipp M. Hildebrand wyraził swoje optymistyczne nastawienie do perspektywy gospodarki.

Osłabienie euro w wyniku odreagowania

Pod koniec tygodnia nastąpiła korekta kursu eurodolara. Para EUR/USD opuściła rejon 1,3840 i zniżkowała do poziomu 1,3720, czyli bariery, która została ustalona na początku tygodnia. W ten sposób główna para walutowa odreagowała w dużej mierze tygodniowe wzrosty. Nowe wskaźniki makroekonomiczne powinny stanowić wsparcie dla euro.

Eurodolar może testować poziom 1,4000

W dniu dzisiejszym może dojść do testowania przez eurodolara tegorocznych szczytów, które znajdują się na poziomie 1,3850. Jednocześnie nie należy zapominać o tym, że trwałe pokonanie tego oporu będzie trudne. Rynek jest wykończony trwającymi od kilku dni wzrostami i może nie starczyć mu siły na sforsowanie kolejnej bariery.

Kurs EUR/PLN testuje poziom 4,00

W czwartek eurodolar umacniał się. Gdy znalazł się na poziomie 1,38, nastąpiło niewielkie odreagowanie, które nie trwało jednak długo. Po południu notowania głównej pary walutowej znowu szły w górę.

Wzrost eurodolara i osłabienie złotego

Podczas wczorajszej sesji kurs eurodolara poszedł w górę i zatrzymał się dopiero na poziomie 1,3790. Ponowne, bezskuteczne testowanie tego oporu nastąpiło dzisiaj w trakcie sesji azjatyckiej. Gdy jednak zaczęły pracować europejskie parkiety, główna para walutowa zdołała pokonać wczorajsze maksima i naruszyć istotną barierę, usytuowaną na poziomie 1,3800.

Eurodolar przełamał opór na poziomie 1,3750

Podczas dzisiejszego dnia na giełdzie układ sił głównych par walutowy zmienił się radykalnie. Eurodolar wybił się ponad górną barierę, znajdującą się na poziomie 1,3750. Oznacza to, że euro może w dalszym ciągu umacniać się w stosunku do amerykańskiej waluty, wędrując nawet w okolice 1,3850, czyli wartości, wyznaczonej przez szczyty na początku lutego.

Inflacja nadal w centrum zainteresowania

Wczorajsze notowania eurodolara dobitnie świadczą o tym, że kurs głównej pary walutowej jest bardzo wrażliwy na informacje, napływające ze strefy euro i dotyczące przyszłości polityki pieniężnej w tym regionie. Nawet eskalacja wydarzeń na Bliskim Wschodzie nie wpływa na umocnienie dolara względem euro.

W Eurolandzie rośnie inflacyjna spirala

Słowa Yvesa Merscha wsparły euro. Członek Europejskiego Banku Centralnego powiedział dzisiaj, że gdyby ECB zaostrzył swoją politykę podczas posiedzenia, które ma się odbyć 3 marca, nie byłby zaskoczony. Przyznał on, że inflacja rośnie, stając się coraz większym problemem i powodując wzrost wartości euro.

Sytuacja w Libii na ostrzu noża

Nie zawsze da się racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego decydujący ruch rynku następuje w danym momencie. Już od jakiegoś czasu sytuacja w Afryce i na Bliskim Wschodzie jest napięta, zaś inwestorzy uważnie śledzą rozwój akcji w Libii. W poniedziałek powyższe wydarzenia rzutowały na notowania dolara, który wczoraj rano tracił na wartości.

Lokalne wybory w Niemczech a strefa euro

W piątek wieczorem eurodolar poszedł zdecydowanie w górę. Sygnałem do tego ruchu była zwyżka, która rozpoczęła się ok. godz. 14.00 jako reakcja na wypowiedź Lorenzo Bini Smaghi. Członek Europejskiego Banku Centralnego potwierdził, że jeżeli presja inflacyjna będzie rosnąć, bank centralny zostanie zmuszony do zaostrzenia polityki pieniężnej.

Nad kontynentem zawisło widmo euro-demonów

Wzrost rentowności 10-letnich obligacji rządu Portugalii przyczynił się do krótkotrwałego naruszenia szczytu z listopada ur. na poziomie 7,576 proc. Może być to zinterpretowane jako brak wiary inwestorów w powodzenie szczytu strefy euro, który jest zaplanowany na pierwszą połowę marca. Europejczycy nieufnie odnoszą się do zaproponowanych przez Niemcy i Francję reform.

Konsekwentne umacnianie się dolara

W czwartek dolar umacniał się względem głównych walut. Nie pozostało już ani śladu po wczorajszej zwyżce. W średnim terminie notowania eurodolara powinny przejawiać tendencję spadkową.

Jakie zmiany zaszły na zagranicznym rynku walutowym w styczniu 2011?

W styczniu euro umocniło się względem dolara o ok. 2,3 proc. Dlaczego średnie kursy EUR/USD przechodziły fluktuacje od poziomu 1,3384 na początku miesiąca do poziomu 1,3694 pod koniec miesiąca? Eksperci wyróżniają trzy fazy w notowaniach eurodolara w tym okresie.

Huśtawka nastrojów złotego

Wczoraj przed południem nastąpiło osłabienie złotego, które po południu przeszło w krótkotrwałe umocnienie. Naszej walucie nie pomogła ani sprzedaż 2-letnich obligacji, która przebiegła pomyślnie, ani zniżka dolara.

Notowania dolara pogorszyły się

Na początku sesji złoty stracił na wartości, zaś dolar umocnił się. Ok. godz. 12.00 napłynęły nieoficjalne informacje z Niemiec na temat nowego szefa Europejskiego Banku Centralnego, który w październiku przejmie obowiązki J.C.Tricheta. Spodziewano się, że zostanie nim Axel Weber, prezes Bundesbanku, słynący z „jastrzębiego” podejścia, ale prasa rozwiała te przypuszczenia.

Złoty coraz słabszy

Dziś rano Andrzej Kaźmierczak z Rady Polityki Pieniężnej nie szczędził słów krytyki polskiemu rządowi. Ekonomista wyraził swoje obawy, związane z brakiem potrzebnych reform w sektorze finansów publicznych i wysoką rentownością 10-letnich obligacji, która wzrosła już do 6,5 proc., zbliżając się niebezpiecznie do kluczowych 7 proc. – tak wysoka rentowność uchodzi za problematyczną dla wielu krajów. Niewykluczone, że ta wypowiedź zaszkodziła złotemu.

Stopy procentowe w Chinach ponownie podniesione

Inwestorzy kompletnie nie byli przygotowani na podwyżkę stóp procentowych przez Ludowy Bank Chin. Chińczycy są jeszcze zaabsorbowani obchodami Nowego Roku Księżycowego. Chińska giełda zacznie pracować dopiero w środę, dlatego reakcję na decyzję PBoC możemy poznać z pewnym opóźnieniem.

Nieoczekiwane ożywienie byków

Napływ słabych danych z Niemiec, donoszących o niespodziewanym spadku zamówień w przemyśle w grudniu, spowodował, że nastąpiła konsolidacja kursu EUR/USD wokół wartości 1,3506. Wieczorem do ataku przystąpił jednak popyt, który kontynuował napór dzisiaj rano. Trudno jednoznacznie ocenić, kto stoi za takim zachowaniem, ale nieoficjalnie wskazuje się na azjatyckie banki, chociaż istnieją również zwolennicy zwykłego odreagowania.

Spadek eurodolara i umocnienie złotego

Eurodolar bezskutecznie usiłował odreagować spadki. Popyt nie zdołał przełamać dolnego ograniczenia na poziomie 1,3620. W konsekwencji notowania tej pary walutowej ponownie poszły w dół i nastąpiła konsolidacja wokół wartości 1,3510 – nowego, lokalnego minimum. Dane, które napłynęły o godz. 12.00 z Niemiec, tylko pogłębiły zniżkę.

Złoty rozpoczyna tydzień od umocnienia względem euro

Przez publikację danych z amerykańskiego rynku pracy w piątek kurs eurodolara zszedł poniżej istotnego wsparcia na poziomie 1,3570. Para walutowa zdołała jednak odbić się w górę, co pozwoliło jej pod koniec dnia pokonać tę barierę. W poniedziałek rano notowania EUR/USD znajdowały się w rejonie 1,3600.

Notowania złotego zależne od danych z USA

Dziś rano euro nie przejawiał większych wahań względem dolara. Wydaje się, że inwestorzy odetchnęli z ulgą po wczorajszym wystąpieniu szefa Europejskiego Banku Centralnego. Z jego wypowiedzi wynikało, że groźba podwyżek stóp procentowych ze strony ECB nie jest realna.

Euro poszybowało w dół

J.C. Trichet podał do wiadomości publicznej decyzję ECB odnośnie stóp procentowych. Pozostawiono je na poziomie 1,0 proc. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej szef ECB stwierdził, że presja inflacyjna jest krótkoterminowa i nie stanowi zagrożenia dla stabilności cen w średnim terminie. Winą za występowanie inflacji obarczył zmiany cen energii i surowców.

Dziś poznamy opinie ważnych bankierów

Wczorajsza poprawa w notowaniach dolara okazała się nieznaczna. Eurodolar nie umocnił się nawet na tyle, żeby przetestować kluczowe wsparcie na poziomie 1,3758 i powrócił powyżej 1,38. Gdyby nie wieści, które napłynęły z Egiptu, amerykańska waluta mogłaby znaleźć się w jeszcze większych tarapatach.

REKLAMA