REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rynek szykuje się na przemówienie Tricheta

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
Dzisiejsza wypowiedź szefa ECB może mieć istotne znaczenie dla złotego.
Dzisiejsza wypowiedź szefa ECB może mieć istotne znaczenie dla złotego.

REKLAMA

REKLAMA

W styczniu inflacja w strefie euro wzrosła do 6,1 proc. r/r, co spowodowało w środę zwyżkę eurodolara. Odczyt ADP, zawierający prognozy dla amerykańskiego rynku pracy, okazał się lepszy od oczekiwań i wskazywał na utworzenie 217 tys. nowych, pełnoetatowych stanowisk pracy w sektorach pozarolniczych. Opublikowane o godz. 14.15 dane nie wypłynęły jednak na kurs EUR/USD.

REKLAMA

Może wynikać to ze spadku zaufania rynku do prognoz ADP. Inwestorzy są świadomi ryzyka błędu, związanego z niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Przemawiający wczoraj w Izbie Reprezentantów szef FED nadal upierał się przy swoich „gołębich” tezach w kwestii polityki monetarnej, zgodnie z którymi wzrost inflacji może być przejściowy. W takiej sytuacji nie mógł on jednak pomóc dolarowi. W efekcie wczoraj po południu kurs EUR/USD złamał opór na poziomie 1,3861 i ustanowił szczyt w okolicach 1,3890. W kolejnych godzinach nie udało się już pobić tej bariery. Dolara wsparła publikacja Beżowej Księgi FED, w której odnotowano poprawę sytuacji gospodarczej we wszystkich badanych okręgach. Kluczowe mogło być sformułowanie, że „niektórzy detaliści i producenci zaczynają już podnosić ceny lub to planują”. Należy odebrać to jako sygnał, że jeżeli sytuacja na rynku pracy zacznie poprawiać się, a nastroje konsumenckie będą rosnąć, proces przenoszenia kosztów na konsumentów ma prawo nasilać się. Amerykańską walutę wsparły też oczekiwania co do możliwego pokojowego rozwiązania sytuacji w Libii. Niemniej inicjatywę Hugo Chaveza powinno się traktować z przymrużeniem oka, tak jak na świecie podchodzi się do wenezuelskiego prezydenta. Jedynym skutecznym rozwiązaniem wydaje się militarna interwencja sił międzynarodowych. Wątpliwe jest to, żeby doszło do niej w najbliższym czasie. Na razie jednak rynki znalazły dobry pretekst do korekty.

REKLAMA

Dzisiaj kluczowym wydarzeniem będą informacje ze strefy euro. Oczekiwania rynku co do „jastrzębiego” nastawienia szefa Europejskiego Banku Centralnego mogą być przesadzone. Rynek w dużej mierze już zdyskontował fakt dzisiejszego posiedzenia ECB. Poza tym w kalendarzu znajdują się też publikacje danych makroekonomicznych z Eurolandu, indeksy PMI dla usług, PKB za IV kwartał i styczniową sprzedaż detaliczną, a z USA dane z rynku pracy i odczyt ISM dla usług.

Dowiedz się także: Jakie były notowania eurodolara i złotego pod koniec lutego?

A co w kraju? Rada Polityki Pieniężnej nie podniosła wczoraj stóp procentowych. Podczas konferencji prasowej prezes Belka przyznał wprawdzie, że inflacja może w najbliższych miesiącach przekroczyć poziom 4,0 proc., jednak zaznaczył, że później wskaźnik ten wyhamuje. Opublikowano też kluczowe dane z marcowej projekcji NBP. Wynika z niej, że wyhamowanie wskaźnika CPI w latach 2012 i 2013 może być nieco większe, niż wcześniej zakładano. Analogicznie wygląda sprawa z dynamiką wzrostu gospodarczego, która ma szansę na swój szczyt w tym roku. Co ciekawe, prezes NBP wyraźnie podkreślał zagrożenia dla wzrostu gospodarczego, który byłby konsekwencją większego zacieśnienia polityki fiskalnej. Tego ostatniego możemy spodziewać się za sprawą działań rządu, mających na celu obniżenie nadmiernego deficytu budżetowego, które powinny mieć miejsce do końca 2012 r., tak jak to zaleca Komisja Europejska. Takie informacje sprawiają, że podwyżka stóp procentowych w kwietniu też nie jest zbyt pewna. Dlaczego, zatem złoty nieznacznie zyskał w kolejnych godzinach? Dzisiaj rano za euro płacono 3,9750 zł, za dolara 2,87 zł, a za franka niecałe 3,10 zł. Wydaje się, że można to wiązać wyłącznie z poprawą nastrojów na światowych rynkach, w tym pokojową inicjatywą dla Libii. Dzisiaj kluczowe dla naszej waluty mogą okazać się słowa szefa ECB. Niewykluczone, że spadek oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych w strefie euro doprowadzi do spadku notowań EUR/PLN, a zarazem do wzrostu USD/PLN i CHF/PLN, które poszłyby w ślad za EUR/USD i EUR/CHF na światowych rynkach.

Polecamy serwis: Lokaty

Dalszy ciąg materiału pod wideo

EUR/PLN:

Mocne wsparcie stanowi rejon 3,95-3,96, a opór – okolice 3,98-3,99. Dzienne wskaźniki dają pierwsze sygnały, mogące sugerować korektę zwyżek, zapoczątkowanych w styczniu. Teoretycznie zmniejsza się prawdopodobieństwo ruchu powyżej 3,99-4,00 w najbliższych dniach, a rosną szanse na spadek w okolice 3,92. Tutaj jednak kluczowe będzie naruszenie wspomnianego wsparcia w rejonie 3,95-3,96.

USD/PLN:

Mocne wsparcie stanowią okolice 2,85-2,86, a opór – rejon 2,90, a po drodze również 2,88. Kluczem dla tego rynku będzie zachowanie kursu EUR/USD. Jeżeli para ta zacznie spadać, dolar szybko wróci na poziom 2,90.

EUR/USD:

Naruszenie szczytu z początku lutego, na poziomie 1,3860, odbyło się bez „fajerwerków” i przy widocznych dywergencjach na dziennych wskaźnikach. To sygnał, że może nie być ono trwałe, co zresztą pokazuje dzisiejszy ranek. Ryzyko korekty jest spore, ale dopóki nie dojdzie do naruszenia okolic 1,3800-1,3821, trudno będzie mówić o wiarygodnym sygnale do spadków. Niemniej schemat formacji „2B”, sugerującej zniżkę w najbliższych dniach, teoretycznie zaczął już „pracować”. Kolejne, kluczowe wsparcie znajduje się w okolicach 1,3744.

GBP/USD:

Funt wybił się powyżej kluczowej strefy oporu 1,6270-1,6300, która teraz będzie mocnym wsparciem. Dzienne wskaźniki pokazują mocne, negatywne dywergencje z kursem, stąd też spadek poniżej 1,6270-1,6300 mógłby uruchomić wyraźniejszą spadkową sekwencję. Warto, zatem zachować dużą ostrożność.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Regulacje ESG w transporcie. Z czym to się wiąże?

Branża TSL nie ma łatwo. Firmy z tego sektora muszą zmierzyć się z nowymi wymogami regulacyjnymi i raportowymi – ESG (Environmental, Social, Governance). Chodzi o poprawę standardów środowiskowych, społecznych i zarządzania korporacyjnego. Któe regulacje już są w Europie obowiązkowe, a na które jeszcze czekamy? I najważniejsze - ile trzeba na to wydać i co grozi za ignorowanie tych zmian? 

Na jakie reformy czeka rynek pracy?

Przedsiębiorcy oczekują większego wsparcia od rządu, zwłaszcza w kwestii aktywizacji grup niedoreprezentowanych na rynku pracy. Chcieliby również zmniejszenia kosztów zatrudnienia i zapewnienia dostępu do kandydatów z państw trzecich. Nawołują także do stworzenia warunków sprzyjających rozwojowi kompetencji i kwalifikacji zawodowych. 

Maksymalizacja bezpieczeństwa: Dlaczego oprogramowanie on-premise ma kluczowe znaczenie w świecie zdominowanym przez SaaS?

Jak wynika z szacunków Gartnera, już za 3 lata aż 75 proc. przedsiębiorstw będzie traktować tworzenie kopii zapasowych aplikacji typu SaaS (Oprogramowanie jako Usługa) jako wymóg krytyczny. Jeszcze w tym roku było to 15 proc . Ta istotna różnica wynika z oceny ryzyka. O ile oprogramowanie dostępne w modelu SaaS jest coraz częstszym wyborem organizacji na całym świecie, kluczowe staje się zapewnienie, że przechowywane tam dane są zarówno dobrze chronione, jak i możliwe do odzyskania. W tym kontekście zasadne może być pytanie o dostępne alternatywy, a zwłaszcza możliwość korzystania z tradycyjnego oprogramowania on-premise, które jest instalowane i zarządzane lokalnie.

3 cechy innowacyjnego przedsiębiorstwa. Jak ważna jest ochrona środowiska? [WYWIAD]

Co dziś często przesądza o wyborze kontrahenta? Jak ważna jest ochrona środowiska w świecie biznesu? Jakie proste rozwiązania mogą wprowadzić wszystkie przedsiębiorstwa branży ogrodniczej? O 3 głównych cechach innowacyjności opowiada członek zarządu przedsiębiorstwa W.Legutko, Adam Legutko.

REKLAMA

Jak chronić firmowe pieniądze przez utratą wartości

Wielu przedsiębiorców zastanawia się jak uchronić swój kapitał w czasach wysokiej inflacji. Podobnie jak oni, ich pieniądze powinny pracować. Bank Pekao ma propozycję dla prowadzących działalność gospodarczą, spółkę cywilną lub osobową z uproszczoną księgowością, pozwalającą łączyć wysokie oprocentowanie z elastycznością

Nowe zasady naliczania składki zdrowotnej od 1 stycznia 2025 r. Rząd jest za wprowadzeniem zmian. Co się zmieni?

Nowe zasady naliczania składki zdrowotnej od 1 stycznia 2025 r. Rząd jest za wprowadzeniem zmian. Co się zmieni? Szacuje się, że z tego rozwiązania skorzysta ok. 2,4 mln przedsiębiorców. Rada ministrów przyjęła projekt nowelizacji.

Prognozy na 2025 rok: jakie trendy będą kształtować przyszłość biznesu e-commerce?

Jakie trendy ukształtują branżę e-commerce w nadchodzącym 2025 roku? Jakie narzędzia powinny wykorzystać firmy, żeby się rozwijać?

InPost Pay – rewolucyjna usługa dla Twojego e-sklepu

W dobie ogromnej konkurencji na rynku e-commerce kluczem do sukcesu jest wyróżnienie się i zwiększenie wygody zakupów dla klientów. InPost Pay to rozwiązanie, które może odmienić oblicze Twojego sklepu internetowego, pomagając zwiększyć konwersję dzięki nowoczesnym udogodnieniom. Dowiedz się, dlaczego warto wdrożyć tę usługę i co możesz dzięki niej zyskać!

REKLAMA

Wakacje składkowe 2024 tylko za grudzień. Wniosek trzeba złożyć już w listopadzie

Z wakacji składkowych w 2024 roku można skorzystać już tylko za grudzień. Natomiast wniosek trzeba złożyć już w listopadzie. Państwo opłaci składki za jeden miesiąc za mikroprzedsiębiorców i komorników sądowych. Jakie warunki trzeba spełnić?

Analiza wpływu ryzyka jako narzędzie zarządzania kryzysowego w firmach produkcyjnych [Poradnik]

Firmy produkcyjne, które operują złożonymi procesami, zaawansowanymi technologiami oraz różnorodnymi materiałami, są szczególnie narażone na ryzyko wystąpienia kryzysu. Analiza wpływu ryzyka (ang. Risk Impact Analysis) jest narzędziem, które pozwala firmom oszacować, jakie skutki dla organizacji mogą mieć określone zdarzenia i podjąć kroki w celu ich minimalizacji. Jak firmy produkcyjne mogą wykorzystać to narzędzie, aby skuteczniej zarządzać kryzysami?

REKLAMA