REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wypowiedzi członków RPP wsparły złotego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
Wskutek spekulacji na temat Muammara Kadafiego, który rzekomo miał rozważać oddanie władzy, frank stracił na wartości.
Wskutek spekulacji na temat Muammara Kadafiego, który rzekomo miał rozważać oddanie władzy, frank stracił na wartości.

REKLAMA

REKLAMA

Złoty umocnił się w stosunku do franka i funta, które wyraźnie straciły na wartości na świecie. Rano za franka płacono 3,0470 zł, a za funta 4,5930 zł. Cena euro wynosiła 3,9630 zł, a dolar kosztował 2,8380 zł. Rodzimą walutę wsparła wczorajsza wypowiedź Anny Zielińskiej-Głębockiej z Rady Polityki Pieniężnej na temat ewentualnego podniesienia stóp procentowych w kwietniu.

Wprawdzie wcześniej przeciwko takiej możliwości opowiedziała się Elżbieta Chojna-Duch, a dzisiaj rano dołączył do niej Andrzej Kaźmierczak, który stwierdził, iż zaostrzenie polityki monetarnej zdusiłoby wzrost gospodarczy, jednak oczekiwania na to, że RPP mogłaby podnieść stopy, delikatnie rosną. To po części wynik nieoczekiwanej „wolty” ze strony Europejskiego Banku Centralnego, który decydując się na podwyżkę stóp procentowych w kwietniu, może niejako wymusić na RPP podobny ruch. Niemniej członkowie RPP będą mieli utrudnione zadanie, gdyż posiedzenie Rady zaplanowano na 4-5 kwietnia, podczas kiedy ECB – na 7 kwietnia. Patrząc na to, kto i jak głosował na ostatnich posiedzeniach, widać, że decydujący głos w tej sprawie może mieć prezes Marek Belka. Jego ewentualne wypowiedzi w najbliższym czasie będą kluczowe.

REKLAMA

REKLAMA

A co na rynkach międzynarodowych? Wspomniane osłabienie franka to wynik spekulacji, jakoby Muammar Kadafi rozważał jednak negocjacje i oddanie władzy, co natychmiast wpłynęło na spadek ryzyka geopolitycznego. Warto jednak mieć na uwadze to, że ostatnio z Libii napływają różne informacje i nie zawsze muszą mieć rzeczywiste znaczenie, tak jak ubiegłotygodniowy pomysł mediacji w wykonaniu prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza. Z kolei słabość brytyjskiego funta może być wynikiem opublikowanych wczoraj opinii Bena Broadbenta, który został mianowany na miejsce odchodzącego z końcem maja, mocnego „jastrzębia” Andrew Sentence’a. Niemniej dolar zaczyna umacniać się także wobec euro. Wygląda na to, że wczorajsza obniżka ratingu dla Grecji ponownie przypomniała niektórym inwestorom o problemach wokół krajów PIIGS. Na rynku znowu widać większą aktywność sprzedających dług tych krajów. Tym samym dość ważne w tym względzie okazały się wyniki aukcji 2-letnich obligacji w Portugalii o wartości 0,75-1,0 mld EUR, a także komentarze, związane ze szczytem państw strefy euro w najbliższy piątek. Warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną i kluczową rzecz –wczorajsze słowa Richarda Fishera z FED. Widać, że w łonie FED jest już 2 dysydentów – Charles Plosser i Richard Fisher – co może okazać się istotne w momencie, kiedy FED zacznie debatować nad zakończeniem programu QE2. Wprawdzie wczoraj miała jeszcze miejsce wypowiedź Dennisa Lockharta z Atlanty, który nie wykluczył konieczności trzeciego poluzowania (QE3), jeżeli gospodarka odczuje negatywny wpływ drożejącej ropy, warto jednak pamiętać o tym, że ten przedstawiciel FED nie znalazł się w tym roku w komitecie głosującym (FOMC).

Dowiedz się także: Jakie wydarzenia były najważniejsze dla rynku walutowego w pierwszym tygodniu marca?

EUR/PLN:

REKLAMA

Dzisiaj rano doszło do przetestowania wsparcia na poziomie 3,96. Na razie zostało ono wybronione, ale układ wskaźników na dziennym wykresie sugeruje, że kolejna próba złamania tego poziomu zostanie podjęta jeszcze w tym tygodniu i może być ona udana. W takiej sytuacji rynek mógłby spaść nawet do 3,92. W krótkim okresie (dzisiaj) możliwa jest konsolidacja 3,96-3,98.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy serwis: Inwestycje

USD/PLN:

Spadek EUR/USD sprawił, że dolar, mimo naruszenia wsparcia na poziomie 2,84, powrócił dzisiaj ponad tą barierę. Dalsze spadki EUR/USD, chociażby do 1,3860, mogłyby doprowadzić do odreagowania dolara w okolice 2,87. Warto jednak pamiętać o negatywnym ustawieniu dziennych wskaźników.

EUR/USD:

Naruszenie wsparcia na poziomie 1,3950, jakie ma teraz miejsce, sygnalizuje, że rozpoczynamy nieco dłuższą, nie kilkugodzinną korektę. Niewykluczone, że będzie to oczekiwany od kilku dni ruch powrotny do mocnego wsparcia na 1,3860. Tylko wyraźny powrót do 1,40 w dniu dzisiejszym mógłby zanegować to negatywne wskazanie.

GBP/USD:

Funt zachował się wczoraj nieoczekiwanie słabo. Kluczowe wsparcie to teraz okolice 1,6130. Jeżeli doszłoby do ich testowania i zostałyby one złamane, trzeba by poważnie zastanowić się, czy nie rozpoczynamy głębszej korekty. Najbardziej ciekawe jest to, że w czwartek decyzję o stopach podejmuje Bank Anglii. Wprawdzie nie oczekuje się zmian, jednak zawsze fakt ten budził dość duże emocje wśród inwestorów.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA