REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie wydarzenia były najważniejsze dla rynku walutowego w pierwszym tygodniu marca?

Subskrybuj nas na Youtube
W tym tygodniu Bank Anglii podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych.
W tym tygodniu Bank Anglii podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych.

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego w zeszłym tygodniu nasza waluta poniosła straty w stosunku do euro, mimo że początek dobrze rokował dla notowań złotego? Po pięciu dniach jego kurs spadł o blisko 1,3 proc., a wspólna waluta znajdowała się w rejonie poziomu 4,0000. Jak podkreślają eksperci, nadal pozostaje on istotnym oporem, hamującym zniżkę złotego wobec euro.

REKLAMA

Kluczowym wydarzeniem minionego tygodnia na krajowym rynku była decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Oczekiwania wśród uczestników rynku były mocno podzielone i do ostatniej chwili utrzymywała się niepewność co do finalnej decyzji. Ostatecznie Rada pozostawiła stopy bez zmian, z główną stawką na poziomie 3,75 proc. Po ogłoszeniu decyzji złoty osłabił się wobec euro o około 2 grosze, do poziomu 3,9850, jednak równie szybko odrobił tą stratę, ponownie wracając pod koniec notowań w Europie w okolice 3,9700. Oprócz wysokości stóp uwagę inwestorów przykuł również komunikat, przedstawiony na konferencji prasowej. Stanowisko RPP zostało przedstawione w nim dość zachowawczo. Z jednej strony podkreślono, że w krótkim terminie inflacja może wzrosnąć powyżej poziomu 4 proc. r/r, a styczniowa podwyżka stóp nie była „decyzją epizodyczną”. Z drugiej strony obserwowany wzrost cen przypisywano głównie drożejącym surowcom oraz podwyżce podatku VAT. RPP najprawdopodobniej wciąż pozostanie ostrożna w dalszym zacieśnianiu polityki pieniężnej, widząc na horyzoncie możliwe spowolnienie polskiego PKB w wyniku spadku konsumpcji oraz konieczności zaciskania polityki fiskalnej. Kluczowym elementem pozostaje dynamika wzrostu płac. Jej wzrost zrodziłby zagrożenie wystąpienia tzw. efektów drugiej rundy, a to zmusiłoby RPP do bardziej zdecydowanych działań.

REKLAMA

W mijającym tygodniu poznaliśmy również odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu, który wyniósł w luty 53,8 pkt., podczas kiedy spodziewano się 55,5 pkt. Opublikowana została również dynamika PKB Polski za cały 2010 rok. Wyniosła ona 4,4 proc. r/r, a wynik okazał się zgodny z oczekiwaniami. Jednak trudno było o zaskoczenie w przypadku tego wskaźnika, biorąc pod uwagę, że już wcześniej znane było tempo wzrostu krajowej gospodarki w IV kwartale ubiegłego roku. Publikacje te nie wpłynęły istotnie na wartość złotego.

Dość niepokojący jest fakt, że obserwowanemu w tym tygodniu osłabieniu złotego towarzyszył wzrost rentowności, czyli spadek ceny, 10-letnich, polskich obligacji skarbowych. Takie zachowanie sugeruje odpływ kapitału zagranicznego z rynku krajowego długu. Powinien to być kolejny znak ostrzegawczy dla krajowych władz, pokazujący, że zaufanie, jakim póki co obdarzają nas rynki finansowe, nie jest bezwarunkowe.

Dowiedz się także: Jakie były notowania eurodolara i złotego pod koniec lutego?

REKLAMA

Ostatnia sesja zeszłego tygodnia przebiegała pod znakiem oczekiwań na dane z rynku pracy USA. Publikacja lepsza od prognoz wsparła nastroje na rynku i przełożyła się na wzrost kursu EUR/USD do poziomu 1,4000. W efekcie lepszego sentymentu złoty umocnił się wobec euro, natomiast pod wpływem dalszego osłabienia amerykańskiego dolara kurs USD/PLN spadł do poziomu 2,8400, czyli najniższej wartości od początku lutego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pierwsze dni ubiegłego tygodnia eurodolar spędził w konsolidacji, notowania znajdowały w pobliżu dotychczasowych, tegorocznych maksimów. Przez większość czasu kurs poruszał się w przedziale 1,3750 - 1,3860, a inwestorzy wyraźnie czekali na decyzję i komunikat ECB w sprawie poziomu stóp procentowych. Czwartek i piątek przyniosły przełamanie tego poziomu i dynamiczną zwyżkę kursu, którą zatrzymał dopiero psychologiczny, testowany pod koniec piątkowej sesji poziom 1,40.

Tradycyjnie już w pierwszym tygodniu każdego miesiąca w centrum uwagi inwestorów znajdują się dane z amerykańskiego rynku pracy. Nie inaczej było w tym tygodniu, ale od odczytów danych makro większe znaczenie miały poczynania władz monetarnych. Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego zgodnie z oczekiwaniami nie podniosła stóp procentowych. Jednak na konferencji prasowej, wieńczącej obrady Rady Prezesów ECB, z ust prezesa Banku, Jean-Claude’a Tricheta, padły wyraźne sugestie, że rozważana jest podwyżka w kwietniu. Jastrzębi charakter słów Tricheta, a przede wszystkim fakt, że po raz pierwszy podano konkretny termin, wywołał gwałtowną reakcję rynku. Kurs eurodolara w niecałe 10 minut wystrzelił o około 1 proc., z poziomu 1,3835 do 1,3974. W styczniu inflacja CPI w strefie euro wyniosła 2,3 proc. r/r, w lutym według wstępnych danych przyśpieszyła do 2,4 proc. r/r . Komisja Europejska zrewidowała swoją prognozę tempa wzrostu cen konsumpcyjnych w 2011 roku z 1,8 do 2,2 proc. Każda z tych wartości przekracza oficjalny cel inflacyjny, który wyznaczony jest poniżej 2 proc. Źródeł narastającej presji inflacyjnej prezes ECB upatruje w rosnących cenach płodów rolnych, ropy naftowej, ale również w podwyżce podatku VAT.

Polecamy serwis: Inwestycje

W tym tygodniu również bank Anglii stanie przed decyzją w sprawie kosztu pieniądza. Z wypowiedzi zastępcy Gubernatora Banku Anglii wynika, że pomimo rosnącej inflacji główna stopa pozostanie na obecnym, rekordowo niskim poziomie 0,5 proc. Inflacja na Wyspach dwukrotnie przekracza już cel inflacyjny poniżej poziomu 2 proc., ale zdaniem przedstawiciela Banku Anglii podwyżka negatywnie odbiłaby się na koniunkturze gospodarczej. Wskaźnik PMI dla brytyjskiego sektora przemysłu utrzymał się w lutym na rekordowym poziomie 61,5 punktów.

Przez cały ubiegły tydzień napływały pozytywne dane z amerykańskiego rynku pracy. W zeszłą środę poznaliśmy raport ADP, w czwartek okazało się, że w poprzednim tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych była najniższa od maja 2008 roku. Ale za gwóźdź programu należy uznać piątkowe stopy bezrobocia i zmiany zatrudnienia w lutym. W sektorze pozarolniczym utworzono 192 tys. nowych miejsc pracy, podczas kiedy oczekiwano 185 tys. Stopa bezrobocia wyniosła 8,9 proc. Jednak dobre dane nie były w stanie odwrócić losów eurodolara i po publikacji raportów kurs testował poziom 1,4000.

Niechęć do bardziej ryzykownych lokat kapitału w dalszym ciągu podsycają konflikty w Afryce Północnej. W zeszłym tygodniu ceny złota i srebra, uchodzących za tzw. bezpieczne aktywa, osiągnęły historyczne maksima na poziomie 1434 i 35,35 dolarów za uncję. Za wzrostem cen metali szlachetnych stoi m.in. rosnąca presja inflacyjna. Zyskiwał na wartości również frank szwajcarski. Kurs USD/CHF znalazł się w środę na najniższym w historii poziomie 0,9202.

Michał Fronc
Bartosz Sawicki
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA