Ponad połowa skarg, które trafiły w ubiegłym roku do arbitra bankowego, dotyczyła kredytów. Najwięcej skarg klienci banków składają w sprawie odstąpienia od umowy o kredyt konsumencki i wysokości opłat przygotowawczych, które nie są zwracane. Są też wnioski dotyczące banków, które nie przyznały kredytu, a naraziły wnioskodawcę na koszty, np. wycenę nieruchomości.
Nie może być tak, że proces rozpoczyna się przeciwko jednemu pozwanemu, a toczyć się ma dalej przeciwko innemu, który z zobowiązaniem nie miał nic wspólnego. Skoro pozwanymi byli wspólnicy spółki cywilnej, a więc osoby fizyczne, tylko oni mieli prawo do wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty, a nie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, którą potem utworzyli.