REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Unia chce ceł dla taniego obuwia z Azji

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Będzie kolejne handlowe starcie na linii Unia - Azja? Komisja Europejska chce powstrzymać zalew unijnego rynku tanim obuwiem z Chin i Wietnamu. Polskie firmy: To może pomóc ocalić ponad 100 tys. miejsc pracy.
Pod koniec tygodnia Komisja Europejska poradzi krajom Unii, by nałożyły cła antydumpingowe na obuwie z Chin i Wietnamu. Jeżeli kraje UE zgodzą się, buty z Azji zdrożeją o mniej więcej 20 proc. Azjaci są wściekli: to już kolejny po odzieży przypadek, gdy Unia ogranicza tani import, broniąc swoich firm. Poprzednio zrobiła to w zeszłym roku, zamykając rynek dla taniej odzieży.
- Komisja zdecydowała się na taki krok, bo po dochodzeniu okazało się, że w obu krajach sektor obuwniczy dotuje państwo. A to oznacza, że towary z Azji konkurują z unijnymi w nieuczciwy sposób - mówi "Gazecie" Peter Power, rzecznik unijnego komisarza ds. handlu Petera Mandelsona. Te nieuczciwe sposoby to m.in. tanie kredyty dofinansowywane przez państwo, ulgi podatkowe itd.
Chiny już zapowiedziały, że jeżeli cła antydumpingowe wejdą w życie, pozwą Unię do Światowej Organizacji Handlu.
Po co więc Unii kolejna wojna handlowa z potężnym partnerem? - To nie będzie wojna handlowa, tylko wyrównanie szans w handlu. Nasze dowody na to, że konkurencja z Azji w zakresie obuwia nie jest uczciwa, są mocne. Komisja Europejska jest przekonana, że jeżeli będzie proces w WTO, wygramy sprawę - mówi "Gazecie" Peter Power.
Jednak wygląda na to, że buty mocno rozgrzeją unijno-chińskie stosunki handlowe. Azjatyckie obuwie dzięki niskim cenom zalewa Europę: w ub.r. tylko z Chin i Wietnamu sprowadzono buty za ponad 4 mld dol. W ub.r. import skórzanego obuwia z Chin wzrósł o 320 proc., z Wietnamu - o ponad 700 proc. Dlaczego? Buty z Azji są znacznie tańsze. Produkcja pary skórzanego obuwia np. w Polsce kosztuje średnio 60-80 zł. W Chinach czy Wietnamie jej kopia kosztuje zaledwie jedną piątą europejskiej ceny.
- Ale te buty są produkowane z pominięciem norm środowiskowych, socjalnych, zdrowia, które w Unii są wyśrubowane. Do tego mają wsparcie państwa. Polskie firmy cierpią więc wobec nieuczciwej konkurencji z Azji - mówi "Gazecie" Aleksandra Krysiak z Polskiej Izby Przemysłu Skórzanego. Jak podkreśla przedstawicielka lobby obuwniczego w Polsce, walka Komisji z importem z Azji to w Polsce nie tylko walka o zachowanie produkcji. - Szacujemy, że w przemyśle obuwniczym i powiązanych z nim garbarniach, zakładach produkujących obcasy itd. pracuje około 100 tys. Polaków. Walka o wyższe cła to przede wszystkim walka o to, czy te miejsca pracy zostaną w Polsce. Będziemy walczyć ostro, bo wiemy, na co stać importerów z Azji - mówi Krysiak.
Izba wspólnie ze swoimi odpowiednikami z pozostałych krajów UE już od siedmiu miesięcy domagają się przynajmniej 50-proc. ceł antydumpingowych na obuwie skórzane z Azji. Mają na to niewielkie szanse - cła zaproponowane prze Komisję mają sięgać maksymalnie 20 proc. i będą wprowadzane stopniowo. Najwcześniej mogą wejść w życie w kwietniu.
Polskie firmy alarmują, że czasu nie ma, buty z Azji dały się im mocno we znaki. Izba szacuje, że w ub.r. od stycznia do września liczba produkowanych butów w Polsce spadła o blisko 15 proc. Produkuje się u nas co roku około 35 mln par obuwia. Importuje - ponad 100 mln par obuwia. - Prym wiodą oczywiście Azjaci, którzy są najtańsi, a Polacy są wyczuleni na cenę - mówi Aleksandra Krysiak. Podobnie jest w krajach starej Unii, ale straty tamtejszych producentów są znacznie większe. We Włoszech i w Hiszpanii wolumen produkowanych butów obniżył się o ponad jedną piątą, dlatego włoskie i hiszpańskie firmy obuwnicze upadają. W Polsce z powodu importu upadł m.in. But-S, jedna z większych polskich firm obuwniczych. Kondycję firm obuwniczych pogarszają dodatkowo spadające ceny. W ub.r. były one średnio o 10-20 proc. niższe niż w roku 2004.
Jak więc konkurować z Azją? - Przede wszystkim jakością wykonania, wzornictwem, stylem. Konkurencji się nie boimy, byle była uczciwa - mówi "Gazecie" Jan Szczurek, dyrektor ds. kolekcji Gino Rossi, jednego z większych graczy na polskim rynku obuwniczym.

Maciej Kuźmicz
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucyjne zmiany w prowadzeniu księgi przychodów i rozchodów

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowego rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza, że już od 1 stycznia 2026 r. zmieni się sposób ich prowadzenia.

Kryzys się skończył, inflacja wyhamowała, a mimo to kradzieży sklepowych jest coraz więcej

Kradzieże w sklepach wciąż są dla branży handlowej wielkim problemem. Choć kryzys się skończył, inflacja wygasa, złodzieje nie rezygnują. Kradną nie tylko kosmetyki czy alkohole - na handel, ale nadal na dużą skalę przedmiotem kradzieży są artykuły spożywcze.

Branża budowlana: mimo działań prewencyjnych liczba wypadków przy pracy nie chce spadać

Brokerzy ubezpieczeniowi alarmują> Firmy budowlane nieraz bagatelizują skalę oraz prawdopodobieństwo wypadków i zawierają ubezpieczenia OC działalności z niskimi sumami gwarancyjnymi i limitami. Tymczasem rośnie liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Rząd opóźnia obowiązek raportowania ESG. Raportowanie dopiero od 2028 i 2029 r. [projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odraczający o dwa lata obowiązek raportowania ESG dla firm. Nowe przepisy mają ograniczyć biurokratyczne obciążenia i dać przedsiębiorcom więcej czasu na dostosowanie się do unijnych regulacji.

REKLAMA

Jak założyć klub fitness lub siłownię? [Poradnik eksperta]

Obecnie w Polsce działa ponad trzy tysiące siłowni i klubów fitness, z czego przeważająca większość funkcjonuje w ramach większych sieci. Dbanie o zdrowie i kondycję fizyczną stało się globalnym i nieprzemijającym trendem, co można zawdzięczać m.in. influencerom z branży fitness (trenerom i instruktorom).

Dlaczego Polacy nie ufają zagranicznym sklepom online? [Raport]

Zagraniczne firmy napotykają na poważną barierę na polskim rynku e-commerce – brak zaufania. Aż 2/3 Polaków unika zakupów w zagranicznych e-sklepach z obawy o zwroty, reklamacje i autentyczność produktów. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają opinie innych klientów. Pokonanie tej nieufności to klucz do sukcesu w polskim e-handlu.

Rząd podwyższy w 2026 r. płacę minimalną tylko o wskaźnik inflacji - przedsiębiorcy chwalą takie rozwiązanie, dlaczego

Płaca minimalna w 2026 roku wzrośnie o 140 złotych brutto do kwoty 4806 złotych. To mniejszy wzrost niż w minionych latach, ale przedsiębiorcy przyznają, że jest to kompromis pomiędzy możliwościami przedsiębiorców, a oczekiwaniami pracowników.

Szczęście i spełnienie może iść w parze

Rozmowa z dr Mary E. Anderson, autorką książki „Radość osiągania” – o tym, jak być szczęśliwym wysoko efektywnym człowiekiem.

REKLAMA

Ludzie wciąż listy piszą, ale polecone wysyłają głównie urzędy. Rynek pocztowy w Polsce ma się dobrze

Jednak główną siłą napędową pozostają wciąż usługi kurierskie, które odpowiadają za 73,3 proc. wartości rynku i 56,5 proc. jego wolumenu. Mimo dominacji tego segmentu, istotną rolę wciąż odgrywają przesyłki listowe.

Miód podrożeje, bo prawo wymaga zmiany etykiet na słoikach a to kosztuje

Równo za rok na sklepowych półkach pojawią się nowe etykiety miodu, wynikające z przyjętej unijnej dyrektywy. Wprowadzają one niepozorną, ale mogącą narobić sporo zamieszania zmianę. Jednocześnie nielegalny handel miodem rozwija się niemal bez nadzoru.

REKLAMA