REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Unia chce ceł dla taniego obuwia z Azji

REKLAMA

Będzie kolejne handlowe starcie na linii Unia - Azja? Komisja Europejska chce powstrzymać zalew unijnego rynku tanim obuwiem z Chin i Wietnamu. Polskie firmy: To może pomóc ocalić ponad 100 tys. miejsc pracy.
Pod koniec tygodnia Komisja Europejska poradzi krajom Unii, by nałożyły cła antydumpingowe na obuwie z Chin i Wietnamu. Jeżeli kraje UE zgodzą się, buty z Azji zdrożeją o mniej więcej 20 proc. Azjaci są wściekli: to już kolejny po odzieży przypadek, gdy Unia ogranicza tani import, broniąc swoich firm. Poprzednio zrobiła to w zeszłym roku, zamykając rynek dla taniej odzieży.
- Komisja zdecydowała się na taki krok, bo po dochodzeniu okazało się, że w obu krajach sektor obuwniczy dotuje państwo. A to oznacza, że towary z Azji konkurują z unijnymi w nieuczciwy sposób - mówi "Gazecie" Peter Power, rzecznik unijnego komisarza ds. handlu Petera Mandelsona. Te nieuczciwe sposoby to m.in. tanie kredyty dofinansowywane przez państwo, ulgi podatkowe itd.
Chiny już zapowiedziały, że jeżeli cła antydumpingowe wejdą w życie, pozwą Unię do Światowej Organizacji Handlu.
Po co więc Unii kolejna wojna handlowa z potężnym partnerem? - To nie będzie wojna handlowa, tylko wyrównanie szans w handlu. Nasze dowody na to, że konkurencja z Azji w zakresie obuwia nie jest uczciwa, są mocne. Komisja Europejska jest przekonana, że jeżeli będzie proces w WTO, wygramy sprawę - mówi "Gazecie" Peter Power.
Jednak wygląda na to, że buty mocno rozgrzeją unijno-chińskie stosunki handlowe. Azjatyckie obuwie dzięki niskim cenom zalewa Europę: w ub.r. tylko z Chin i Wietnamu sprowadzono buty za ponad 4 mld dol. W ub.r. import skórzanego obuwia z Chin wzrósł o 320 proc., z Wietnamu - o ponad 700 proc. Dlaczego? Buty z Azji są znacznie tańsze. Produkcja pary skórzanego obuwia np. w Polsce kosztuje średnio 60-80 zł. W Chinach czy Wietnamie jej kopia kosztuje zaledwie jedną piątą europejskiej ceny.
- Ale te buty są produkowane z pominięciem norm środowiskowych, socjalnych, zdrowia, które w Unii są wyśrubowane. Do tego mają wsparcie państwa. Polskie firmy cierpią więc wobec nieuczciwej konkurencji z Azji - mówi "Gazecie" Aleksandra Krysiak z Polskiej Izby Przemysłu Skórzanego. Jak podkreśla przedstawicielka lobby obuwniczego w Polsce, walka Komisji z importem z Azji to w Polsce nie tylko walka o zachowanie produkcji. - Szacujemy, że w przemyśle obuwniczym i powiązanych z nim garbarniach, zakładach produkujących obcasy itd. pracuje około 100 tys. Polaków. Walka o wyższe cła to przede wszystkim walka o to, czy te miejsca pracy zostaną w Polsce. Będziemy walczyć ostro, bo wiemy, na co stać importerów z Azji - mówi Krysiak.
Izba wspólnie ze swoimi odpowiednikami z pozostałych krajów UE już od siedmiu miesięcy domagają się przynajmniej 50-proc. ceł antydumpingowych na obuwie skórzane z Azji. Mają na to niewielkie szanse - cła zaproponowane prze Komisję mają sięgać maksymalnie 20 proc. i będą wprowadzane stopniowo. Najwcześniej mogą wejść w życie w kwietniu.
Polskie firmy alarmują, że czasu nie ma, buty z Azji dały się im mocno we znaki. Izba szacuje, że w ub.r. od stycznia do września liczba produkowanych butów w Polsce spadła o blisko 15 proc. Produkuje się u nas co roku około 35 mln par obuwia. Importuje - ponad 100 mln par obuwia. - Prym wiodą oczywiście Azjaci, którzy są najtańsi, a Polacy są wyczuleni na cenę - mówi Aleksandra Krysiak. Podobnie jest w krajach starej Unii, ale straty tamtejszych producentów są znacznie większe. We Włoszech i w Hiszpanii wolumen produkowanych butów obniżył się o ponad jedną piątą, dlatego włoskie i hiszpańskie firmy obuwnicze upadają. W Polsce z powodu importu upadł m.in. But-S, jedna z większych polskich firm obuwniczych. Kondycję firm obuwniczych pogarszają dodatkowo spadające ceny. W ub.r. były one średnio o 10-20 proc. niższe niż w roku 2004.
Jak więc konkurować z Azją? - Przede wszystkim jakością wykonania, wzornictwem, stylem. Konkurencji się nie boimy, byle była uczciwa - mówi "Gazecie" Jan Szczurek, dyrektor ds. kolekcji Gino Rossi, jednego z większych graczy na polskim rynku obuwniczym.

Maciej Kuźmicz
Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

REKLAMA

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

REKLAMA

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA