Przedsiębiorcy czekają na koniec sporów
REKLAMA
– Pewna grupa inwestorów, zwłaszcza drobniejszych i krótkoterminowych, może się niepokoić. Ale duzi gracze, którzy inwestują na wiele lat, nie wydają się zbyt przejęci – uważa Piotr Tamowicz, niezależny doradca ekonomiczny. Jego zdaniem, za pewien czas napięta sytuacja wróci do normy.
![](https://webp-konwerter.infor.pl/eyJmIjoiaHR0cDovL/3d3dy5nYXpldGFwcm/F3bmEucGwvbnVtZXJ/5LzE2NTQvMTMuZ2lmIn0.jpg)
Według Marcina Peterlika z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, ostatnie wydarzenia polityczne mają charakter raczej incydentalny.
– Gospodarka nie jest aż tak czuła. Nie przesadzałbym z obawami – uspokaja Marcin Peterlik.
W podobnym tonie wypowiada się Ireneusz Jabłoński z Centrum im. Adama Smitha. Inwestorzy, zarówno krajowi, jak i zagraniczni, planują przedsięwzięcia przede wszystkim pod kątem przewidywanej stopy zwrotu.
– To, co decyduje o ich wynikach, wiąże się z funkcjonowaniem prawa gospodarczego i systemu fiskalnego, a nie klimatem politycznym – przekonuje Ireneusz Jabłoński.
Adam Woźniak
REKLAMA
REKLAMA