Goniąc za sukcesem zawodowym, często zapominamy o sobie. Lekceważymy sygnały, które daje nam nasze ciało i poświęcamy jego dobro na rzecz zdobywania bogactwa. Pamiętajmy jednak, że ciągły stres, życie w biegu i zła dieta ogromnie wpływają nie tylko na zdrowie, ale i samopoczucie. Z tym natomiast wiąże się nasza wydajność, zdolność do współpracy i ogólna atmosfera, jaką do pracy wnosimy. Wkraczamy tym samym w błędne koło: poświęcamy się, myśląc, że dzięki temu osiągniemy więcej, a tymczasem będąc w dobrej formie, to samo moglibyśmy zrobić mniejszym kosztem.
Spadek zaangażowania pracowników, w powierzone obowiązki, może zdarzyć się zawsze, nawet w najlepiej prosperującej firmie. Nie ma zatem jednej, właściwej recepty, jak temu zaradzić. Wiadomo jednak, jak w łatwy sposób je zwalczyć. Czasami rozwiązanie jest tak proste, że aż trudne do zauważenia.
Okazuje się, że seks przestaje być tematem tabu w miejscu pracy. Mało tego, o seksie rozmawiamy nawet w obecności naszego przełożonego. Choć w zasadzie, częściej zamiast rozmawiać, żartujemy. Nikomu rozmowy o seksie nie przeszkadzają, ale pogawędki takie mogą wpłynąć na naszą efektywność. Niewątpliwie jest to temat, który nas angażuje i po rozmowie dotyczącej seksu, trudniej nam jest wrócić do służbowych obowiązków. Zwłaszcza wiosną.
W środę, 11 maja br. sejmowa Komisja Gospodarki będzie debatować nad nową wersją ustawy o kredycie konsumenckim, którą pod koniec kwietnia przyjął Senat. PKPP Lewiatan uważa, że zmiany zostałyby naniesione w sprzeczności z unijną dyrektywą, naruszałyby konstytucję, a ponadto niekorzystnie wpływały na przestrzeganie tajemnicy bankowej.
Dyrektor handlowy często odpowiada za plan sprzedaży, którego nie jest autorem. Mimo możliwości przekazywania swoich sugestii, czy też przekonywania do najlepszych rozwiązań, jego wpływ na założenia budżetowe jest ograniczony. Zazwyczaj po narzuceniu nowego obowiązującego planu sprzedaży, szefowi nie pozostaje nic innego, jak jego akceptacja.
Zazwyczaj, mówiąc o kompetencjach osobistych na pierwszym miejscu wymienia się naszą wiedzę o naszych aktualnych odczuciach w powiązaniu z przyczynami ich powstania oraz z umiejętnością kierowania nimi, świadomość związków, jakie zachodzą pomiędzy uczuciami a zachowaniem, między tym, co myślimy, robimy i mówimy.