Noworoczne postanowienia to już tradycja, robi je większość z nas. Te najpopularniejsze nie zmieniają się od lat – chcemy rzucić palenie, zgubić zbędne kilogramy i zmienić pracę na lepszą, a przynajmniej dostać awans lub podwyżkę. Według różnych badań, tę ostatnią zmianę planuje co najmniej ¼ Polaków. Jak z klasą pożegnać pracownika, który chce od nas odejść?
1 stycznia 2015 r. wejdą w życie przepisy ustawy z dnia 7 listopada 2014 r. o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej - zwanej IV pakietem deregulacyjnym - m.in. w zakresie nowelizującym ustawę o ochronie danych osobowych. Niestety, wady przepisów nowelizujących poddają w wątpliwość ich ułatwiający wpływ na prowadzenie działalności gospodarczej. Z jednej strony, przedsiębiorcy-administratorzy danych zyskają bardziej precyzyjne wskazania co do pozycji, obowiązków i odpowiedzialności administratora bezpieczeństwa informacji (ABI). Z drugiej strony, niejasne umiejscowienie ABI pomiędzy pracownikiem administratora danych a człowiekiem GIODO, a także wprowadzenie kolejnych obowiązków rejestracyjnych – gdy założeniem było ich ograniczenie – staną się źródłem dalszych obciążeń i kosztów.
Dochodząc zapłaty roszczenia pieniężnego od swoich dłużników, przedsiębiorcy często decydują się na prowadzenie przeciwko nim postępowania egzekucyjnego. W toku takiego postępowania komornik sądowy, na wniosek wierzyciela, dokonuje szeregu czynności, w tym przede wszystkim zawiadamia dłużnika o wszczęciu przeciwko niemu egzekucji z wierzytelności oraz ustala i dokonuje zajęcia majątku dłużnika, z którego możliwe będzie prowadzenie dalszego postępowania.
Pobieranie wygórowanych opłat windykacyjnych za wysłanie wezwania do zapłaty smsem, elektronicznie, pisemnie czy telefonicznie sięgających 20 – 70 zł, bez odzwierciedlenia rzeczywistych kosztów, jakie ponosi w związku z tymi czynnościami wierzyciel, może być uznane za dodatkową karę umowną. Ile może kosztować monit lub wezwanie do zapłaty?