REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego - do kiedy potrzebne?

Subskrybuj nas na Youtube
pozwolenie na budowę
pozwolenie na budowę
Fot. Domy Gerard

REKLAMA

REKLAMA

Rada Ministrów już w sierpniu 2014 przyjęła projekt zmian ustawy Prawo budowlane, którego głównym założeniem jest zlikwidowanie wymogu uzyskania pozwolenia na budowę w przypadku budowy domów jednorodzinnych. Jakie formalności będą obowiązkowe przy budowie domu jednorodzinnego?

Zmiany w prawie budowlanym

W chwili obecnej każdy, kto zamierza wybudować dom jednorodzinny, musi analogicznie jak inwestor planujący budowę apartamentowca, stadionu czy autostrady, uzyskać decyzję o pozwoleniu na budowę. Po uchwaleniu zmian, inwestorzy indywidualni będą zwolnieni z tego obowiązku.

REKLAMA

REKLAMA

Wystarczającym będzie złożenie w urzędzie zgłoszenia sporządzonego na określonym formularzu z dołączonym projektem budowlanym. Urząd będzie miał 30 dni na ewentualne zgłoszenie sprzeciwu, który – o ile zostanie zgłoszony – spowoduje, że uproszczona procedura nie będzie miała zastosowania, a inwestor będzie zobligowany do uzyskania pozwolenia.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

Nie wszyscy jednak, którzy planują budowę domu jednorodzinnego będą mogli skorzystać
z  uproszczonej procedury. Decydujące znaczenie będzie miał tzw. obszar oddziaływania obiektu. Jeżeli obszar ten w całości będzie mieścił się na działce, na której planujemy budowę, wówczas złożenie zawiadomienia będzie wystarczające do rozpoczęcia budowy.  W przeciwnym razie, tzn. gdy obszar oddziaływania będzie obejmował również nieruchomości sąsiednie, konieczne będzie uzyskanie pozwolenia.

REKLAMA

Próżno szukać w Prawie budowlanym precyzyjnego wyjaśnienia definicji obszaru oddziaływania obiektu – sama definicja co prawda jest, ale odsyła ona do innych przepisów szczególnych. Dla przeciętnego Iksińskiego jest to więc „wiedza tajemna”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozwolenie na budowę – jak uzyskać status strony?

Pomocną dłoń stara się wyciągnąć sam projektodawca, przewidując wyraźny obowiązek projektanta do określenia w projekcie budowlanym obszaru oddziaływania. Na tej podstawie inwestor będzie mógł stwierdzić, czy budowa określonego domu jednorodzinnego będzie mogła być prowadzona
z zastosowaniem uproszczonej procedury, czy też będzie wymagała pozwolenia na budowę.

Prawidłowość ustalonego obszaru oddziaływania, jak również spełnienie pozostałych wymogów prawnych danej inwestycji, będzie podlegało badaniu przez urząd w ustawowym terminie 30 dni przewidzianym na zgłoszenie sprzeciwu.

Jednocześnie w projekcie sprecyzowano sposób liczenia terminu na zgłoszenie przez urząd sprzeciwu. Bez znaczenia będzie data sporządzenia samego sprzeciwu, jak również data jego odebranie przez inwestora. Decydująca będzie bowiem data stempla pocztowego, tj. data nadania sprzeciwu przez urząd na poczcie – co dotychczas nie było jednoznaczne i przyjmowano wszystkie trzy rozwiązania.

Zgłoszenie zamiast pozwolenia na budowę

Wprowadzenie uproszczonej procedury w przypadku domów jednorodzinnych to nie jedyna zmiana przewidziana w projekcie. Przewiduje on bowiem również uproszczenia w sporządzaniu projektu budowlanego. Po zmianach projekt nie będzie już musiał zawierać oświadczeń właściwych jednostek organizacyjnych
o zapewnieniu dostaw energii, wody, ciepła i gazu, odbioru ścieków, jak również warunków przyłączenia budynku do sieci wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych, elektroenergetycznych, telekomunikacyjnych oraz dróg lądowych, które będzie można uzyskać już po rozpoczęciu budowy.

Dodatkowo przewidziano, że na stronie internetowej urzędu będą zamieszczane informacje odnośnie każdego złożonego w urzędzie zgłoszenia o planowanej budowie domu jednorodzinnego.

Ocena zmian

Proponowane zmiany co do zasady ocenić należy pozytywnie. Zmierzają one w kierunku uproszczania postepowania warunkującego rozpoczęcie budowy domu jednorodzinnego. Aby jednak proponowane zmiany doprowadziły do spodziewanego rezultatu, a jednocześnie nie pozostawiły inwestycji polegających na budowie domów jednorodzinnych bez nadzoru, konieczne będzie należyte i – co ważniejsze – terminowe wypełnianie obowiązków przez stosowne urzędy. Założeniem ustawodawcy jest bowiem, że pomimo rezygnacji z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę, proces budowy domów jednorodzinnych nie pozostanie bez nadzoru, a każde zgłoszenie zostanie należycie przeanalizowane.

Niestety w praktyce problemem może okazać się należyte wypełnienie tego założenia. Rzetelna analiza zgłoszenia nie będzie bowiem znacznie różnić się od analizy wniosku o pozwolenie na budowę. Zniknie jedynie konieczność sporządzenia decyzji, co samo w sobie, jako czynność techniczna i powtarzalna, nie zajmuje zbyt wiele czasu. Skrócono jednakże aż o połowę czas, w którym taka analiza powinna zostać dokonana. Nietrudno oprzeć się wrażeniu, że w takiej sytuacji, część przypadków „przejdzie” przez urząd bez jakiejkolwiek analizy. Skoro bowiem już teraz w części przypadków problemem jest dotrzymanie ustawowego terminu na wydanie pozwolenia na budowę, to jak można wymagać od urzędów aby należycie badały wszystkie zgłoszenia
w o połowę krótszym czasie. Brak rzetelnej analizy może z kolei prowadzić do niebezpiecznych wypaczeń oraz nadużyć. W „majestacie prawa” mogą zacząć powstawać budynki, które w danym miejscu nigdy nie powinny powstać.

Jak założyć żłobek i klub dziecięcy - pozwolenia

Co więcej, powstaje pytanie o należyte zabezpieczenie interesów osób trzecich – właścicieli działek sąsiednich. Wprowadzone zmiany mogą doprowadzić do sytuacji, w której ich prawa nie będą należycie zabezpieczone.
W najczęstszym przypadku sąsiedzi dowiedzą się o budowie na działce obok dopiero, gdy się ona rozpocznie. Trudno bowiem wymagać aby każdy śledził na bieżąco ogłoszenia zamieszczane na stronach internetowych urzędu. Przyjęcie takiego założenia jest fikcją. Sąsiedzi dowiedzą się zatem w takim momencie, w którym termin na wniesienie sprzeciwu przez urząd już upłynął. Wszystko to sprawia, że chociaż proponowane zmiany są co do zasady słuszne, to ich funkcjonowanie w praktyce może przybrać formy całkowicie odmienne od założeń projektodawcy.

Grzegorz Witczak, Adwokat, Dyrektor Departamentu Nieruchomości w TGC Corporate Lawyers

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA