Koszty związane z dochodzeniem wierzytelności od dłużników
REKLAMA
REKLAMA
Firmy windykacyjne ostatnio na szeroką skalę zaczęły wykorzystywać narzędzie, które dała im nowa ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Reklamując swoje usługi wskazują, że za wszystkie ich działania, które podejmą aby wyegzekwować pieniądze od dłużnika na rzecz wierzyciela, na końcu zapłaci dłużnik. Tym samym wierzyciel nie poniesie żadnych kosztów. Dług, który dłużnik musi zapłacić, zostanie natomiast powiększony nie tylko o odsetki i ewentualne koszty postępowania sądowego lub komorniczego. Finalnie dłużnik musi zapłacić również te pieniądze, które należne były firmie windykacyjnej od wierzyciela za jej działania.
REKLAMA
Windykacja czy sprzedaż długu – co wybrać, żeby nie stracić?
Koszty działania firmy windykacyjnej
Możliwość taką daje przepis art. 10 ust. 1 oraz 2 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Co do zasady bowiem wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek (czyli od momentu, w którym dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia), przysługuje od dłużnika, z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności, równowartość kwoty 40 euro przeliczonych na złote według średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne. Natomiast w przypadku, gdy koszty odzyskiwania należności poniesione z tytułu opóźnień w zapłacie w transakcji handlowej przekroczą kwotę 40 euro wierzycielowi przysługuje zwrot tych kosztów, w tym kosztów postępowania sądowego, pomniejszonych o tę kwotę. Przepis ten jednak nie może być zastosowany w każdej sytuacji.
Windykacja pomiędzy przedsiębiorcami
REKLAMA
Przede wszystkim odnosi się do roszczeń, które powstają pomiędzy przedsiębiorcami (oraz innymi podmiotami, do których stosuje się przepisy ustawy- np. osobami wykonującymi wolny zawód, czy też osobami prowadzącymi działalność wytwórczą w rolnictwie). W związku z tym, wierzyciele (w tym firmy windykacyjne) nie mogą dochodzić od dłużników kosztów odzyskiwania należności, w przypadku gdy wierzytelności te przysługują np. od osób fizycznych i nie powstały w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Bez znaczenia jest tutaj wysokość egzekwowanego długu.
Przepisy ustawy można stosować ponadto wyłącznie do tych transakcji handlowych, które powstały po wejściu w życie nowej ustawy. Oznacza to, że jeśli umowa, w związku z którą powstały należności dochodzone przez wierzyciela od dłużnika, została zawarta przed 28 kwietnia 2013 r. wierzyciel nie może żądać od dłużnika poniesionych kosztów odzyskiwania należności zgodnie z treścią przepisów tej ustawy.
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
Rzeczywiste poniesienie kosztów
REKLAMA
Ponadto, jeżeli wierzyciel chce dochodzić od dłużnika kosztów odzyskiwania należności przekraczające kwotę 40 euro, musi wykazać, że koszty te rzeczywiście poniósł. W przypadku ewentualnego sporu, powinien przedstawić nie tylko dowód, że został przez firmę windykacyjną obciążony tymi kosztami - np. prezentując fakturę VAT za usługi windykacyjne dotyczące odzyskania należności od danego dłużnika. Powinien również wykazać, że koszty te rzeczywiście poniósł - przykładowo dostarczając dokument potwierdzający, że należność wynikająca z tej faktury została przez niego uregulowana.
Podsumowując, narzędzie, które jest znacznym udogodnieniem dla wierzycieli, którzy chcą dochodzić swoich należności od dłużników, doznaje pewnych ograniczeń. Warto o nich pamiętać w sytuacji, gdy dłużnik otrzyma notę obciążeniową, wskazującą, że jest zobowiązany zapłacić za usługi, które firma windykacyjna świadczy na rzecz wierzyciela.
Autor: Rafał Rojek, radca prawny w kancelarii Sienkiewicz, Jaroszewski, Zamroch. Radcowie prawni sp. p., autor bloga przedawnione.pl
REKLAMA
REKLAMA