REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.
To może być prawdziwa rewolucja w systemie świadczeń chorobowych. Rząd chce, by już od 2026 roku pracodawcy nie musieli płacić za pierwsze dni choroby pracowników. Zasiłek od początku zwolnienia lekarskiego ma przejąć ZUS. Zmiana oznacza ulgę dla firm, ale jednocześnie zwiększy wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Czy pracownicy zyskają, a system wytrzyma dodatkowe obciążenia?
Składka zdrowotna i zasiłek chorobowy dla przedsiębiorców 2024 r. Czy coś się zmienia? Co najważniejsze dla przedsiębiorców?
Osoby ubezpieczone będące m.in. pracownikami czy zleceniobiorcami odbywające obowiązkową kwarantannę mogą za zgodą podmiotów je zatrudniających wykonywać w tym okresie pracę w trybie zdalnym. Wówczas za ten czas mają prawo do wynagrodzenia za pracę. W przeciwnym wypadku, jeżeli objęte są ubezpieczeniem chorobowym, otrzymają świadczenie chorobowe. Pracy nie mogą świadczyć, nawet za zgodą zatrudniającego, osoby objęte izolacją, w tym w warunkach domowych. Dotychczasowe przepisy nie regulowały wprost możliwości wykonywania pracy zdalnej podczas kwarantanny. Została ona wprowadzona ustawą z 28 października 2020 r. zmieniającą ustawę covidową, która obecnie na publikację w Dzienniku Ustaw. Zmiany w tym zakresie wejdą w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia nowelizacji.
REKLAMA
Jeżeli w okresie wcześniej pobieranego zasiłku np. chorobowego pracownikowi obniżono wymiar czasu pracy z powodu COVID-19 oraz między okresami pobierania wcześniejszego i kolejnego zasiłku nie było przerwy albo była ona krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe, ma on prawo do wyrównania zasiłku. Przed zmianą przepisów w takich przypadkach pracownicy otrzymywali zasiłki ustalone od nowego wymiaru czasu pracy, czyli od niższego wynagrodzenia. Zmiany w tym zakresie wprowadziła nowelizacja ustawy o COVID-19, która weszła w życie 9 października 2020 r.
W razie zmiany wymiaru czasu pracy podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi wynagrodzenie ustalone dla nowego wymiaru czasu pracy. Warunkiem ustalenia nowej podstawy jest, aby zmiana etatu nastąpiła w miesiącu, w którym powstała niezdolność do pracy, lub w okresie maksymalnie 12 miesięcy poprzedzających tę niezdolność. Zasada ta dotyczy również m.in. zasiłku macierzyńskiego i opiekuńczego.
REKLAMA
Zasiłek chorobowy przysługuje osobom ubezpieczonym nie tylko za czas niezdolności do pracy z powodu choroby. Prawo do tego świadczenia mają też osoby, które nie mogą wykonywać pracy wskutek poddania się obowiązkowi kwarantanny lub izolacji, a także nadzorowi epidemiologicznemu z powodu COVID-19. Natomiast ubezpieczeni, pod których opieką znajdują się osoby na kwarantannie lub w izolacji, mogą wnioskować o zasiłek opiekuńczy.
REKLAMA