Dzięki technologiom cyfrowym, w których klienci decydują, kiedy i w jaki sposób chcą obsługiwać swoje produkty finansowe, klasyczne środowisko bankowe stało się dynamicznym ekosystemem. Dotyczy to głównie kanałów internetowych. Klienci coraz częściej oczekują możliwości wyboru platformy, z której korzystają oraz chcą otrzymywać spersonalizowane oferty z indywidualnym doświadczeniem cyfrowym. Ale czy oznacza to, że za 10 lat fizyczne biura nie będą już istniały lub nie będą miały takiego znaczenia jak obecnie?
Branża finansowa, tak jak większość segmentów rynku, od dekady poddawana jest zmianom związanym z transformacją cyfrową. Ich wynikiem są coraz prężniej działające w segmencie finansowym nowoczesne firmy technologiczne, zwane fintech-ami. Wyróżnikiem ich strategii jest wykorzystywanie nowoczesnych technologii w pełnym zakresie: od tworzenia produktu, poprzez sprzedaż, kontakt z klientem aż po utrzymywanie relacji z konsumentami.
Media cyfrowe przeszły prawdziwą metamorfozę w ciągu ostatnich kilku lat, jednak firmy często nie są w stanie poradzić sobie z nawałem innowacji i nowych sposobów na dotarcie do klientów. Co to oznacza dla ambitnych marketerów, którzy już zastanawiają się, jak odnieść sukces w 2016 roku? Zamiast koncentrować się na tradycyjnych kanałach komunikacyjnych, należy spojrzeć naprzód i zastanowić się, jak wykorzystać nowe trendy, aby pokonać rywali rynkowych i zaspokoić potrzeby klientów. Poznaj trendy i sprawdź, na co zwrócić szczególną uwagę w 2016 roku.
Polska, jeśli chce nadrobić zaległości wobec krajów zachodnich, musi stawiać na innowacyjność – ocenia prof. Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PwC. To konieczna zmiana, ale trudno będzie nakłonić przedsiębiorców do jej wdrożenia. W tym kierunku idzie Agencja Rozwoju Przemysłu, która do 2020 r. chce przeznaczyć na wsparcie innowacji 1,3 mld zł.