Osoby prowadzące działalność gospodarczą skupiają się zwykle, co całkiem zrozumiałe, na twardych danych, liczbach i wskaźnikach. Jednak źródła sukcesów firm, a także przyczyny ich porażek tkwią na głębszym, aczkolwiek niedocenianym poziomie. Chodzi o proces komunikowania. Nieprawidłowy obieg informacji w organizacji jest jak ciężka choroba tocząca ją od środka – tym groźniejsza, że często niezdiagnozowana. Wypracowanie efektywnego modelu komunikacji wymaga przede wszystkim identyfikacji i eliminacji tzw. wąskich gardeł. Jak wygląda to w praktyce?
Obniżoną stawkę VAT na usługi związane z rekreacją stosuje się, na podstawie art. 41 ust. 2 w związku z poz. 186 zał. nr 3 do ustawy o VAT, do usług związanych z rekreacją (wyłącznie w zakresie wstępu), co oznacza, że objęte tym przepisem są tylko te świadczenia, które normalnie (typowo) wchodzą do tych usług.
Prowadząc działalność gospodarczą nie sposób w niej nie wykorzystywać różnego rodzaju sprzętów, maszyn, samochodów czy zwykłych narzędzi codziennego użytku. Wszystkie te przedmioty stanowią majątek przedsiębiorstwa, które służy podczas wykonywania czynności związanych z działalnością. Jedne przyczyniają się do powstania przychodu bezpośrednio, a inne pośrednio stanowiąc koszt podatkowy działalności. Jednak, jak powinien postąpić podatnik, gdy dany składnik majątku jest już niepotrzebny w firmie? Sprzedać go lub wycofać na cele prywatne.
W dobie postępującej cyfryzacji coraz więcej pracy wykonuje się przed ekranem komputera. Zgodnie z obowiązującymi przepisami BHP pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia swojemu pracownikowi okularów, jeśli czas trwania pracy przed monitorem ekranowym wynosi co najmniej połowę dobowego wymiaru czasu pracy, np. w przypadku 8 godzinnego wymiaru czasu, jeśli praca przed komputerem trwa minimum 4 godziny. Co ciekawe, w ostatnim czasie fiskus zmienił swoje podejście do przepisów w sprawie odliczania VAT od okularów, powodując zamieszanie wśród podatników-pracodawców.