REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze
Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

Chociaż ostatnie dane potwierdzają wyraźny trend dezinflacyjny – ceny rosną najwolniej od wielu miesięcy – to poprawa wskaźników makroekonomicznych nie oznacza, że lokalnym przedsiębiorcom oddycha się lżej. Przeciwnie, skutki ostatnich lat, naznaczonych wysoką inflacją, wojną za wschodnią granicą oraz przerwanymi łańcuchami dostaw, nadal są silnie odczuwalne, zwłaszcza w sektorze małych i średnich firm (MŚP). Z danych zawartych w European Payment Report 2025 wynika, że kierownictwo niemal co trzeciej z nich obawia się, że jeśli sytuacja się nie poprawi, w ciągu najbliższych dwóch lat może całkowicie zniknąć z rynku.

REKLAMA

REKLAMA

MŚP to filar polskiej gospodarki

Małe i średnie przedsiębiorstwa mają kluczowe znaczenie dla polskiej gospodarki, co potwierdzają dane. Przedsiębiorstwa z tego sektora stanowią aż 99,8% wszystkich firm w kraju, co czyni je prawdziwym filarem biznesu nad Wisłą . To właśnie one odpowiadają za 44,6% polskiego PKB – niemal połowę wartości wytwarzanej w całej gospodarce.

W 2023 roku w małych i średnich firmach pracowało łącznie 6,9 mln osób, czyli ok. 67% wszystkich pracujących w sektorze przedsiębiorstw . Oznacza to, że los polskiej gospodarki, a w szerszym ujęciu – także stabilność rynku pracy i bezpieczeństwo milionów gospodarstw domowych – są bezpośrednio powiązane z kondycją tych podmiotów.

Narastający pesymizm wśród przedsiębiorców

W ostatnim czasie rośnie liczba sygnałów świadczących o pogarszającym się nastroju wśród firm z sektora MŚP. Coraz częściej odczuwają one zagrożenie związane z przyszłością swojej działalności i to znacznie silniej niż duże przedsiębiorstwa.

REKLAMA

Aż 29% właścicieli małych i średnich firm obawia się, że ich biznes może nie przetrwać najbliższych dwóch lat, podczas gdy wśród dużych firm taką deklarację składa jedynie 13% respondentów . Jednym z kluczowych czynników stojących za tymi obawami są uporczywe problemy z opóźnionymi płatnościami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zatory płatnicze dławią rozwój

– Mniejsze firmy, działające zazwyczaj na niższych marżach, z ograniczonym dostępem do zewnętrznego finansowania i bez istotnych rezerw kapitałowych, są szczególnie narażone na skutki opóźnionych płatności. Choć przeciętny termin płatności oferowany przez nich swoim klientom B2B wynosi 44 dni, w praktyce środki wpływają na konto średnio dopiero po 61 dniach - komentuje Anna Hyżyk, ekspertka Intrum.

– Ta 17-dniowa luka to okres, w którym firma musi pokrywać cudze zobowiązania z własnych środków — nierzadko kosztem inwestycji, wynagrodzeń czy terminowych płatności wobec swoich dostawców. W skali całej gospodarki oznacza to narastającą presję na płynność sektora MŚP. Dla wielu firm te dodatkowe dni niepewności mogą przesądzić o utracie stabilności – dodaje.

Społeczny obowiązek dużych firm

W relacjach między dużymi i małymi podmiotami to te drugie mają zwykle ograniczoną możliwość negocjacji warunków. Małe i średnie firmy muszą dostosowywać się do terminów narzucanych przez większych kontrahentów – brak zgody często oznacza utratę klienta, który bez trudu znajdzie innego dostawcę. Według badań, 48% firm w Polsce przyznaje , że oferowane przez nie warunki płatności są zbyt hojne i szkodzą ich sytuacji finansowej. Dążenie do elastyczności wobec klientów, choć często uzasadnione rynkowo, może mieć negatywne skutki w okresach zwiększonej presji kosztowej. W sytuacji spowolnienia gospodarczego brak równowagi między oczekiwaniami klientów a możliwościami finansowymi firm dodatkowo obciąża system rozliczeń i zwiększa ryzyko zatorów.

69% firm w Polsce zgadza się ze stwierdzeniem, że na dużych przedsiębiorstwach spoczywa społeczny obowiązek terminowego płacenia mniejszym partnerom. Jednocześnie 49% respondentów przyznaje, że w ich organizacjach rzadko analizuje się, jakie skutki mogą mieć własne opóźnienia w płatnościach dla firm z sektora MŚP. Każda nieterminowa zapłata może oznaczać dla nich trudności w regulowaniu własnych zobowiązań, rezygnację z inwestycji lub nawet konieczność zaciągnięcia kredytu obrotowego. Przez to opóźnienia kumulują się w całym łańcuchu dostaw, pogłębiając zatory płatnicze i powagę sytuacji małych i średnich przedsiębiorstw.

Problemy MŚP to problem całej gospodarki

Problemy z płynnością MŚP odbijają się nie tylko na ich pracownikach i dostawcach, ale także na całych lokalnych społecznościach. Pojedynczy upadek nie destabilizuje rynku, jednak gdy podobne sytuacje występują częściej, ich skutki kumulują się, prowadząc do utraty miejsc pracy i osłabienia kondycji gospodarki. W tym kontekście terminowe regulowanie zobowiązań wobec mniejszych partnerów staje się nie tylko dobrą praktyką biznesową, lecz także istotnym czynnikiem zapewniającym stabilność całego rynku.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA