Będzie to próba zaprezentowania metody zarządzania, a może jak wolą inni, koncepcji zarządzania, której genezę odnajdziemy w firmie giganta motoryzacyjnego, w Toyocie Motor Corporation, gdzie określana jest mianem Systemu Produkcyjnego Toyoty (TPS). Razem z opracowaną przez koncern Motorola, metodą zarządzania jakością, znaną jako Six Sigma, metoda ta plasuje się w czołówce metod wyznaczających współczesne kierunki kierowania przedsiębiorstwem.
W dniach 22-23 czerwca 2015 r. w Warszawie odbędzie się kongres branżowy, którego przedmiotem będą w szczególności ostatnie zmiany w podatkach VAT i CIT oraz prawie farmaceutycznym, mające wpływ na funkcjonowanie aptek i podmiotów z branży farmaceutycznej w 2015 r. Na Kongresie zostaną omówione również możliwości optymalizacji procesów biznesowych, sprawnego procesowania i tworzenia budżetu, prognoz oraz skutecznego zarządzanie projektami w aptekach oraz firmach farmaceutycznych. Kongres organizuje Akademia Biznesu MDDP, a Infor.pl jest partnerem medialnym tego wydarzenia.
Korzystanie z samochodu służbowego do celów prywatnych zawsze budziło wątpliwości podatników i było przedmiotem szczególnej uwagi organów podatkowych. Wprowadzenie od 1 stycznia 2015 r. ryczałtowego przychodu dla pracownika, któremu samochód jest udostępniany nieodpłatnie, po raz kolejny wywołało wiele pytań. W związku z wejściem w życie nowych przepisów podatnicy zastanawiają się nie tylko, jak ustalać przychód pracownika, ale czy podlega on oskładkowaniu (i w jakiej wysokości), jak rozliczać koszty używania takiego samochodu, czy ryczałt za korzystanie z samochodu podlega VAT i jak zaksięgować te zdarzenia.
Spółka cywilna jest szczególną formą prowadzenia działalności gospodarczej, nie posiada bowiem osobowości prawnej, natomiast przedsiębiorcami są jej wspólnicy (zarejestrowani jako osoby prowadzące działalność gospodarczą), niejednokrotnie spokrewnieni. Z tego względu takie zdarzenie, jak śmierć wspólnika, budzi wiele wątpliwości prawnopodatkowych, w tym także związanych z dalszym bytem prawnym samej spółki.
Brak newsów, słaba jakość materiałów, częste telefony, wreszcie wysyłanie informacji na oślep – to główne grzechy polskich piarowców w kontaktach z mediami. Zamiast budować relacje wielu z nich nie tylko traci wiarygodność, ale osłabia wizerunek całego środowiska PR. I chociaż dziennikarze wprost wytykają najczęściej popełniane błędy, to nasuwa się pytanie, czy branża reaguje na te sygnały?