REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Prognozy walutowe

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

Niewielka poprawa na rynku długu krajów PIIGS

Obawy o przetarg portugalskiego długu były nieco na wyrost. Opublikowane o godz. 11.30 wyniki świadczą o tym, że aukcja była udana. Udało się zbyć wszystkie 2-letnie obligacje za 1 mld EUR. Minimalna rentowność wynosiła niecałe 6 proc. (5,996 proc.).

Aukcja w Portugalii istotna dla inwestorów

Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia stanie się aukcja 2-letnich obligacji Portugalii. Jej wynik poznamy ok. godz. 11.30. Choć mowa tu o kwocie, opiewającej zaledwie na 0,75-1,0 mld EUR, znaczenie przetargu będzie duże.

Glapiński przyłączył się do obozu jastrzębi

W dniu dzisiejszym dolar w dalszym ciągu umacniał się względem głównych walut. Ruch ten można przypisywać reakcji na wypowiedź Richarda Fishera z FED, która ma szansę zaowocować dyskusją na temat widoków na politykę FED po czerwcu 2011 r. Nie wykluczone, że umocnienie dolara jest również skorelowane z wydarzeniami w Libii i zachowaniem cen ropy.

Realizacja poniedziałkowych zysków

W poniedziałek kurs eurodolara osiągnął największą wartość od 8 listopada 2010 roku, zdobywając poziom 1,4035. Mimo to nie udało mu się wytrwać do końca dnia powyżej wartości 1,4000. Rynek uległ chęci realizacji zysków.

REKLAMA

Złamanie istotnego poziomu 1,4000 przez EUR/USD

Przebieg dzisiejszej sesji na rynku walutowym przyniósł złamanie istotnego oporu na poziomie 1,4000 przez eurodolara. Naruszenie tej  psychologicznej bariery miało miejsce już w piątek, gdy na rynek napłynęły dane z amerykańskiego rynku pracy, jednak jej bardziej zdecydowane przełamanie przez kurs EUR/USD nastąpiło dopiero dzisiaj.

Kurs EUR/USD w konsolidacji wokół 1,40

Słowa prezesa Europejskiego Banku Centralnego, chociaż zostały wypowiedziane w czwartek, nadal pozostają żywe, sądząc po kursie euro, który nie opuszcza rekordowych poziomów. Tego stanu rzeczy nie zmieniły nawet decyzje agencji Fitch i Moody’s. Ta pierwsza obniżka w piątek rating dla Hiszpanii, a w dniu dzisiejszym Moody’s obniżył rating dla Grecji z B1 do BA1.

Dolar wbrew analizom fundamentalnym?

Ben Bernanke uparcie utrzymuje, że ryzyko nadmiernej inflacji nie istnieje, a ingerowanie w gospodarkę jest zbędne. Nie przekonuje to jednak inwestorów. Po dzisiejszym dniu na giełdzie warto zadać sobie pytanie o to, jaka publikacja danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych byłaby w stanie ukształtować dyskusję na temat polityki FED.

Czy dolar wykorzysta dane Departamentu Pracy do odreagowania?

Wczoraj prezes ECB zachwiał w posadach oczekiwaniami rynku odnośnie wysokości stóp procentowych w Eurolandzie. Już wkrótce może okazać się, że nadzieje, które rozbudził, nijak mają się do rzeczywistości. Dzisiaj jednak oczy inwestorów zwrócą się w inną stronę: comiesięcznych danych, które o godz. 14.30 opublikuje Departament Pracy USA.

REKLAMA

Umocnienie euro wskutek komentarza szefa ECB

W końcu zapadła decyzja Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. Kurs eurodolara do godz. 14.30 znajdował się w rejonie 1,3850. O godz. 13.45 na rynek napłynęła informacja, że stopy procentowe w Eurolandzie pozostaną na niezmienionym poziomie, a stopa główna wyniesie 1 proc. Rynek nie ekscytował się tą decyzją, ponieważ był na nią przygotowany, ale komentarz Jean-Claude Tricheta wzbudził wiele emocji i wpłynął na kurs EUR/USD.

Komentarz Jean-Claude Tricheta daje do myślenia

Rynek spodziewał się, że wypowiedź prezesa Europejskiego Banku Centralnego przybierze „jastrzębi” ton, ale mało kto przypuszczał, że szef EBC tak dosadnie zasugeruje podniesienie stóp procentowych. Jean-Claude Trichet oświadczył, że potrzebna jest „duża czujność”. W latach 2005-07 takie słowa stanowiły zapowiedź rychłej podwyżki. Ten scenariusz mógłby ziścić się już podczas następnego posiedzenia.

Rynek szykuje się na przemówienie Tricheta

W styczniu inflacja w strefie euro wzrosła do 6,1 proc. r/r, co spowodowało w środę zwyżkę eurodolara. Odczyt ADP, zawierający prognozy dla amerykańskiego rynku pracy, okazał się lepszy od oczekiwań i wskazywał na utworzenie 217 tys. nowych, pełnoetatowych stanowisk pracy w sektorach pozarolniczych. Opublikowane o godz. 14.15 dane nie wypłynęły jednak na kurs EUR/USD.

Stopy procentowe w Polsce bez zmian

Dzisiejsza sesja od początku do końca upływała w duchu wzrostów eurodolara. Kurs EUR/USD zdołał w końcu wybić się ponad poziom 1,3850 i ustanowił nowy szczyt na wysokości 1,3889. Biorąc pod uwagę notowania w Stanach Zjednoczonych, możemy nastawiać się na pobicie nowego rekordu.

Decyzja RPP a zróżnicowane oczekiwania rynku

We wtorek eurodolar podjął kolejną próbę sforsowania bariery 1,3850, która została ustanowiona przez tegoroczny szczyt. Tak jak poprzednim razem testowanie tego poziomu zakończyło się fiaskiem. Podczas dzisiejszych notowań kurs EUR/USD nie powinien opuszczać przedziału 1,3700-1,3850.

Eurodolar nadaj testuje tegoroczne maksima

Podczas wtorkowej sesji na europejskich parkietach nie wyklarowała się przyszłość kursu eurodolara. Około południa ta główna para walutowa znajdowała się w rejonach wczorajszego maksimum, które w miarę dokładnie pokrywa się również z obszarem tegorocznego maksimum, to jest 1,3860. Kurs EUR/USD już trzykrotnie testował ten poziom w ciągu ostatnich kilku dni.

Jakie były notowania eurodolara i złotego pod koniec lutego?

W ubiegłym tygodniu dolar tracił na wartości w stosunku do głównych walut. W środę udało mu się pokonać ważny opór na poziomie 1,3750, gdzie znajdowało się górne ograniczenie dość rozległego przedziału, w którym się poruszał. Największa zwyżka kursu EUR/USD pozwoliła głównej parze walutowej dotrzeć w okolice szczytów z początku lutego, do 1,3840. Jednak próba przebicia tej wartości nie powiodła się.

Perspektywy na dalsze testowanie tegorocznych maksimów

Wczoraj opublikowano dane na temat inflacji w strefie euro, które okazały się lepsze niż prognozowano. Za sprawą tych informacji wzrost eurodolara nieco przyhamował. Wartość 1,3860, która stanowi tegoroczny szczyt, nie została sforsowana, kurs EUR/USD odbił się od niej i poszedł w dół.

W oczekiwaniu na dane o inflacji w Eurolandzie

Dolar rozpoczyna tydzień od niewielkiej korekty, związanej z piątkowym umocnieniem, która może mieć charakter tymczasowy. Uwadze inwestorów nie powinien umknąć wywiad, przeprowadzony z szefem Narodowego Banku Szwajcarii (SNB). Mimo mocnego franka Philipp M. Hildebrand wyraził swoje optymistyczne nastawienie do perspektywy gospodarki.

Osłabienie euro w wyniku odreagowania

Pod koniec tygodnia nastąpiła korekta kursu eurodolara. Para EUR/USD opuściła rejon 1,3840 i zniżkowała do poziomu 1,3720, czyli bariery, która została ustalona na początku tygodnia. W ten sposób główna para walutowa odreagowała w dużej mierze tygodniowe wzrosty. Nowe wskaźniki makroekonomiczne powinny stanowić wsparcie dla euro.

Eurodolar może testować poziom 1,4000

W dniu dzisiejszym może dojść do testowania przez eurodolara tegorocznych szczytów, które znajdują się na poziomie 1,3850. Jednocześnie nie należy zapominać o tym, że trwałe pokonanie tego oporu będzie trudne. Rynek jest wykończony trwającymi od kilku dni wzrostami i może nie starczyć mu siły na sforsowanie kolejnej bariery.

Kurs EUR/PLN testuje poziom 4,00

W czwartek eurodolar umacniał się. Gdy znalazł się na poziomie 1,38, nastąpiło niewielkie odreagowanie, które nie trwało jednak długo. Po południu notowania głównej pary walutowej znowu szły w górę.

Wzrost eurodolara i osłabienie złotego

Podczas wczorajszej sesji kurs eurodolara poszedł w górę i zatrzymał się dopiero na poziomie 1,3790. Ponowne, bezskuteczne testowanie tego oporu nastąpiło dzisiaj w trakcie sesji azjatyckiej. Gdy jednak zaczęły pracować europejskie parkiety, główna para walutowa zdołała pokonać wczorajsze maksima i naruszyć istotną barierę, usytuowaną na poziomie 1,3800.

Eurodolar przełamał opór na poziomie 1,3750

Podczas dzisiejszego dnia na giełdzie układ sił głównych par walutowy zmienił się radykalnie. Eurodolar wybił się ponad górną barierę, znajdującą się na poziomie 1,3750. Oznacza to, że euro może w dalszym ciągu umacniać się w stosunku do amerykańskiej waluty, wędrując nawet w okolice 1,3850, czyli wartości, wyznaczonej przez szczyty na początku lutego.

Inflacja nadal w centrum zainteresowania

Wczorajsze notowania eurodolara dobitnie świadczą o tym, że kurs głównej pary walutowej jest bardzo wrażliwy na informacje, napływające ze strefy euro i dotyczące przyszłości polityki pieniężnej w tym regionie. Nawet eskalacja wydarzeń na Bliskim Wschodzie nie wpływa na umocnienie dolara względem euro.

W Eurolandzie rośnie inflacyjna spirala

Słowa Yvesa Merscha wsparły euro. Członek Europejskiego Banku Centralnego powiedział dzisiaj, że gdyby ECB zaostrzył swoją politykę podczas posiedzenia, które ma się odbyć 3 marca, nie byłby zaskoczony. Przyznał on, że inflacja rośnie, stając się coraz większym problemem i powodując wzrost wartości euro.

Sytuacja w Libii na ostrzu noża

Nie zawsze da się racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego decydujący ruch rynku następuje w danym momencie. Już od jakiegoś czasu sytuacja w Afryce i na Bliskim Wschodzie jest napięta, zaś inwestorzy uważnie śledzą rozwój akcji w Libii. W poniedziałek powyższe wydarzenia rzutowały na notowania dolara, który wczoraj rano tracił na wartości.

Lokalne wybory w Niemczech a strefa euro

W piątek wieczorem eurodolar poszedł zdecydowanie w górę. Sygnałem do tego ruchu była zwyżka, która rozpoczęła się ok. godz. 14.00 jako reakcja na wypowiedź Lorenzo Bini Smaghi. Członek Europejskiego Banku Centralnego potwierdził, że jeżeli presja inflacyjna będzie rosnąć, bank centralny zostanie zmuszony do zaostrzenia polityki pieniężnej.

Nad kontynentem zawisło widmo euro-demonów

Wzrost rentowności 10-letnich obligacji rządu Portugalii przyczynił się do krótkotrwałego naruszenia szczytu z listopada ur. na poziomie 7,576 proc. Może być to zinterpretowane jako brak wiary inwestorów w powodzenie szczytu strefy euro, który jest zaplanowany na pierwszą połowę marca. Europejczycy nieufnie odnoszą się do zaproponowanych przez Niemcy i Francję reform.

Konsekwentne umacnianie się dolara

W czwartek dolar umacniał się względem głównych walut. Nie pozostało już ani śladu po wczorajszej zwyżce. W średnim terminie notowania eurodolara powinny przejawiać tendencję spadkową.

Jakie zmiany zaszły na zagranicznym rynku walutowym w styczniu 2011?

W styczniu euro umocniło się względem dolara o ok. 2,3 proc. Dlaczego średnie kursy EUR/USD przechodziły fluktuacje od poziomu 1,3384 na początku miesiąca do poziomu 1,3694 pod koniec miesiąca? Eksperci wyróżniają trzy fazy w notowaniach eurodolara w tym okresie.

Huśtawka nastrojów złotego

Wczoraj przed południem nastąpiło osłabienie złotego, które po południu przeszło w krótkotrwałe umocnienie. Naszej walucie nie pomogła ani sprzedaż 2-letnich obligacji, która przebiegła pomyślnie, ani zniżka dolara.

Notowania dolara pogorszyły się

Na początku sesji złoty stracił na wartości, zaś dolar umocnił się. Ok. godz. 12.00 napłynęły nieoficjalne informacje z Niemiec na temat nowego szefa Europejskiego Banku Centralnego, który w październiku przejmie obowiązki J.C.Tricheta. Spodziewano się, że zostanie nim Axel Weber, prezes Bundesbanku, słynący z „jastrzębiego” podejścia, ale prasa rozwiała te przypuszczenia.

Złoty coraz słabszy

Dziś rano Andrzej Kaźmierczak z Rady Polityki Pieniężnej nie szczędził słów krytyki polskiemu rządowi. Ekonomista wyraził swoje obawy, związane z brakiem potrzebnych reform w sektorze finansów publicznych i wysoką rentownością 10-letnich obligacji, która wzrosła już do 6,5 proc., zbliżając się niebezpiecznie do kluczowych 7 proc. – tak wysoka rentowność uchodzi za problematyczną dla wielu krajów. Niewykluczone, że ta wypowiedź zaszkodziła złotemu.

Stopy procentowe w Chinach ponownie podniesione

Inwestorzy kompletnie nie byli przygotowani na podwyżkę stóp procentowych przez Ludowy Bank Chin. Chińczycy są jeszcze zaabsorbowani obchodami Nowego Roku Księżycowego. Chińska giełda zacznie pracować dopiero w środę, dlatego reakcję na decyzję PBoC możemy poznać z pewnym opóźnieniem.

Nieoczekiwane ożywienie byków

Napływ słabych danych z Niemiec, donoszących o niespodziewanym spadku zamówień w przemyśle w grudniu, spowodował, że nastąpiła konsolidacja kursu EUR/USD wokół wartości 1,3506. Wieczorem do ataku przystąpił jednak popyt, który kontynuował napór dzisiaj rano. Trudno jednoznacznie ocenić, kto stoi za takim zachowaniem, ale nieoficjalnie wskazuje się na azjatyckie banki, chociaż istnieją również zwolennicy zwykłego odreagowania.

Spadek eurodolara i umocnienie złotego

Eurodolar bezskutecznie usiłował odreagować spadki. Popyt nie zdołał przełamać dolnego ograniczenia na poziomie 1,3620. W konsekwencji notowania tej pary walutowej ponownie poszły w dół i nastąpiła konsolidacja wokół wartości 1,3510 – nowego, lokalnego minimum. Dane, które napłynęły o godz. 12.00 z Niemiec, tylko pogłębiły zniżkę.

Złoty rozpoczyna tydzień od umocnienia względem euro

Przez publikację danych z amerykańskiego rynku pracy w piątek kurs eurodolara zszedł poniżej istotnego wsparcia na poziomie 1,3570. Para walutowa zdołała jednak odbić się w górę, co pozwoliło jej pod koniec dnia pokonać tę barierę. W poniedziałek rano notowania EUR/USD znajdowały się w rejonie 1,3600.

Notowania złotego zależne od danych z USA

Dziś rano euro nie przejawiał większych wahań względem dolara. Wydaje się, że inwestorzy odetchnęli z ulgą po wczorajszym wystąpieniu szefa Europejskiego Banku Centralnego. Z jego wypowiedzi wynikało, że groźba podwyżek stóp procentowych ze strony ECB nie jest realna.

Euro poszybowało w dół

J.C. Trichet podał do wiadomości publicznej decyzję ECB odnośnie stóp procentowych. Pozostawiono je na poziomie 1,0 proc. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej szef ECB stwierdził, że presja inflacyjna jest krótkoterminowa i nie stanowi zagrożenia dla stabilności cen w średnim terminie. Winą za występowanie inflacji obarczył zmiany cen energii i surowców.

Dziś poznamy opinie ważnych bankierów

Wczorajsza poprawa w notowaniach dolara okazała się nieznaczna. Eurodolar nie umocnił się nawet na tyle, żeby przetestować kluczowe wsparcie na poziomie 1,3758 i powrócił powyżej 1,38. Gdyby nie wieści, które napłynęły z Egiptu, amerykańska waluta mogłaby znaleźć się w jeszcze większych tarapatach.

Co działo się na rynkach wymiany walut w ostatnim tygodniu stycznia?

Ostatni tydzień stycznia wiązał się w dużej mierze ze stabilizacją złotego. Para EUR/PLN krążyła wokół wartości 3,8700. Dlaczego dopiero w czwartek nastąpiła kontynuowana w piątek, bardziej zdecydowana zwyżka w notowaniach euro i złotego?

Coraz mniejsze perspektywy na umocnienie dolara

Wczoraj odbyły się spektakularne demonstracje w Egipcie, ale reżim nie został obalony. Hosni Mubarak obiecał zrezygnować z władzy we wrześniu, na kiedy to przewidziano wybory. Dlatego też prawdopodobnie przyjdzie nam czekać do jesieni, aby przekonać się, czy prezydent ustąpi dobrowolnie. Jego deklaracje nie pomogły załagodzić sytuacji w kraju, również państwa sąsiadujące z Egiptem czujnie obserwują Kair.

Eurodolar u podnóża kolejnego szczytu

Podczas europejskiej sesji nastąpiło dalsze umocnienie euro względem dolara. O godz. 15.00 eurodolar krążył powyżej szczytów z 27 stycznia, znajdujących się w rejonie 1,3758. Wartość ta stanowi ważny, techniczny opór. Istnieją podstawy, aby przypuszczać, że zwyżka będzie kontynuowana w dalszym ciągu.

Poniedziałek pomyślny dla eurodolara

W poniedziałek, aż do końca dnia, dolar nieustannie umacniał się w stosunku do euro. Proces ten rozpoczął się już po północy. Wzrost kursu EUR/USD wyhamował tylko na chwilę, gdy na rynek napłynęła informacja o indeksie Chicago PMI.

Korekta wskutek wydarzeń w Egipcie

Przyzwyczailiśmy się do tego, że z wyjątkiem tych dni, kiedy Departament Pracy USA podaje do wiadomości dane o zatrudnieniu, w piątki na rynkach finansowych trudno zaobserwować istotniejsze ruchy. Tym razem było jednak inaczej. Impulsem do wydarzeń okazały się zamieszki w Egipcie, związane z próbą obalenia dyktatury Mubaraka.

Dalsze osłabienie złotego mimo publikacji GUS

Dziś rano osłabienie złotego, które rozpoczęło się w czwartek, nabrało rozpędu. Po godz. 15.30 euro kosztowało 3,9250 zł, dolar bliski był ceny 2,87 zł, a frank znajdował się na granicy trendu spadkowego, rozpoczętego 28 grudnia, oscylując wokół wartości 3,0330 zł. Ogłoszone przez GUS dane o PKB nie posłużyły za koło ratunkowe.

Dalszy wzrost eurodolara

Dziś na rynek napłynęły kolejne informacje ze świata makroekonomii. Kurs EUR/USD zwyżkował, zatrzymując się dopiero na granicy 1,3750. Dane na temat inflacji w Niemczech nie zrobiły na tej parze walutowej większego wrażenia.

Zaskakująca obniżka ratingu Japonii

W środę notowania polskiej waluty pozostawały w miarę stabilne. Od początku tygodnia wahania kursu EUR/PLN wynoszą nie więcej niż 2-3 grosze. Dzisiaj obszar zmian może znaleźć się nieco wyżej, jednak nie powinien przekroczyć granic 3,89-3,90 złotego za euro.

Rynek ucichł przed komunikatem FOMC

Pod koniec dzisiejszych notowań rynki złotego i eurodolara zachowywały się dość spokojnie i charakteryzowała je niewielka zmienność. Kurs EUR/PLN mieścił się w wąskim przedziale 3,8680-3,8820. Z kolei eurodolar po nieudanej próbie sforsowania bariery 1,37 wycofał się w okolice 1,3650.

Mniejsza wartość dolara przed komunikatem FED

Wczoraj w późnych godzinach wieczornych i dzisiaj rano eurodolar osiągnął dwa nowe maksima, odpowiednio 1,3703 i 1,3706. USD traciło na wartości w stosunku do innych walut, w tym brytyjskiego funta, który doznał wczoraj uszczerbku wskutek nadspodziewanie słabych wyników dynamiki wzrostu PKB za IV kwartał. Ten ostatni zdołał w niewielkim stopniu odreagować wczorajszy spadek.

Słabe PKB zaszkodziło brytyjskiemu funtowi

Eurodolar stracił dziś na wartości, spadając do poziomu 1,3570. Nie poddał się jednak i w godzinach popołudniowych znów zwyżkował, tym razem do poziomu 1,3700. Publikacja indeksu nastrojów konsumentów Conference Board nie zrobiła na nim najmniejszego wrażenia.

REKLAMA