Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, a swoje kolejne decyzje uzależniła od przyszłego poziomu inflacji. Zdaniem ekspertów, przedstawiciele rady wnikliwie obserwują krajowy rynek pracy, bo dochodzące stąd sygnały mogą w najbliższym czasie zwiastować wzrost inflacji.Wzrost inflacji do 2,5 proc. na przełomie 2007 i 2008 roku może skłonić Radę Polityki Pieniężnej do podwyższenia stóp procentowych. Ale do końca roku nie należy oczekiwać zmian.