Duże fuzje pod lupą
REKLAMA
Branże pod lupą
Zgodnie z planowanymi zmianami, kontrola koncentracji ma się skupić przede wszystkim na dużych fuzjach dokonywanych na terytorium RP oraz tzw. łączeniach branżowych. Te ostatnie polegają na łączeniu się firm działających w tej samej branży – np. energetycznej, telekomunikacyjnej i często prowadzą do powstawania monopoli. Dlatego prezes UOKiK zakazał w tym roku fuzji w branży spirytusowej – przejęcia lubelskiej spółki Jabłonna przez Carey Agri International Poland.
– Mniejsze znaczenie mają np. koncentracje inwestycyjne, w ramach których jeden przedsiębiorca (np. fundusz) inwestuje w różne, niezwiązane ze sobą branże, nie ma więc raczej zagrożenia, że uzyska dominującą pozycję na jakimkolwiek rynku – mówi Monika Bychowska, dyrektor Departamentu Ochrony Konkurencji UOKiK.
Wprowadzenie zmian w kontroli koncentracji ma umożliwić stosowanie dwóch progów obrotowych zgłaszania koncentracji – światowego i polskiego. Fuzję trzeba będzie zgłaszać prezesowi UOKiK wówczas, gdy łączny światowy obrót łączących się przedsiębiorców przekracza 1 miliard euro (chodzi o tzw. firmy sieciowe, które mają swoje oddziały w różnych krajach – sumuje się ich dochody na całym świecie) lub łączny obrót na terytorium RP przekracza 50 milionów euro (dotyczy zarówno polskich firm, jak i oddziałów zagranicznych przedsiębiorców w RP).
Obecnie obowiązuje tylko jeden próg obrotowy – 50 mln euro, który jest bardzo niski, np. dla takich podmiotów jak banki czy towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Podwyższenie progu ma więc ograniczyć liczbę zgłoszeń, zapewnić przedsiębiorcom większą swobodę łączenia się. Nadal nie będzie obowiązku zgłaszania tzw. koncentracji bagatelnych, czyli takich, w których obrót przejmowanego przedsiębiorcy nie przekracza 10 mln euro.
– Niestety, w przypadku niektórych rozwiązań widać niekonsekwencję ustawodawcy – dotyczy to również liczenia obrotu dla potrzeb zgłoszenia fuzji. Dobrze, że badany będzie obrót nabywanych spółek z pominięciem zbywcy – jednak takie rozwiązanie odnosi się wyłącznie do liczenia obrotu dla potrzeb ustalenia, czy koncentracja ma charakter bagatelny – mówi Małgorzata Szwaj, radca prawny w kancelarii Linklaters.
Bez blokowania informacji
Obowiązująca ustawa antymonopolowa przewiduje wyjątek na rzecz spółek giełdowych. UOKiK nie ma prawa informować o wszczęciu postępowania w sprawie fuzji takich spółek, podczas gdy może udzielać takiej informacji, jeśli łączenie dotyczy innych przedsiębiorców. Prowadzi to do paradoksalnych sytuacji – kiedy na rynku pojawiają się spekulacje na temat planowanej koncentracji dwóch spółek giełdowych, Urząd, zapytany czy to prawda, nie może potwierdzić lub zaprzeczyć.
– Taka informacja jest ważna dla inwestorów. Pozwala im oszacować skutki fuzji, m.in. prawdopodobieństwo zmiany kursów akcji – mówi Adam Ruciński, doradca inwestycyjny w kancelarii Ruciński i Wspólnicy.
Zgodnie z projektowanymi zmianami, UOKiK będzie mógł informować o wszczęciu postępowania w sprawie koncentracji wszystkich przedsiębiorców bez wyjątku.
Bez zgłaszania drobiazgów
Projekt zakłada również rezygnację ze zgłaszania koncentracji tzw. mniejszych udziałów, czyli takiego nabycia akcji lub udziałów, które spowoduje uzyskanie co najmniej 25 proc. głosów na walnym zgromadzeniu lub zgromadzeniu wspólników. W przypadku takich transakcji nie dochodzi bowiem do przejęcia przez jednego przedsiębiorcę kontroli nad innym.
Nowe przepisy mają jednak wprowadzić obowiązek zgłaszania zamiaru nabycia zorganizowanej części mienia innego przedsiębiorcy, jeżeli łączna wartość tego mienia przekracza 10 mln euro.
– Mam nadzieję, że w toku prac legislacyjnych ten obowiązek zostanie zlikwidowany – mówi Agnieszka Stefanowicz-Barańska, radca prawny, partner w kancelarii Salans – w przeciwnym razie np. w sektorze nieruchomości trzeba będzie zgłaszać większość transakcji.
Zgoda może być cofnięta
Zmiany dotyczą również skuteczności zgody na dokonanie koncentracji wydawanej przez prezesa UOKiK. Taka zgoda będzie miała charakter terminowy, jeśli w ciągu 2 lat nie dojdzie do fuzji, wygaśnie, a przedsiębiorca będzie musiał ponownie zgłaszać zamiar łączenia.
Prezes UOKiK będzie mógł wydać tzw. warunkową zgodę na koncentrację – fuzja będzie możliwa po spełnieniu wskazanych przez niego warunków, np. zbyciu części majątku firm czy wyzbycia się kontroli nad określonym przedsiębiorcą. Możliwe będzie również cofnięcie decyzji w sprawie koncentracji, jeśli została ona wydana na podstawie nierzetelnych informacji przedstawionych przez łączące się firmy.
Nowe przepisy powinny wejść w życie do końca tego roku.
Ewa Usowicz
REKLAMA
REKLAMA