Dzięki technologiom cyfrowym, w których klienci decydują, kiedy i w jaki sposób chcą obsługiwać swoje produkty finansowe, klasyczne środowisko bankowe stało się dynamicznym ekosystemem. Dotyczy to głównie kanałów internetowych. Klienci coraz częściej oczekują możliwości wyboru platformy, z której korzystają oraz chcą otrzymywać spersonalizowane oferty z indywidualnym doświadczeniem cyfrowym. Ale czy oznacza to, że za 10 lat fizyczne biura nie będą już istniały lub nie będą miały takiego znaczenia jak obecnie?
Relacje z klientami stają się coraz mniej bezpośrednie. Niektóre sektory, takie jak bankowy, większość wpływów osiągają poprzez sprzedaż konsultacyjną. W którym kierunku rozwijać biznes, jeśli klienci unikają zakupów w placówkach firm oraz chcielibyśmy korzystać ze zdobyczy digitalizacji? Rozwiązaniem jest zwrot ku większej personalizacji oraz wielokanałowości doświadczeń klientów. Jednak, by platforma dostarczała pozytywnych doświadczeń, muszą być one dostępne nie tylko za pośrednictwem dowolnego punktu styku, ale także być ciągłe i spójne.
Zabezpieczenie majątku niewypłacalnego dłużnika, wobec którego sąd upadłościowy postanowił ogłosić upadłość, jest kwestią kluczową zarówno w postępowaniu upadłościowym, jak i w postępowaniu restukturyzacyjnym. Możliwość wstrzymania toczących się egzekucji komorniczych ma ogromne znaczenie dla utrzymania majątku dłużnika, który ma stanowić masę upadłości lub bazę dla wykonywania postanowień przyszłego układu z wierzycielami. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że wstrzymanie działań egzekucyjnych przeciwko dłużnikowi może stanowić również szansę na dalsze prowadzenie przedsiębiorstwa.
Ustawa o podatku od niektórych instytucji finansowych została przyjęta 29 grudnia 2015 przez Sejm i choć Senat wprowadził do ustawy kilkanaście poprawek wszystko wskazuje na to, że od lutego br. zacznie obowiązywać. Banki, firmy ubezpieczeniowe, SKOKi i firmy pożyczkowe zostaną obłożone tzw. podatkiem bankowym, wynoszącym rocznie 0,44 procent wartości ich aktywów, ta nowa danina ma przynieść budżetowi państwa roczne wpływy na poziomie 55 mld zł potrzebne na sfinansowanie obiecanych przez rząd programów socjalnych.