Choć o kryzysie w gospodarce na razie nikt nie mówi, to przedsiębiorcy uwzględniają taki scenariusz w swoich planach na przyszłość. – Banki chcą pożyczać, oczywiście indywidualnie oceniając firmę, ale przedsiębiorcy bardzo rozsądnie sięgają po kredyty – mówi Jerzy Śledziewski, wiceprezes Kredyt Banku. Dodatkowo zdecydowanie ostrożniej podchodzą do kwestii inwestycji. A to oznacza, że depozyty przedsiębiorstw będą rosły.
Przedsiębiorcy bronią tzw. umów śmieciowych, które dają im większą elastyczność. Dzięki umowom o dzieło wielu młodych ludzi znalazło swoją pierwszą pracę, a niektóre firmy tworzą więcej miejsc pracy niż gdyby oferowali pracownikom etaty. – Pracodawca proponuje to, na co go stać, żeby być konkurencyjnym, nie chowa w kieszeni pieniędzy dla samego chowania – podkreśla Zbigniew Żurek, wiceprezes Business Centre Club.
Ułatwienia w zakresie fakturowania, uproszczony sposób rozpoznawania obowiązku podatkowego, ale z drugiej strony utrzymanie obecnego, bardzo niskiego limitu prezentów, które można przekazać bez VAT, czy podwyższenie stawek na niektóre produkty – po pierwszym czytaniu w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o VAT najprawdopodobniej zostanie skierowany do Komisji Finansów Publicznych.