Bariery dla firm budowlanych
REKLAMA
Jednym z głównych zarzutów jest weryfikacja ofert. Grzegorz Lang z Lewiatana narzeka, że inwestorzy nie sprawdzają, czy są one wiarygodne. Chodzi przede wszystkim o podawanie rażąco niskiej ceny, co zdaniem przedsiębiorców jest skrajnym przejawem nieuczciwej konkurencji.
REKLAMA
Efekty są takie, że często przetargi wygrywają firmy, które zaniżają cenę lub fabrykują referencje. Przedsiębiorcy z Lewiatana zwracają uwagę na dyktat najniższej ceny, która z jednej strony wpędza w kłopoty uczciwie działające firmy, z drugiej zaś daje pole do nieuczciwej walki o kontrakty.
Zobacz: Samozatrudnienie - wady i zalety
Kryterium najniższej ceny powoduje też, że w czasie budowy nie ma miejsca na innowacyjne rozwiązania, które zwiększają koszt inwestycji, ale mogą pozytywnie wpłynąć na jej trwałość.
Przedsiębiorcy narzekają również, że inwestorzy narzucają ryczałtowe wynagrodzenie, które nie uwzględnia komplikacji i wynikających z nich dodatkowych prac w czasie prowadzenia inwestycji, czy rosnących cen surowców. Efekty są taki, że część robót wykonawcy prowadzą na własny koszt.
Eksperci z Lewiatana zapowiadają kolejne opracowanie dotyczące szczegółów działania rynku budowlanego.
Zobacz: Obowiązkowe elementy faktury VAT
REKLAMA
REKLAMA