Unijne wsparcie na programy naukowo-badawcze
REKLAMA
W ramach kolejnej, unijnej perspektywy finansowej na lata 2014-2020 zmieni się system podziału środków na poszczególne projekty. M.in. projekty badawczo-rozwojowe, silnie związane z obszarem innowacji.
REKLAMA
- Zmusimy przedstawicieli nauki i gospodarki do realizacji wspólnych projektów - zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego.
Chodzi o komercjalizację badań naukowych, czyli ich zastosowanie w przemyśle, a więc coś, z czym do tej pory był duży problem. Na szczęście, od niedawna to się zmienia. W dużej mierze dzięki realizowanym już projektom unijnym, które wymagały aktywności, zarówno ze strony naukowców, jak i przedsiębiorców oraz połączenia ich sił.
- Mieliśmy taki schemat pomocowy w tej perspektywie finansowej, bardzo dobrze się udał - mówi wiceszefowi resortu regionalnego. - Nie będziemy wyważać otwartych drzwi, pójdziemy dobrą praktyką, utartym szlakiem.
To znaczy, że w pierwszym etapie finansowane będą na badania naukowe. Dalsze finansowanie zależeć będzie od ich efektów, od oceny tego, czy dany projekt będzie nadawał się do wdrożenia w toku produkcji przemysłowej.
- Jeżeli tak, to w drugim etapie będą pieniądze, żeby to, rzeczywiście wdrożyć - mówi Wendel dodając jednocześnie, że promowane będą konsorcja, czyli wspólne przedsięwzięcia, podejmowane przez przedsiębiorców i ludzi nauki oraz projekty, przygotowywane pod konkretne zamówienie przemysłu.
Zobacz: Likwidacja firmy a rozliczenie podatków
Nowa perspektywa budżetowa i inne, niż do tej pory zasady finansowania projektów wiążą się z koniecznością wytypowania tzw. inteligentnych specjalizacji. To wymóg narzucany dzisiaj przez Komisję Europejską.
- Musimy, na poziomie krajowym określić kilka obszarów, wybrać około 5-6 inteligentnych specjalizacji, w których będziemy koncentrować środki - tłumaczy Iwona Wendel w czasie targów CeBIT w Hanowerze. - Na razie mamy 99 branż wybranych po stronie gospodarki i 10 po stronie nauki pól badawczych.
Podobne zasady funkcjonować będą na poziomie regionalnym, co ma szanse stać się dodatkowym impulsem dla rozwoju naszej gospodarki.
Wśród typowanych obszarów znajduje się ICT, czyli branża nowoczesnych technologii teleinformatycznych. Ponadto nanotechnologia, przemysł maszynowy, turystyka, która wypracowuje, rocznie około 6 proc. PKB.
- Oczywiście musimy tak mądrze o wymyślić, żeby nie zamknąć nikomu drogi tam, gdzie jest potencjał i możliwość wdrażania polskiej myśl - zauważa Wendel - Myślę, że w ciągu najbliższych 3-4 tygodni już będziemy wiedzieli, o które branże chodzi.
Zobacz: Obowiązkowe elementy faktury VAT
REKLAMA
REKLAMA