Codzienne zakupy robi każdy z nas, lecz nie każdy kontroluje podczas nich zawartość swojego portfela. Często przez wybory, które robimy opierając się bardziej na emocjach niż na rozsądku, powodują, iż po powrocie do domu jesteśmy przerażeni sumą pieniędzy jaką wydaliśmy. Co zrobić, aby nie przyprawić się o zawał serca z powodu niekontrolowanych wydatków? Poniżej kilka prostych porad.
Jeśli ktoś mówi o pozytywnej energii wyobrażamy sobie przeważnie: feng shui, dobrą aurę, harmonię, pozytywny wpływ, energię nieuchwytną i niemierzalną. Czy zatem ma sens z ekonomicznego punktu widzenia stwierdzenie, że pozytywna energia sprawi, że będziemy płacić mniejsze rachunki?
Nic prostszego, naucz się planować i nie ulegaj pokusom, które czyhają na Ciebie na sklepowych półkach.Nie ma na rynku takiej firmy, której celem jest zarabianie pieniędzy i maksymalizowanie zysku i która jednocześnie rozdaje coś za darmo. Jeśli reklamy starają się Ci wmówić, że dostajesz jakiś produkt za darmo to znaczy, że za coś innego przepłacasz żeby w ogólnym rozrachunku koszty się wyrównały.
Wyprzedaż, 100% taniej! Końcówki serii- zapraszamy! Każdy sezon wita klientów tego typu sloganami reklamowymi. Kolorowe banery zachęcają do zakupów, informują o tym, że masz ostatnią szansę, nabyć coś, co jest Ci niezbędnie potrzebne. Do czego okazją są wyprzedaże? Zastanówmy się przez chwilę, kto na tym całym interesie zyskuje i czy na pewno są to kupujący.
W budżecie domowym, najważniejszym składnikiem jest sam budżet. To od tego, w jaki sposób jest on skonstruowany, z jakich części się składa, zależy w istocie, czy będziesz męczył się z zarządzaniem swoimi wydatkami, czy nie.
Czy robisz coś w swoim życiu, co jest częścią twojego zwykłego dnia od tak dawna, że nawet nie zastanawiasz się nad tym, czy te zachowanie przynosi ci więcej dobrego, niż złego, czy po prostu wykonujesz je jako nawyk, bo do tego się po prostu przyzwyczaiłeś? Jeśli tak jest, to wpadłeś w rutynę, która może stanowić spore niebezpieczeństwo dla twoich finansów.