Z każdym dniem przybywa użytkowników Internetu, którzy mogą korzystać z obecnych i przyszłych multimediów. Stale rosną możliwości dostępu do sieci, jej użytkownikami stali się młodzi ludzie i choć powszechnie krytykuje się owe zjawisko jako hamujące rozwój, to rzeczywistość pokazuje, że wielu z nich wykorzystuje urządzenia i oferowane przez nie możliwości, formy interakcji i komunikacji w celu zdobywania, przekazywania, a także wymiany informacji.
Dzięki Internetowi możemy dokonywać zakupów i płacić za usługi szybko i wygodnie. Wygoda niestety idzie w parze z niebezpieczeństwem. Nie musisz nawet wstawać z łóżka, aby zrobić zakupy w spożywczym, a nawet kupić jacht lub nowy dom na drugim krańcu świata. Możemy grać na giełdzie, sprzedawać, wymieniać się – pamiętajmy jednak, że gdzieś tam w czai się tak jak w prawdziwym życiu złodziej który chętnie przygarnie nasze pieniądze. Naturalnie, aby skorzystać z tych możliwości, musimy najpierw zalogować się do odpowiedniego systemu i wskazać konto, z którego zostaną wysłane pieniądze.
Obecnie podrobić da się już prawie wszystko. Z każdej strony jesteśmy otoczeni nieoryginalnymi towarami, także oprogramowaniem. Jedno z największych zagrożeń to podrabiane programy zapewniające naszym danym bezpieczeństwo. Fałszywe programy antywirusowe, bo o nich mowa w tym artykule, stanowią realne zagrożenie dla użytkowników. W ostatnich miesiącach notuje się wzrost popularności tego szkodliwego oprogramowania, które udając pożyteczne aplikacje i pokazując fałszywe wyniki skanowania komputera w poszukiwaniu infekcji, zachęca do kupna pełnej wersji.
Potencjał serwera jest często niedoceniany przez przedsiębiorstwa. Firmy wychodzą z założenia, że na hostingu mogą znajdować się wyłącznie elementy, które tworzą firmową stronę, takie jak skrypt strony, bazy danych, a także grafiki, ikony, pliki wideo, pliki dźwiękowe itp. To duży błąd.
Ilość spamu w Internecie jest już tak duża, że na stałe wpisała się w nasze życie. Spotykamy go na co dzień, musimy z tym żyć, a spam jako globalne zjawisko zaczął odzwierciedlać zdarzenia globalnej gospodarki.Nie zauważymy tego otwierając własną skrzynkę i patrząc na reklamy. Jeżeli jednak przyjrzeć się temu zjawisku jako całości, wyraźnie widać, że tematy niechcianych wiadomości i ogólne tendencje w spamie są ściśle związane z globalną sytuacją finansową.
Korzystanie z serwisów społecznościowych jest obecnie tak mocno zakorzenione w naszych codziennych nawykach, że nie wyobrażamy sobie jak żyliśmy bez nich wcześniej. Ciężko znaleźć obecnie w pracy, szkole, kogokolwiek kto nie korzysta z żadnego z nich. Ponieważ portale te przyciągają tak wielu ludzi, z których większość jest nieświadoma potrzeby ochrony internetowej, nie pozostają one obojętne także cyberprzestępcom, którzy czekają, by jak najszybciej zarobić pieniądze kosztem użytkowników.