Patrząc na rynek firm, które prowadzą działalność szkoleniową dla swoich pracowników, łatwo jest odnieść wrażenie, że można go podzielić na dwie części : te firmy, które korzystają z outsourcingu i te, które nie korzystają. Powody zastosowania jednego i drugiego modelu działania są bardzo różne, począwszy od negatywnych (lub bardzo pozytywnych) doświadczeń z zewnętrznymi dostawcami, poprzez skalę działania przedsiębiorstwa, aż po aspekty czysto finansowe oczywiście. Kluczowe pytanie związane z outsourcingiem szkoleń nie powinno jednak brzmieć : „korzystać czy nie z outsourcingu?
Każdy, kto w codziennej pracy korzysta z Internetu zdaje sobie doskonale sprawę, że nie wszystkie informacje tam zawarte można uznać za 100% wiarygodne. Jednak przy wyborze partnera outsourcingowego, którego najczęściej nie wybiera się do współpracy na miesiąc czy dwa, a na lata warto posiłkować się wieloma źródłami informacji, które pomogą nam wybrać optymalnego dostawcę.
Punktem wyjścia jest diagnoza własnego biznesu. Ocenie należy poddać całość działalności firmy, najlepiej z perspektywy realizowanych procesów biznesowych. Zdiagnozować to czego szukamy? Należy zidentyfikować kluczowe kompetencje firmy – te aktywności biznesowe, które decydują o pozycji firmy na rynku, tworząc rzeczywistą wartość. Analiza firmy z punktu widzenia kluczowych kompetencji pozwoli równocześnie oddzielić funkcje pomocnicze, czyli takie, które mogą być przekazane do zewnętrznej obsługi bez uszczerbku dla podstawowej działalności.