REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Siła nawyku, czyli o nieświadomych błędach, jakie popełniamy na rozmowach rekrutacyjnych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Treco Inspiracja do sukcesu
Portal dla szkoleniowców
Rekrutacja / fot. Fotolia
Rekrutacja / fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rozmów kwalifikacyjnych prowadzi się w życiu wiele i teoretycznie taki trening powinien sprawić, że każda kolejna powinna nam wypaść lepiej. Jak pokazują badania, wcale nie uczymy się na własnych pomyłkach. Najczęściej bowiem pogrążają nas te błędy, które najtrudniej kontrolować. Może i Tobie zdarza się popełnić nieświadomie jakieś rekrutacyjne faux pas?

 Nieszczęsny długopis

Zdenerwowanie przed rozmową kwalifikacyjną dotyka każdego. Czasem jednak naturalny lęk przed oceną przeradza się w totalną blokadę, która uniemożliwia efektywne działanie. Wtedy często intuicyjnie sięgamy po jakiś sposób rozładowania napięcia. Repertuar tych zachowań jest całkiem bogaty: od dyskretnej zabawy biżuterią pod stołem, po takie, które naprawdę potrafią zdenerwować rekrutera. Do takich „wyskoków” należą choćby pstrykanie długopisem, uderzanie nim miarowo o stół, klepanie w blat wnętrzem dłoni czy skubanie odzieży. O ile na bawienie się włosami czy biżuterią można przymknąć oko, to monotonne uderzenia mocno przykuwają uwagę i zwyczajnie mogą okazać się dla odbiorcy drażniące. Niesamowite jest jednak to, że większość aplikantów w ogóle nie zdaje sobie sprawy z takich nawyków. Dlatego też warto co jakiś czas poprosić kogoś, by poobserwował, jak zachowujemy się w chwilach stresu, powiedział, jakie nawyki są dla nas charakterystyczne. Wiedza o tym, to już pierwszy krok do kontroli. 

REKLAMA

Zobacz: Jakie błędy popełniamy konstruując kreatywne CV?

Gorące krzesło

Krzesło nie pierwszy raz okazało się dobrym diagnostą. Kiedyś przyczyniło się do odkrycia tzw. osobowości typu A, tzn. takich osób, które żyją w pośpiechu i doświadczają dużych dawek stresu. Dziś jest świetnym miernikiem zdenerwowania i pewności siebie. Zazwyczaj rekruter pozostawia kwestię wyboru krzesła kandydatowi, głównie po to, by zmniejszyć napięcie związane z rozmową. Najczęściej aplikanci wybierają to najbliżej stojące lub miejsce, które pozwala obserwować drzwi. Jednak nie to jest najpoważniejszym błędem, jaki można popełnić. Nagminną rekrutacyjną wpadką jest huśtanie się na krześle, zwłaszcza na boki, czemu sprzyjają obrotowe biurowe fotele. Równie zgubne jest siadanie bokiem do rekrutera oraz, co charakterystyczne dla osób zestresowanych, zajmowanie tylko kawałka krzesła zamiast ułożenia się wygodnie. Osoba, siadając na samym brzegu krzesła, zwykle nie ma już odwagi dosunąć się do końca podczas trwania rozmowy i siłą rzeczy, po kilkunastu minutach nie myśli już o niczym innym, jak tylko o wyjściu na zewnątrz. Jeśli więc niedługo czeka Cię spotkanie z rekruterem, pamiętaj, żeby wybrać takie miejsce, aby czuć się bezpiecznie i wygodnie. Uważaj na obrotowe krzesła, sam nie wiesz, kiedy zaczniesz się na nich bujać! 

Zobacz: Jak się zachować podczas rozmowy rekrutacyjnej on-line?

Prosić o wodę czy nie?

Wbrew pozorom, proponowanie kandydatowi wody do picia nie jest kolejnym testem w prowadzonej rozmowie. Czasem jednak nasze nawyki sprawiają, że picie wody staje się czynnością mówiącą bardzo wiele o nas i naszych aktualnych przeżyciach. Jeśli więc jesteś osobą, której w stresie zasycha w gardle, to lepiej poproś o wodę. Pozwoli Ci ona skupić się na odpowiedziach na pytanie, a nie własnych stanach wewnętrznych. Jednak jeżeli trzęsą Ci się ręce lub gwałtownie gestykulujesz, lepiej zrezygnuj z picia podczas rozmowy. Nie ma niczego bardziej widowiskowego niż przewrócona szklanka tocząca się po mokrym blacie czy obraz trzęsącej się dłoni próbującej trafić do ust nie wybijając przy tym zębów. Także częste sięganie po wodę i bawienie się pustą szklanką są dla rekrutera wskazówką, że kandydat jest spięty albo ma coś do ukrycia. Jeżeli nie możesz zapanować nad rękami i nie zależy Ci na byciu miss mokrego podkoszulka, daruj sobie picie w trakcie rozmowy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zainteresowany, niezainteresowany?

Jednym ze wskaźników Twojej kreatywności są zainteresowania jakie wpisałeś do CV. Wiele poradników dotyczących pisania życiorysu radzi, żeby umieszczać w tej rubryce jakieś konkretne i najlepiej oryginalne hobby, a nie tylko „sport, muzyka, książki”. Niektórzy bardzo dosłownie traktują tego typu rady i wymieniają w CV dziedziny na których mało, a niekiedy bardzo mało się znają, myśląc zapewne, że nikt o to nie zapyta. Otóż nic bardziej mylnego. Kiedy rozmowa zupełnie się nie klei, a kandydatowi łamie się głos, rekruter, żeby ocieplić nieco atmosferę, zadaje pytanie o zainteresowania, które niestety często staje się gwoździem do trumny. Wówczas sparaliżowany strachem kandydat potrafi wydukać, że w sumie to on słucha wszystkiego, a ostatnią płytę to kupił parę lat temu i już nie pamięta, co to było. Podobnie z literaturą - w zasadzie to przeczytał jedną książkę, ale to dawno temu i nie bardzo wie, o czym była. Nie masz żadnych intrygujących zainteresowań? Zamiast wpisywać do CV co popadnie, pomyśl o tym, co lubisz robić w wolnym czasie i to umieść w aplikacji. Przynajmniej sklecisz na ten temat kilka słów. 

Zobacz: Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej?

Znaki, które Cię zdradzą

Rozmowa kwalifikacyjna to nie tylko ocena Twoich kompetencji. Często jest jak w odcinku „Lie to me”, gdzie każda zmiana fizjologiczna mówi o Tobie dużo więcej, niż to, co przekazujesz słowami. Kłamstwo, niepewność, strach mają swoje fizjologiczne odpowiedniki i wprawne oko rekrutera z pewnością je dojrzy. Możesz się jednak przygotować. Jeśli w sytuacjach napięcia rumienisz się na dekolcie, załóż mniej odkrytą bluzkę. Gdy trzęsą Ci się ręce, staraj się mieć je przy ciele i niczego nimi nie pokazywać. Gdy czerwienieją Ci policzki, możesz zawsze poratować się makijażem. Nic jednak nie zastąpi solidnego przygotowania do rozmowy. Pewne pytania dotyczące Twojego CV na pewno się pojawią, w tym szczególnie te dotyczące niezbyt miłych rzeczy, jak choćby powodów rzucenia studiów, długiego bezrobocia lub konfliktu z poprzednim pracodawcą. Jeśli jednak będziesz się tego spodziewał, fizjologiczne oznaki stresu nieco osłabną albo w ogóle nie będą zauważalne.

Zobacz: Rozmowa kwalifikacyjna – jakie pytania do pracodawcy?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

REKLAMA

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

REKLAMA

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

Jak liderzy finansowi mogą budować odporność biznesową w czasach niepewności?

Niepewność stała się trwałym elementem globalnego krajobrazu biznesowego. Od napięć geopolitycznych, przez zmienność inflacyjną, po skokowy rozwój technologii – dziś pytaniem nie jest już, czy pojawią się ryzyka, ale kiedy i jak bardzo wpłyną one na organizację. W takim świecie dyrektor finansowy (CFO) musi pełnić rolę strategicznego radaru – nie tylko reagować, ale przewidywać i przekształcać ryzyko w przewagę konkurencyjną. Przedstawiamy pięć praktyk budujących odporność biznesową.

REKLAMA