REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak usunąć swoje dane z rejestru dłużników?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Arkadiusz Rojek, Home Broker
Niesolidnym dłużnikom trudno jest dostać kredyt.
Niesolidnym dłużnikom trudno jest dostać kredyt.

REKLAMA

REKLAMA

Banki nie chcą wiązać się z dłużnikami, którzy nie spłacają rat w terminie. Dlatego byłemu dłużnikowi zaleca się sprawdzenie swojej historii kredytowej, zanim złoży wniosek o finansowanie. Jeżeli wszystkie zaległości są już uregulowane, dłużnik może wystąpić o wykreślenie z rejestru dłużników.

Dobra historia kredytowa to skarb. Jeśli jej nie mamy, banki będą nas traktować ostrożnie, bo nie wiedzą, jak idzie nam spłata zobowiązań. Jeśli natomiast nasza historia jest zła, bo spłacaliśmy już pożyczkę i mieliśmy z tym problem, większość banków odmówi kredytu od razu. Tylko w dwóch bankach na kredyt mamy nadal szansę – ale na znacznie gorszych warunkach niż osoby terminowo regulujące swoje zobowiązania.

REKLAMA

REKLAMA

Nieterminowi kredytobiorcy, jeśli w ogóle dostaną kredyt, to będzie on oprocentowany wyżej niż standardowo oprocentowany. Marża może być podniesiona na przykład o 1,5 pkt. proc. W przypadku kredytu mieszkaniowego taka podwyżka przekłada się na ratę wyższą o kilkaset złotych.

W związku z tym, zła historia kredytowa może nas kosztować kilka tysięcy złotych rocznie, o ile nie zadbamy o to, żeby informacje na nasz temat, zalegające w bankowych bazach danych, pokazywały tylko pozytywną historię. Jak to zrobić, gdy w dotychczasowej spłacie kredytu czy pożyczki zdarzyły nam się opóźnienia?

Przeczytaj także: Który kredyt hipoteczny wybrać: w PLN czy EUR?

REKLAMA

BIK i BIG

W Polsce funkcjonują trzy rodzaje baz danych, do których sięgają banki podczas analizy kredytowej. Biuro Informacji Kredytowej zbiera wyłącznie dane, dotyczące udzielonych kredytów i pożyczek, a także zapytań, które banki wysyłają do BIK w celu sprawdzenia przyszłych i obecnych kredytobiorców. Bazy biur informacji gospodarczych zawierają dane innego charakteru. Ponieważ mają zapewnić dostęp do listy niesolidnych dłużników wszystkim podmiotom gospodarczym,  zawierają informacje o przeterminowanych zobowiązaniach o charakterze nie tylko kredytowym – także o niezapłaconych rachunkach za prąd, telefon czy też innych nieopłaconych fakturach, pod warunkiem, że należność przekracza 200 zł, w przypadku dłużników, będących konsumentami i jest przeterminowana przynajmniej o 60 dni (500 zł w przypadku dłużników, będących przedsiębiorcami).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

O planach wpisania nas do baz informacji gospodarczych wierzyciel powinien nas poinformować z 14-dniowym wyprzedzeniem.

Warto pamiętać o jeszcze jednym rejestrze, w którym mogą się znaleźć nasze dane –o Systemie Bankowy Rejestr, prowadzonym przez Związek Banków Polskich. Tam zamieszczane są informacje o niesolidnych klientach banków. Do tej bazy trafiają dane klientów, którzy zalegają ze spłatami kredytów ponad 3 miesiące. Tylko ona na koniec 2011 roku miała ponad 2,1 mln wpisów.

Jak uzyskać dostęp do danych na swój temat?

Pamiętajmy, że dane, zawarte w powyższych rejestrach, nie są zastrzeżone. Do informacji, podanych w bazach informacji gospodarczej, dostęp ma każdy, natomiast do baz Biura Informacji Kredytowej i Systemu Bankowy Rejestr – wszystkie działające na terenie Polski banki i SKOK-i oraz spółki powiązane z nimi (np. firmy leasingowe).

Przejrzeć dane na nasz temat możemy też sami. Firmy, prowadzące poszczególne rejestry, mają obowiązek udostępnić nam na nasz wniosek pełną informację na nasz temat. Dlaczego jest to ważne? Ponieważ może się zdarzyć, że dane zostały zamieszczone w rejestrach na skutek pomyłki.

Jak to sprawdzić? Wystarczy wystąpić o raport na swój temat do poszczególnych instytucji zarządzających bazami. Uzyskanie dostępu do raportów o sobie zazwyczaj będzie darmowe, natomiast w przypadku raportów uzyskiwanych z ZBP konieczne może być pokrycie kosztów wysyłki papierowej wersji raportu. Niewielką opłatą są także obłożone raporty BIK i ZBP wydawane na żądanie kredytobiorcy częściej niż raz na pół roku.

Dla mieszkańców Warszawy ważnym adresem będzie ul. Postępu 17A. To właśnie tam mieszczą się biura obsługi klienta BIK, ZBP i BIG InfoMonitor, w których raporty tych instytucji otrzymamy od ręki. W przypadku największych biur informacji gospodarczych (BIG InfoMonitor SA, Rejestr Dłużników ERIF BIG S.A. i KRD SA) możliwe jest także uzyskanie pełnej informacji online. Również przez internet, raport BIK zamówią posiadacze kont w PKO BP, Inteligo i Meritum Banku. Taka usługa jest jednak droższa niż uzyskanie informacji bezpośrednio w instytucji, prowadzącej bazę(kosztuje od 27 do 55 zł).

Wniosek o usunięcie wpisu

Po co sprawdzać, co na nasz temat figuruje w rejestrach bankowych? Przede wszystkim dlatego, aby wiedzieć, jak wypadniemy przed bankiem podczas analizy kredytowej. Tym bardziej, że bank, który raz odmówi kredytu na podstawie danych, zebranych z baz gospodarczych, prawdopodobnie odmówi nam również przyznania kredytu w przyszłości.

Co możemy znaleźć w bazach danych? Sporo ciekawostek. Często informacje, dotyczące zaległych kilku złotych ostatniej raty kredytu, której bank zapomniał ściągnąć. Możemy znaleźć kilka albo kilkanaście spóźnionych o miesiąc rat kredytu, spłaconego kilka lat temu. W końcu odkryjemy wpisy, których się nie spodziewaliśmy, ponieważ są efektem pomyłki – zarówno systemu, jak i człowieka. Co zrobić w takiej sytuacji?

Po pierwsze wyjaśnić, skąd dany wpis znalazł się w bazie danych. Jeśli faktycznie wynika z naszego niedbalstwa, jak najszybciej spłaćmy zobowiązanie. Następnie powinniśmy poprosić bank o wycofanie wpisów na nasz temat z bankowych baz danych.

W przypadku, gdy wpisy dotyczą kredytu, który już został spłacony, a opóźnienia w spłatach nie przekraczały 3 miesięcy, wystarczającym działaniem z naszej strony powinno być wycofanie z banku zgody na przetwarzanie naszych danych osobowych po wygaśnięciu zobowiązania. Z pismem o takiej treści udajemy się do oddziału banku, w którym spłacaliśmy kredyt. Bank powinien wystąpić o usunięcie informacji o tych zaległościach ze stosowanej bazy.  Jeśli to faktycznie zrobi, po aktualizacji bazy BIK (następuje przynajmniej raz w miesiącu) problematyczny kredyt przestanie pojawiać się w rejestrach.

W gorszej sytuacji są osoby, których dane zostały wpisane do Systemu „Bankowy Rejestr”, prowadzonego przez Związek Banków Polskich. Tutaj – podobnie jak w przypadku BIK – dane są przez ZBP wyłącznie przetwarzane, a o ich wykreślenie może wnioskować tylko instytucja, która nas do rejestru wpisała.

Jeśli taki wpis się pojawia w wyniku błędu, mamy prawo poprosić bank, który nas wpisał, o usunięcie danych z systemu. To, czy prośba zostanie przyjęta, czy nie, zależy od indywidualnego przypadku i decyzji banku. Jeśli natomiast wpis pojawił się przez pomyłkę, wówczas bank ma obowiązek wykreślenia wpisu jak najszybciej.

Polecamy serwis: Lokaty

Problemy z rejestrem długów

W najgorszej sytuacji są osoby, które trafiły do rejestrów długów, prowadzonych przez wywiadownie gospodarcze. Znaleźć się w bazach informacji gospodarczej nie jest trudno – w przypadku konsumenta, wystarczy zalegać z zapłatą na kwotę ponad 200 zł. Procedura usuwania wpisu z rejestrów długów jest podobna, jak w powyższym przypadku – jeśli zobowiązanie jest uzasadnione, wówczas po spłaceniu zaległości występujemy do podmiotu, który nas do rejestru wpisał, o usunięcie danych. Te powinny zniknąć z bazy danych w ciągu 14 dni.

Analogicznie dzieje się w przypadku danych, które trafiły do bazy w wyniku błędu. Gorzej, jeśli podmiot, który nas wpisał do rejestru, nie będzie chciał usunąć danych. Wówczas jedynym rozwiązaniem zostaje wystąpienie na drogę sądową.  Jeżeli nie jesteś już dłużnikiem, zadbaj o wykreślenie swojego nazwiska z „czarnej listy”, zanim wystąpisz o kredyt.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA