Rozwiązanie umowy z operatorem telefonicznym - kruczki w umowach
REKLAMA
REKLAMA
Rozwiązanie umowy z operatorem telefonicznym
Niedawno jeden z konsumentów zadał nam w swojej skardze kluczowe pytanie: „Gdzie występują największe zagrożenia przy <współpracy> z operatorem”. Statystyki interwencji kierowanych do przedsiębiorców telekomunikacyjnych wskazują, że znacznie łatwiej jest z operatorem umowę podpisać, niż się z nim rozstać.
REKLAMA
Wielokrotnie pisaliśmy już o tym, na co należy uważać, zawierając umowę telekomunikacyjną, ale pierwszy raz tak dobitnie skupimy się na niechlubnych praktykach operatorów.
1. Termin wypowiedzenia. Jak zawsze wszystko zależy od podpisanej przez nas umowy. Właśnie tam znajdziemy termin obowiązywania promocji. Dopiero po jego zakończeniu konsument może bezpiecznie wypowiedzieć umowę, bez narażenia się na jakiekolwiek dodatkowe koszty. Umowę trzeba zwykle wypowiedzieć na miesiąc przed końcem promocji i w tym terminie wypowiedzenie powinno wpłynąć do operatora, a nie zostać dopiero nadane w placówce pocztowej. Zapisy umowne typu: „Jeśli konsument nie wypowie umowy na 60 dni przed końcem promocji, umowa ta przekształca się w umowę na kolejny 24-miesięczny okres promocyjny” są niedozwoloną klauzulą umowną.
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
REKLAMA
Jeśli konsument posiada u operatora kilka usług w tzw. Pakiecie, powinien zweryfikować - czasami nawet w Punkcie Obsługi Klienta, gdyż mógł się zmienić regulamin w trakcie trwania umowy - czy okres wypowiedzenia dla wszystkich usług wynosi tyle samo. Dopiero na drodze sądowej i to też nie zawsze konsumentom udaje się udowodnić, że rozbieżne terminy ograniczają jego prawa, chociażby do zmiany usługodawcy.
2. Zmiana operatora. Chcąc zachować swój dotychczasowy numer telefonu, konsument powinien udać się do nowego operatora i podpisać z nim umowę o przeniesieniu numeru telefonu. Formularze, które konsument otrzymuje do wypełnienia, już na samym początku zawierają haczyk. Dają bowiem konsumentowi możliwość wyboru jednej z trzech opcji, nie informując konsumenta, z czym będzie się to wiązało. I tak, wybierając punkt „z końcem okresu wypowiedzenia”, konsument będzie zobowiązany do zapłacenia najczęściej jeszcze jednego rachunku za abonament, ale także zwrotu ulgi promocyjnej, jeśli promocja nadal trwa. Dużo bezpieczniejszą opcją jest punkt „z końcem okresu promocji”. Co w praktyce oznacza, że na korzystanie z telefonu w ramach nowej taryfy będziemy musieli chwilę poczekać, jednak umowę rozwiążemy całkowicie bezkosztowo. Dla niecierpliwych albo tych, dla których umowa przeszła już w umowę na czas nieokreślony, operator oferuje możliwość „przeniesienie natychmiastowe/ przeniesienie w dniu …”. W takim przypadku numer powinien zostać przeniesiony maksymalnie w ciągu jednego dnia.
Dotychczasowy operator nie ma możliwości wstrzymania procesu przenoszenia numeru do czasu uregulowania wystawionych faktur, choć jego przedstawiciel może nas o tym informować.
Jak zmienić operatora i wybrać najlepszą ofertę abonamentową?
3. Sprzęt operatora. Kolejną rzeczą, którą w treści umowy bądź załącznikach konsument musi zweryfikować, jest termin i miejsce zwrotu sprzętu wydanego do odbioru usługi: dekoder, antena itp. Nieterminowy zwrot sprzętu może bowiem skutkować naliczeniem uciążliwych kar umownych. Istotne jest również miejsce, gdzie operator oczekuje na zwrot sprzętu: Punkt Obsługi Klienta czy paczka wysłana kurierem. Inny problem z terminowością zdawania sprzętu występuje, gdy następuje zmiana regulaminu i praktycznie wszystkim abonentom przysługuje prawo odstąpienia od umowy. Wielu z nich z prawa tego korzysta, jednak zwrot sprzętu pozostawia na ostatni dzień. Niestety, od naliczonej kary umownej nie można odwoływać się, wskazując na „kolejki” w Punkcie Obsługi Klienta w ostatnim możliwym terminie.
Odpowiedzialność za zniszczony lub zgubiony bagaż
4. Numer tymczasowy. Problem powstaje przy przenoszeniu numeru telefonu, gdy nowy operator, podpisując z nami umowę, niejednokrotnie bez uprzedzenia, jednak oficjalnie w treści umowy, przydziela konsumentowi do chwili przeniesienia numeru numer tymczasowy. Dzieje się tak, gdy wybierzemy opisany wcześniej drugi wariant zmiany operatora. Niektórzy operatorzy oczekują również opłat za abonament z numeru tymczasowego i tak konsument zostaje z dwiema fakturami. Nieprzeniesienie numeru z winy któregokolwiek z operatorów skutkować będzie zamianą numeru tymczasowego na stały. W ten sposób konsument albo bezpowrotnie utraci „swój” numer, albo go zachowa, jednak w ofercie bez promocji i będzie miał dodatkowy niechciany drugi numer.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.