REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Umowa komisu i kontrakt estymatoryjny - zastosowanie handlowe

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kioskprawny.pl
Kancelaria prawnicza
Umowa komisu i kontrakt estymatoryjny
Umowa komisu i kontrakt estymatoryjny

REKLAMA

REKLAMA

Umowa komisu i kontrakt estymatoryjny coraz częściej znajdują zastosowanie wśród przedsiębiorców. Ich popularność wynika z przystępności rozwiązań, które wprowadzają, w szczególności dla małych firm. Ekspert wyjaśnia w jaki sposób stosować umowę komisu i kontrakt estymatoryjny.

Umowa komisu kojarzy się laikom z działalnością punktów handlowych, które pośredniczą przy sprzedaży używanych samochodów, telefonów komórkowych czy też sprzętu narciarskiego. W praktyce obrotu gospodarczego ma ona jednak znacznie szersze zastosowanie. Korzystają z niej powszechnie kupcy prowadzący działalność na niewielką skale, którzy "biorą w komis" towary od producentów lub hurtowników. Korzyści są obopólne. Z jednej strony właściciel punktu handlowego może zatowarować sklep lub stoisko, nie angażując do tego kapitału, którego zazwyczaj brakuje. Jest to jednak korzystne również dla hurtowników i producentów, których towar nie zalega w magazynach, ale trafia na rynek. Można więc przyjąć, że umowa komisu pełni funkcję kredytową, niezwykle ważną wobec chronicznego braku kapitału. Ponadto zawieranie umowy komisu pozwala na ograniczenie ryzyka biznesowego. Właśnie dlatego właściciele galerii sztuki "biorą w komis" obrazy, płacąc artystom dopiero po sprzedaży wystawionego w galerii dzieła. Kupowanie za gotówkę dzieł artystów niezweryfikowanych przez rynek byłoby niezwykle ryzykowne. Wiązałoby się również z zamrożeniem kapitału na nieokreślony czas.

REKLAMA

Umowa komisu a kodeks cywilny

REKLAMA

Umowa komisu została uregulowana w kodeksie cywilnym . Zgodnie z art. 765  przez umowę komisu przyjmujący zlecenie (komisant) zobowiązuje się za wynagrodzeniem (prowizja) w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa do kupna lub sprzedaży rzeczy ruchomych na rachunek dającego zlecenie (komitenta), lecz w imieniu własnym.  W związku z tym w umowie komisu występują dwie strony: dający zlecenie  - komitent i przyjmujący zlecenie – komisant.

Przykład komisu sprzedaży: Pani Anna prowadzi sklepik z pamiątkami, w którym sprzedaje między innymi anioły z masy solnej. Anioły wytwarzane są przez uczniów pobliskiej szkoły plastycznej, którzy wystawiają w sklepie swoje prace. Uczniowie wynagrodzenie dostają dopiero wówczas, gdy wystawiony anioł znajdzie swojego amatora. W tym przypadku pani Anna jest komisantem, uczniowie zaś komitentami.

Polecamy: Jak powinno przebiegać wykonanie zobowiązania określonego umową?

Komisant za swoją pracę otrzymuje prowizję, tzn. wynagrodzenie, którego wysokość zależy od ilości lub wartości transakcji. Nie ma jednak przeszkód, aby strony inaczej określiły wynagrodzenie komisanta.  Komisant powinien wydać komitentowi wszystko, co przy wykonaniu zlecenia dla niego uzyskał, w szczególności powinien przelać na niego wierzytelności, które nabył na jego rachunek. Powyższe uprawnienia komitenta są skuteczne także względem wierzycieli komisanta. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Umowa estymatoryjna

REKLAMA

Bardzo ważny jest przepis z art. 767 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym jeżeli komisant zawarł umowę na warunkach korzystniejszych od warunków oznaczonych przez komitenta, uzyskana korzyść należy się komitentowi.  Jego znaczenie polega na tym, że statuuje on różnicę między umową komisu a tzw. kontraktem estymatoryjnym.

Umowa estymatoryjna polega na tym, że strony uzgadniają, że przyjmujący zlecenie, który rzecz otrzymał, aby ją następnie odsprzedać, może do pewnego czasu albo ją zwrócić, albo też zapłacić dającemu zlecenie z góry określoną cenę, niższą od uzyskanej od nabywcy tejże rzeczy (osoby trzeciej). Innymi słowy, w przypadku umowy estymatoryjnej różnica  między ceną oczekiwaną przez dającego zlecenie a zapłaconą przez osobę trzecią przypada biorącemu zlecenie.

Taka umowa wywodzi się jeszcze z prawa rzymskiego, nie została jednak uregulowana w kodeksie cywilnym. Strony mogą jednak zawierać kontrakty estymatoryjne, ponieważ w polskim prawie cywilnym obowiązuje zasada swobody umów, zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.  Kontrakty estymatoryjne są często stosowane w komisach samochodowych. Wielu właścicielu komisów uważa, że zawieranie umów przewidujących jedynie prowizje jest nieopłacalne.

Możemy wyróżnić dwa typy umowy komisu:

  • komis sprzedaży
  • oraz komis kupna.

Zobacz: Co się staje z umową, jeżeli wykonanie świadczenia okaże się niemożliwe?

Umowa komisu kupna

W przypadku komisu sprzedaży komitent zachowuje własność rzeczy oddanej w komis aż do momentu jej zbycia przez komisanta. Komis kupna polega na tym, że komisant nabywa  własność rzeczy ruchomej od osoby trzeciej, a następnie przenosi jej własność na komitenta i wydaje mu tę rzecz.

Przykład komisu kupna: firma Marian Domy z Bali sp. z o.o.  zawiera umowę komisu kupna z firmą Jan Kowalski Pośrednictwo Handlowe, na podstawie której Jan Kowalski będzie nabywać bale drewniane, aby następnie przenieść ich własność i wydać je firmie Marian Domy z Bali sp. z o.o. Wynagrodzeniem Jana Kowalskiego będzie prowizja od wartości dostarczonych bali, jednak nic nie stoi na przeszkodzie temu, aby poza prowizją Jan Kowalski dostawał stałe wynagrodzenie określonej wysokości.

Umowy pośrednictwa handlowego wymagają dużego zaufania i znajomości branży kontrahenta. W toku ich wykonywania może dochodzić do sytuacji konfliktowych. Potencjalną przyczyną konfliktu może  być w szczególności cena uzyskana lub zapłacona przez komisanta. W związku z tym art. 768  stanowi, że jeżeli komisant sprzedał oddaną mu do sprzedaży rzecz za cenę niższą od ceny oznaczonej przez komitenta, obowiązany jest zapłacić komitentowi różnicę. 

Z kolei, w przypadku komisu kupna, jeżeli komisant nabył rzecz za cenę wyższą od ceny oznaczonej przez komitenta, komitent może niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia o wykonaniu zlecenia oświadczyć, że nie uznaje czynności za dokonaną na jego rachunek. Należy pamiętać, że brak takiego oświadczenia jest jednoznaczny z wyrażeniem zgody na wyższą cenę. 

Jednakże komitent nie może żądać zapłacenia różnicy ceny ani odmówić zgody na wyższą cenę, jeżeli zlecenie nie mogło być wykonane po cenie oznaczonej, a zawarcie umowy uchroniło komitenta od szkody. 

Jeżeli rzecz jest narażona na zepsucie, a nie można czekać na zarządzenie komitenta, komisant jest uprawniony, a gdy tego interes komitenta wymaga - zobowiązany sprzedać rzecz z zachowaniem należytej staranności. O dokonaniu sprzedaży obowiązany jest zawiadomić niezwłocznie komitenta.

Jak widać, umowa komisu i umowa estymatoryjna mogą być bardzo przydatnym narzędziem usprawniającym obrót gospodarczy. W Polsce, gdzie przedsiębiorcy często narzekają na brak kapitału obrotowego, szczególnie ważna może być jej funkcja kredytowa. Wielu producentów musi kredytować w ten sposób swoich partnerów handlowych, ponieważ ich likwidacja wiązać się będzie z utratą kanału dystrybucji.

Polecamy: Jak realizować zobowiązania w walutach obcych?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ten głos zaboli polityków. "Do 2030 roku zabraknie nam prądu, firmy uciekną za granicę"
Ponad 80 proc. specjalistów pozytywnie ocenia szkolenia z cyberbezpieczeństwa przeprowadzane w firmie

Szybki rozwój technologii oraz zwiększone ryzyko cyberataków przyczyniają się do rosnącego zainteresowania bezpieczeństwem IT. Zdaniem szkolonych menadżerów, szkolenia z cyberbezpieczeństwa przeprowadzane w firmie: są nie tylko potrzebne, ale i skuteczne.

Dłużnicy wykorzystują brak znajomości prawa u wierzycieli i specjalnie zwlekają z zapłatą za faktury, traktując zwłokę jako formę bezpłatnego kredytu. Powinni i mogą jednak słono za to zapłacić

Słaba znajomość podstawowych przepisów prawa finansowego u przedsiębiorców sprawia, że dłużnicy celowo przeciągają płatności, zyskując w ten sposób darmowy, nieoprocentowany kredyt. Dzieje się to w czasie, gdy zatory płatnicze w polskich przedsiębiorstwach cały czas rosną, a utrata płynności finansowej jest realnym zagrożeniem dla małych i średnich firm.

Czy wspólnik mniejszościowy zawsze jest na straconej pozycji?

Wspólnik posiadający mniejszościowy pakiet udziałów w spółce z o.o. nie musi już na starcie znajdować się na przegranej pozycji w potencjalnym sporze ze wspólnikiem większościowym. Kluczowe jest, aby taki udziałowiec znał swoje prawa w spółce oraz aktywnie i umiejętnie z nich korzystał, co w ostatecznym rozrachunku może przyczynić się do skutecznej obrony interesu wspólnika mniejszościowego i zachowania przez niego wpływu na spółkę.

REKLAMA

Polski Akt o Dostępności – jakie zmiany czekają przedsiębiorców?

Od 28 czerwca 2025 r. produkty i usługi wprowadzane na rynek będą musiały spełniać określone wymogi i być dostosowane również do osób z niepełnosprawnościami. To oznacza wiele zmian również dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Polski Akt o Dostępności – jak się przygotować?

Już pod koniec czerwca wchodzi w życie Polski Akt o Dostępności. Nowe przepisy oznaczają dla przedsiębiorców nie tylko obowiązki, ale i nowe możliwości. Kogo dotyczą te zmiany? Co czeka konsumentów, a co przedsiębiorców? Skąd można wziąć pieniądze na ich wprowadzenie?

Zaprojektuj z nami swoją pierwszą innowację – poznaj bezpłatną usługę Innovation Coach i weź udział w wydarzeniu w Łodzi

W dobie dynamicznych zmian technologicznych i rosnącej konkurencji, przedsiębiorcy coraz częściej poszukują sposobów na wdrażanie innowacji w swoich firmach. Nie każdy jednak wie, od czego zacząć, jak zdobyć fundusze na rozwój, czy jak skutecznie przejść przez proces planowania i realizacji innowacyjnego projektu.

Odroczenie terminu płatności składek ZUS. Kto i na jakich zasadach może skorzystać z odroczenia terminu płatności składek?

Odroczenie terminu płatności składek ZUS. Kto i na jakich zasadach może skorzystać z odroczenia terminu płatności składek? W ubiegłym roku z odroczenia terminu płatności składek najczęściej korzystali mali płatnicy.

REKLAMA

Przewodnik po spółce w Delaware – wszystko, co musisz wiedzieć zanim założysz firmę w USA

Założenie spółki w Stanach Zjednoczonych, a w szczególności w stanie Delaware, to marzenie wielu przedsiębiorców – zarówno z Polski, jak i z całego świata. Delaware od dekad uważany jest za światowe centrum dla biznesu dzięki swojej wyjątkowej legislacji, przyjaznemu klimatowi dla przedsiębiorców oraz elastycznym strukturze prawnej. Ale czy spółka w Delaware to dobry wybór dla każdego? I co warto wiedzieć zanim złożysz wniosek o rejestrację?

Europejski Akt Dostępności zacznie obowiązywać od 28 czerwca 2025 roku. Za niespełnienie wymagań dyrektywy wysokie kary

Zbliża się termin, od którego wszystkie firmy świadczące określone usługi lub sprzedające wybrane produkty będą musiały zapewnić ich dostępność dla osób z niepełnosprawnościami. Od 28 czerwca 2025 r. niespełnienie wymagań może wiązać się z wysokimi grzywnami oraz utratą reputacji.

REKLAMA