Kolizje między firmą, oznaczeniem przedsiębiorstwa i znakiem towarowym - cz. IV
REKLAMA
REKLAMA
W tym miejscu należy przypomnieć, że każde z omawianych oznaczeń pełni odmienną funkcję:
REKLAMA
- firma indywidualizuje przedsiębiorcę,
Zobacz: Czym jest firma? Ochrona firmy – cz. I
- oznaczenie przedsiębiorstwa identyfikuje prowadzone przez przedsiębiorcę przedsiębiorstwo,
Zobacz: Oznaczenie przedsiębiorstwa i ochrona oznaczenia przedsiębiorstwa – cz. II
- znak towarowy odróżnia towary i usługi jednego przedsiębiorstwa od towarów i usług innego przedsiębiorstwa.
Zobacz też: Oznaczenia towarów i ochrona znaków towarowych - cz. III
Z uwagi na funkcje i przedmiot każdego z tych oznaczeń można wyobrazić sobie, że w konkretnej sytuacji to samo oznaczenie będzie używane przez jednego przedsiębiorcę jako firma, przez drugiego – jako oznaczenie przedsiębiorstwa, a przez trzeciego – jako znak towarowy. Ocena takiej sytuacji będzie każdorazowo wymagała szczegółowej analizy wszystkich okoliczności sprawy i nie sposób opisać ogólne reguł rozstrzygania ewentualnych konfliktów pomiędzy oznaczeniami używanymi przez kilku przedsiębiorców w różnym charakterze. Przepisy tylko w ograniczonym zakresie wprost regulują konflikty pomiędzy tymi oznaczeniami. Jest tak w szczególności w odniesieniu do kolizji pomiędzy zarejestrowanymi znakami towarowymi a firmą i oznaczeniem przedsiębiorstwa. Co istotne, przepisy te bazują m.in. na akcentowanych powyżej różnicach pomiędzy funkcjami pełnionymi przez poszczególne kategorie oznaczeń.
Zobacz: Intercyza a prowadzenie własnej firmy
W tym zakresie można powołać się na art. 158 ustawy – Prawo własności przemysłowej, zgodnie z którym uprawniony z prawa ochronnego na znak towarowy nie może zakazać posługiwania się przez inną osobę nazwą, pod którą prowadzi ona działalność gospodarczą, jeżeli:
- nazwa ta nie jest używana w charakterze oznaczenia towarów będących przedmiotem tej działalności,
- nie zachodzi możliwość wprowadzenia odbiorców w błąd co do pochodzenia towarów, w szczególności ze względu na różny profil działalności lub lokalny zasięg używania tej nazwy.
Powyższej reguły nie stosuje się, jeśli osoba posługując się nazwą, pod którą prowadzi działalność gospodarczą, działa w złej wierze.
Zobacz: Ochrona dóbr osobistych przedsiębiorców
Konflikt pomiędzy firmą a znakiem towarowym
Warto również odnotować pogląd, zgodnie z którym w sytuacji konfliktu pomiędzy firmą (lecz nie oznaczeniem przedsiębiorstwa) a wcześniejszym znakiem towarowym zastosowanie może znaleźć art. 156 ust. 1 pkt 1 ustawy – Praw własności przemysłowej. W takiej sytuacji opisany powyżej art. 158 miałby zastosowanie do oznaczenia przedsiębiorstwa, a art. 156 – do firmy. Zgodnie z art. 156 ust. 1 pkt 1 prawo ochronne na znak towarowy nie daje uprawnionemu prawa zakazywania używania przez inne osoby w obrocie ich nazwisk lub adresu. Używanie powyższych oznaczeń jest dozwolone tylko wówczas, gdy odpowiada ono usprawiedliwionym potrzebom używającego i nabywców towarów i jednocześnie jest zgodne z uczciwymi praktykami w produkcji, handlu lub usługach. Jeśli za powyższym poglądem przyjąć, że przez nazwisko w rozumieniu tego przepisu należy rozumieć również firmę, to należałoby dojść do wniosku, że zarejestrowanie znaku towarowego nie daje uprawnienia do zakazania późniejszego używania przez innego przedsiębiorcę firmy identycznej ze znakiem towarowym.
Zobacz: Zmiany w ochronie danych osobowych
Powyższe przepisy regulują przede wszystkim przypadki, w których znak towarowy jest wcześniejszy niż oznaczenie przedsiębiorstwa bądź firma.
O sytuacji, w której jedna osoba chce zarejestrować jako znak towarowy oznaczenie wykorzystywane wcześniej przez inną osobę jako nazwa, pod którą prowadzi działalność gospodarczą, mówi art. 131 ust. 5 ustawy – Prawo własności przemysłowej (jest to zatem sytuacja odmienna od opisanej powyżej, gdzie znak towarowy był wcześniejszy niż oznaczenie przedsiębiorstwa bądź firma). Z przepisu tego wynika, że zgłoszenie w charakterze znaku towarowego oznaczenia, którym inna osoba posługuje się jako nazwą, pod którą prowadzi działalność gospodarczą, w szczególności jeżeli jest ona wyrazem pospolitym, nie stanowi samoistnej podstawy do odmowy udzielenia prawa ochronnego, jeżeli:
- zgłaszający działał w dobrej wierze,
- nazwa ta nie jest używana jako znak towarowy powszechnie znany na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej dla towarów tego samego rodzaju lub w chwili zgłoszenia znaku nie było konfliktu interesów, w szczególności ze względu na różny profil działalności, lokalny jej zasięg lub odmienne formy używania obu oznaczeń.
Zobacz też: Odsetki ustawowe w 2015 r.
Powyższy przepis posługuje sformułowaniem, że opisywana sytuacja (tj. rejestracja jako znaku towarowego oznaczenia wykorzystywanego przez inną osobę jako nazwa, pod którą prowadzi działalność gospodarczą) „nie stanowi samoistnej podstawy do odmowy udzielenia prawa ochronnego”. Sytuacja taka może zatem stanowić podstawę odmowy udzielenia prawa ochronnego, gdy spełnione zostały inne przesłanki wskazane w ustawie. W szczególności nie udziela się praw ochronnych na oznaczenia:
- których używanie narusza prawa osobiste lub majątkowe osób trzecich;
- które są sprzeczne z porządkiem publicznym lub dobrymi obyczajami;
- które ze swojej istoty mogą wprowadzać odbiorców w błąd, w szczególności co do charakteru, właściwości lub pochodzenia geograficznego towaru.
Zgłoszenie znaku towarowego w złej wierze
W grę może również wejść również zgłoszenie znaku towarowego w złej wierze. Zgodnie z art. 131 ust. 2 pkt 1 ustawy – Prawo własności przemysłowej nie udziela się praw ochronnych na oznaczenia, jeżeli zostały zgłoszone w złej wierze do Urzędu Patentowego w celu uzyskania ochrony.
Zobacz: Jakie zmiany dla przedsiębiorców wprowadza nowe prawo ochrony konsumentów?
Ponadto można np. wskazać sytuację, w której jeden przedsiębiorca używa określonego oznaczenia w obrocie jako firmy i/lub oznaczenia przedsiębiorstwa, a jego konkurent to samo oznaczenie w późniejszym czasie rejestruje jako znak towarowy. Jeśli działaniu drugiego z przedsiębiorców towarzyszy wola nieuczciwego wykorzystania oznaczenia wcześniej używanego przez innego przedsiębiorcę, to nawet pomimo rejestracji znaku towarowego, ochrona może być przyznana pierwszemu z przedsiębiorców na podstawie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Kolizja pomiędzy oznaczeniem przedsiębiorstwa a niezarejestrowanym znakiem
W przypadku natomiast gdy wystąpi rzeczywista kolizja pomiędzy oznaczeniem przedsiębiorstwa (chronionym na podstawie art. 5 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji) a niezarejestrowanym znakiem towarowym (chronionym na podstawie art. 10 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji), o przyznaniu ochrony powinno co do zasady decydować to, który z konkurentów jako pierwszy zaczął używać danego oznaczenia (czyli reguła wskazana w art. 5).
Zobacz: Sukcesja rodzinnej firmy - jednoosobowa działalność a spółka
Konflikt pomiędzy firmą a oznaczeniem przedsiębiorstwa
Wprost nie został uregulowany konflikt pomiędzy firmą a oznaczeniem przedsiębiorstwa. Może się zdarzyć tak, że pomimo tożsamego oznaczenia nie dojdzie do rzeczywistego konfliktu, gdyż jeden przedsiębiorca będzie używał tego oznaczenia w charakterze firmy, a drugi – w charakterze oznaczenia przedsiębiorstwa i nie będzie istniało ryzyko wywołania pomyłki. Może się jednakże zdarzyć i tak, że pomimo używania tego oznaczenia przez dwóch konkurentów w różnym charakterze, zaistnieje ryzyko wprowadzenia w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa. W takiej sytuacji podstawową regułą kolizyjną powinna stać się zasada pierwszeństwa, o której mowa w art. 5 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Zobacz też: Mikro, mały i średni przedsiębiorca - definicje
Wyżej wskazane przepisy nie regulują sytuacji, w której wykorzystywanie oznaczenia, którym posługuje się inny przedsiębiorca), nawet w innym charakterze (np. firmy jako znaku towarowego), ma na celu przywłaszczenie renomy związanej z tym oznaczeniem. W takiej sytuacji poszkodowany może sięgnąć do kilkukrotnie już przywoływanej klauzuli generalnej zawartej w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Podsumowanie
Omówione powyżej zagadnienia związane z firmą, oznaczeniem przedsiębiorstwa i znakiem towarowym stanowią oczywiście ułamek poruszonej problematyki. W obrocie gospodarczym pojawiają się sytuacje, których nie sposób rozstrzygnąć w sposób abstrakcyjny i które wymagają indywidualnego podejścia opartego na szczegółowej analizie wszystkich elementów.
Zobacz: Czym jest potrącenie?
Z przedstawionych przepisów wynika jedna podstawowa reguła ogólna – oznaczenia, którymi przedsiębiorcy posługują się w obrocie nie mogą wprowadzać klientów w błąd. Rozpoczynając działalność gospodarczą, bądź wprowadzając produkt na rynek należy zachować szczególną ostrożność sprawdzając, czy oznaczenia, które mają wyróżniać przedsiębiorcę i jego towary na rynku, nie są już wykorzystywane przez konkurentów. A w razie powstałego sporu co do przysługiwania danego oznaczenia konieczna jest szczegółowa analiza wszystkich okoliczności sprawy. Nawet bowiem przysługiwanie prawa ochronnego na znak towarowy nie oznacza, że podmiot, któremu prawo to przysługuje, będzie miał rację w toczącym się sporze.
REKLAMA
REKLAMA