Dotacje unijne na projekty z zakresu inwestycji w energię odnawialną - OZE
REKLAMA
REKLAMA
Do tej pory wielu przedsiębiorców instalujących systemy wykorzystujące źródła odnawialne decydowało się na odsprzedaż wyprodukowanej w ten sposób energii. Obecny mechanizm wsparcia, korzystny dla takich producentów, opiera się na systemie zielonych certyfikatów. Nowa forma zakłada jednak tzw. odwrócony system aukcyjny, w którym inwestorzy OZE będą musieli zadeklarować kwotę, za którą w przyszłości wyprodukują określoną ilość energii elektrycznej. Zmiana w przepisach zmusi przedsiębiorców do składania deklaracji na aż 15 lat wprzód. Ponieważ – dzięki pozyskanym na inwestycje w OZE bezzwrotnym dotacjom – byliby oni w stanie zaoferować znacznie niższą cenę energii niż konkurenci, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej już zadeklarował ograniczenie dotowania dużych projektów zorientowanych na produkcję i sprzedaż, by zapobiec nieuniknionemu wypaczaniu cen aukcyjnych. Zachowanie jednolitego poziomu konkurencyjności producentów i sprzedawców energii odnawialnej, opartego o efektywność wykorzystanego sprzętu i warunki środowiskowe, wymaga zredukowania dotacji na inwestycje w zakresie produkcji energii.
REKLAMA
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
Nie sprzedawaj – korzystaj!
Zmiany w ustawie o OZE nie oznaczają jednak ograniczeń dla przedsiębiorców chcących zainwestować w systemy odnawialnych źródeł energii dla użytku własnego. Ustawodawca przewiduje alternatywne rozwiązanie, polegające na wspieraniu przedsięwzięć, których celem jest wzrost efektywności energetycznej firm. Takie działanie ma również inne korzyści: sprzyja dywersyfikacji źródeł odnawialnych oraz powoduje wzrost niezależności energetycznej sektora przedsiębiorstw i liczby inwestycji w OZE, do których obligują Polskę wymogi energetyczne UE oraz Krajowy Plan Działania. – Co więcej, w perspektywie unijnej 2014-2020, w przeciwieństwie do lat poprzednich, przewidziane są osobne, dedykowane konkursy dotacyjne dla inwestycji zorientowanych na sprzedaż energii, wykorzystanie na potrzeby własne dla przedsiębiorców oraz wykorzystanie na potrzeby własne dla podmiotów publicznych – mówi Mateusz Pawłowski, Młodszy konsultant ds. funduszy UE w Grupie ECDF. – Do tej pory przedsiębiorcy chcący uzyskać wsparcie na inwestycję we własną efektywność energetyczną musieli liczyć się ze znacznie liczniejszą i silniejszą konkurencją, gdyż działania miały charakter ogólny i przeznaczone były dla wszystkich inwestycji w OZE. Nowe zasady programów unijnych znacznie tę kwestię ułatwią. Jest to ukłon w kierunku inwestorów, których głównym celem montażu OZE nie jest działalność w zakresie pozyskania energii i zarabiania na jej sprzedaży, a częściowe lub całkowite uniezależnienie się od zewnętrznego dystrybutora.
Uzyskanie dotacji z UE w 2015 roku będzie łatwiejsze?
Polacy stawiają na słońce
W minionej perspektywie na lata 2007-2013 głównymi programami wsparcia inwestycji związanych z odnawialnymi źródłami energii były Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko, Regionalne Programy Operacyjne oraz działania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Szczególną popularnością cieszyły się instalacje fotowoltaiczne, czyli wykorzystujące energię słoneczną. Nie dziwi to specjalistów z branży odnawialnych źródeł energii. – Fotowoltaika jest najbardziej optymalnym rozwiązaniem dla produkcji energii na potrzeby własne przedsiębiorstwa – tłumaczy Marcin Dolata, CEO EasySolar Sp. z o.o. – Możemy zamontować dowolną liczbą paneli i na niemal każdym terenie, w przeciwieństwie do popularnych wiatraków. Charakteryzują się też one niższą awaryjnością oraz łatwością w dostępnie surowca i jego pełnym wykorzystaniem. Koszt energii słonecznej jest też około czterokrotnie niższy niż tej pozyskanej z biogazowni – dodaje. Łącznie, w ramach poprzedniej perspektywy, w całej Polsce zrealizowano aż 465 inwestycji opartych o rozwiązania solarne, o średniej wartości aż 6 432 668,20 zł/MW. Niekwestionowanymi liderami byli przedsiębiorcy z województwa lubelskiego, gdzie zrealizowano aż 121 projektów. Najmniej z unijnych dotacji skorzystały firmy z województw zachodnich i północnych i to prawdopodobnie tam, w ramach wspierania konkurencyjności w regionach, w najnowszej perspektywie trafi najwięcej pieniędzy na inwestycje w odnawialne źródła energii.
Jak pozyskać dotacje unijne z budżetu 2015 - 2020?
Nowa perspektywa dla OZE
REKLAMA
W ramach funduszy unijnych przeznaczonych na przedsięwzięcia z zakresu OZE na najbliższe lata przewidziane jest aż 11 możliwości dofinansowania z czterech różnych programów. Będzie to zarówno wsparcie bezzwrotne (Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko oraz Regionalne Programy Operacyjne 2014+), pożyczki z dotacją (NFOŚiGW) oraz refundacje części poniesionych kosztów (Program Rozwoju Obszarów Wiejskich). Przedsiębiorcy będą więc mieli w czym wybierać. – Według wyliczeń specjalistów, inwestycja w odpowiednio dobrany system wykorzystujący ogniwa fotowoltaiczne w przedsiębiorstwie może zwrócić się nam już po 8-9 latach – przekonuje Marcin Dolata z EasySolar. – W przypadku inwestycji wspartej w ramach jednego z programów dotacyjnych będzie to możliwe już po około 5 latach.
Głównym celem większości inwestycji w OZE jest szeroko rozumiana efektywność energetyczna budynków oraz procesów. Instalacje zastępujące prąd z sieci zieloną energią będą traktowane priorytetowo. Procent wykorzystania energii odnawialnej pozyskanej z instalacji będzie więc jednym z kryteriów decydujących o pozyskaniu dofinansowania. Co więcej, montaż OZE na użytek własny będzie uznawany za działanie podnoszące konkurencyjność przedsiębiorstwa, co wcześniej nie było definiowane wprost. Jednak instalacje wykorzystujące źródła odnawialne będą kwalifikowane wyłącznie wtedy, kiedy stanowić będą integralną część systemu produkcji czy funkcjonowania przedsiębiorstwa. Kluczowe więc będzie rzetelne przygotowanie naszego wniosku dotacyjnego.
Dofinansowanie na rozwój firmy 2014 - 2015 r.
O czym należy pamiętać?
REKLAMA
Na pozytywne rozpatrzenie wniosku wpływ będzie miało spełnienie licznych kryteriów. – Przede wszystkim analizowana będzie całkowita moc oraz koszt planowanej instalacji. Zdarzało się, że systemy OZE, na które pozyskano dotacje, były kilkakrotnie droższe niż te montowane w przedsiębiorstwach, które nie sięgnęły po unijne dofinansowanie. Dlatego też w nowej perspektywie kryterium maksymalnego kosztu jednostkowego inwestycji będzie restrykcyjnej przestrzegane i egzekwowane od inwestorów, by pozyskane środki zostały wykorzystane w sposób racjonalny – tłumaczy Mateusz Pawłowski z ECDF. Dużą wagę przyłożono również do stopnia redukcji emitowanego w przedsiębiorstwie dwutlenku węgla. Jeżeli instalacja systemów wykorzystujących odnawialne źródła energii przyczyni się do wyeliminowania procesów charakteryzujących się zwiększoną emisyjnością CO2, będziemy mieli większą szansę na otrzymanie dofinansowania. Dodatkowe punkty w walce o dotację mogą także uzyskać te projekty, które zlokalizowane zostaną na obszarach objętych Programem Ochrony Powietrza lub będą zaaplikowane w większych procesach inwestycyjnych. – Bardzo ważnym elementem aplikacji będzie również zadeklarowanie gotowości do realizacji inwestycji w ujęciu administracyjnym i prawnym. Oznacza to konieczność posiadania na dzień rozpoczęcia naboru dokumentów poświadczających własność gruntów, warunków przyłączeniowych, środowiskowych i zabudowy, a także pozwolenia na budowę oraz promesy koncesji na sprzedaż energii – dodaje Mateusz Pawłowski.
Nowa perspektywa 2014-2020 nie wyklucza dotowania projektów z zakresu produkcji i sprzedaży energii odnawialnej, jednak przedstawiane kryteria przesuwają punkt nacisku dofinansowania inwestycji na rozwój efektywności energetycznej w przedsiębiorstwach z wykorzystaniem OZE. Taka strategia pozwoli na szersze inwestycje w zieloną energię OZE dla sektora MŚP i dużych przedsiębiorstw, które w połączeniu z modernizacją linii przemysłowych pod kątem efektywności energetycznej przyniosą przedsiębiorcom znaczące oszczędności.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.