REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy negatywnie oceniają Tarcze Antykryzysowe [BADANIE]

Subskrybuj nas na Youtube
Tarcza Antykyzysowa a sytuacja ekonomiczna przedsiębiorstw - badanie CMSG
Tarcza Antykyzysowa a sytuacja ekonomiczna przedsiębiorstw - badanie CMSG

REKLAMA

REKLAMA

Wiele firm skorzystało z rozwiązań Tarcz Antykryzysowych, mimo to obawy przedsiębiorców związane z koronawirusem nadal utrzymują się na wysokim poziomie. Skutków pandemii boi się prawie 80 proc. firm. Czego najbardziej boją się firmy i dlaczego wg. nich Tarcze Antykryzysowe nie działają?

Koronawirus - pogarszają się nastroje przedsiębiorców

Nastroje polskich firm ogółem nieznacznie się pogorszyły, ale widać ogromne różnice między poszczególnymi branżami. Duże firmy widzą swoje perspektywy o wiele lepiej niż kilka miesięcy temu, natomiast branża turystyczna i gastronomiczna są w dołku – wynika z najnowszych badań Centrum Monitoringu Sytuacji Gospodarczej.

REKLAMA

REKLAMA

Badania przeprowadzono między 8 a 23 października, czyli tuż przed falą ogólnopolskich protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Generalne wnioski nie napawają optymizmem. Prawie 2/3 respondentów negatywnie ocenia kondycję gospodarki. To sugeruje słaby IV kw. w gospodarce.

Obawy przedsiębiorców związane z drugim uderzeniem koronawirusa pozostają na bardzo wysokim poziomie. Skutków pandemii boi się prawie 80 proc. firm. Firmy boją się ponownych obostrzeń i ewentualnego, ponownego zamknięcia gospodarki, co zresztą możemy częściowo obserwować już dziś. Rosną obawy co do wzrostu podatków (69 proc., w lipcu – 62 proc.). Przy takich czynnikach niepewności trudno o kontynuację trendu odbudowy nastrojów firm do poziomów przedkryzysowych.

Polecamy: Nowe technologie w pracy księgowych

REKLAMA

Co 10-ta firma źle ocenia swoją kondycję

W październiku nastroje firm lekko się pogorszyły, choć zmiana była niewielka. Respondenci oceniają kondycję swoich firm na 4,4 w skali od 0 do 10 (przy czym 5 to ocena neutralna). W kwietniu, kiedy wpływ COVID-19 był największy, wynosiły one zaledwie 3,6 punktu. Nadal więc oceny są po stronie pesymistycznej. Łącznie negatywną ocenę (oceny od 0-4) wystawiło ok. 40 proc. pytanych w najnowszym badaniu wobec ok. 46 proc. w lipcu, 38 proc. w czerwcu i 55 proc. w kwietniu. Z tego ok. 10 proc. firm ocenia kondycję swojej firmy bardzo źle (0). W maju było to 9 proc., a w kwietniu aż 16 proc. Ale są również pozytywne oceny, łącznie to ok. 23,7 proc, podobnie jak w lipcu. Jedynie 1 proc. dało teraz najwyższą ocenę (10 - bardzo dobrze).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Lepiej sobie radzą duże firmy

Po kilku miesiącach otwarcia gospodarki mocno się polepszyły oceny firm dużych - 6,2 wobec 5,1 w lipcu. Natomiast można zauważyć, że mniejsze firmy gorzej oceniają swoją kondycję w porównaniu do firm większych. Najgorzej czują się samozatrudnieni, gdyż ich subiektywna ocena spadła do 3,3 wobec 5,1 w lipcu. Oceny spadły do poziomu zbliżonego do tego, który obserwowano podczas poprzedniego zamknięcia gospodarki.

Najlepiej kondycję oceniają firmy handlowe (6,0) i firmy produkcyjne (5,5). Najsłabiej firmy z branży turystycznej i gastronomicznej (2,4). Niestety poprawa sytuacji w tej branży będzie trwała najdłużej. Tu otwarcie biznesów nastąpiło najpóźniej i nadal funkcjonuje wiele istotnych obostrzeń. Jednak samo otwarcie nie wystarczy. Musi też wrócić popyt i zaufanie klientów. W branży usług dla ludności (np. kosmetyczne, fryzjerskie) oceny pozostały mniej więcej na tym samym poziomie - 4,3 (wobec 4,4 poprzednio). Ale w okresie zamknięcia gospodarki (w kwietniu) ta branża też była w tragicznej kondycji (oceny ok. 2,0).

Koronawirus zatrzymuje inwestycje

Firmy lepiej oceniają własną sytuację niż stan całej gospodarki. W przypadku tej ostatniej średnia ocen to bowiem 3,3 (w lipcu 3,9). Oceny powróciły więc do poziomu z maja! Nadal także przeważają oceny negatywne, liczebność pesymistów też rośnie. Obecnie 64,7 proc. ocen jest negatywnych (wobec 58,3 proc. poprzednio). Jedynie 5,8 proc. pytanych pozytywnie ocenia kondycję całej gospodarki (wobec ok. 11 proc. poprzednio). Wyniki pokazują, że obawy firm nt. sytuacji gospodarczej w kraju rosną. To oznacza niepewność. W świetle takich ocen firmy raczej więc nie ruszą z inwestycjami.

Duża część firm, bo 53 proc., oczekuje spadku przychodów w IV kwartale br., 39 proc. deklaruje brak zmian, a jedynie 8 proc. uważa, iż przychody wzrosną. Wśród branż największymi pesymistami są firmy turystyczne, hotele i restauracje, natomiast najbardziej optymistyczni są przedsiębiorcy z branży budowlanej.

Fala zwolnień przed nami

Przewidywania na temat zatrudnienia w IV kwartale br. są różne. Najwięcej zwolnień planują firmy z branży turystycznej i gastronomicznej, natomiast największy planowany wzrost zatrudnienia planują firmy handlowe i dystrybucyjne.

Przyczyny złej sytuacji są takie jak poprzednio. Na spadek popytu wskazuje około 60 proc. respondentów. Podobnie jak w lipcu 50 proc. firm ma problemy z powodu ograniczenia działalności przez wprowadzone bariery administracyjne. Wskazania zatorów płatniczych to 38 proc. odpowiedzi (tak samo jak w lipcu)

Tarcza Antykryzysowa a płynność firmy

Płynność finansowa przedsiębiorstw nieznacznie się pogorszyła. Jedynie 22 proc. firm deklaruje, że jest w stanie przetrwać z płynnością finansową nie dłużej niż 1 miesiąc. W lipcu było to 16 proc., a w kwietniu 21 proc. 6,3 proc. deklaruje, że utraciło płynność, podobnie jak w poprzednim badaniu. Wzrósł odsetek ankietowanych, którzy deklarują, że posiadają bufory bezpieczeństwa płynnościowego na okres powyżej 6 miesięcy – jest ich 26,1 proc. (w lipcu – 22,7 proc.). W dużych firmach jest to nawet 50 proc. firm, w mikro firmach ok. 24 proc. Najgorzej sytuacja wygląda u samozatrudnionych. Aż 19 proc. zadeklarowało, że firma już utraciła płynność finansową, 19 proc. iż jest w stanie przetrwać maksymalnie 1 miesiąc oraz 63 proc., że mają bufor, żeby przetrwać od 1 do 6 miesięcy. Żaden z ankietowanych samozatrudnionych nie jest w stanie przetrwać dłużej niż 6 miesięcy.

Ankietowani raczej negatywnie oceniają skuteczność Tarcz Antykryzysowych z perspektywy czasu. Średnia ocena to 4,1 w skali od 0 do 10 (w lipcu 4,4). Łącznie negatywne oceny: 46,9 proc. (wariant 0-4). Z tego 10,1 proc. firm ocenia Tarcze Antykryzysowe bardzo źle (0). Ale są również pozytywne oceny, łącznie to 22,2 proc. Jedynie 1,9 proc. dało najwyższą ocenę.

Ok. 80 proc. firm obawia się drugiej fali pandemii, choć poprzednio było to 90 proc. Istotnie zwiększył się jednak odsetek firm, które boją się wzrostu podatków. To 69 proc. wobec 62 proc. w lipcu. Co jest też interesujące, 62 proc. firm obawia się wzrostu znaczenia państwa w gospodarce (poprzednio było to 44 proc.).

Większość respondentów jest za tym, żeby znieść zakaz handlu w niedzielę (65 proc.). Subiektywna ocena firm nt. ich odporności na kryzysy, według badania, mocno zależy od wielkości firmy. Najbardziej optymistycznie oceniają się firmy duże (6,3 gdzie 10 – bardzo dobrze), a najbardziej pesymistycznie samozatrudnieni (3,2). Według branż najlepiej się czują firmy z branży handlowej (5,3) a najgorzej branża turystyczna, hotele i restauracje (3,2).

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 9-23 października br. metodą CAWI. N=207. Kwestionariusz rozesłano do firm członkowskich i współpracujących z organizacjami zrzeszonymi i współpracującymi z Radą Przedsiębiorczości.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA   

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Pracodawcy RP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA