REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Co decyduje o wdrożeniu różnorodności w firmie?
Co decyduje o wdrożeniu różnorodności w firmie?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Niewidzialne zasoby – czy uratują polski rynek pracy?

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że liczba ludności w Polsce zmniejsza się od 2012 roku. Jeśli utrzymają się obecne trendy demograficzne, to według Polskiego Instytutu Ekonomicznego do 2035 roku liczba pracowników zmniejszy się o 2,1 mln, co stanowi 12,6 proc. obecnego stanu zatrudnienia. Tymczasem wciąż istnieją grupy, które pozostają „niewidoczne” na rynku pracy, choć ich potencjał może stać się odpowiedzią na największe wyzwania gospodarcze. Najnowszy raport Bilansu Kapitału Ludzkiego pokazuje, że to właśnie w tych „ukrytych zasobach” tkwi jedna z największych szans dla firm.

REKLAMA

REKLAMA

Kto pozostaje w cieniu?

Cudzoziemcy, osoby z niepełnosprawnością, kobiety, osoby młode i osoby starsze to grupy, które często napotykają bariery w dostępie do pracy. To właśnie w nich drzemie potencjał, który – jeśli zostanie odpowiednio wykorzystany – może znacząco wzmocnić polski rynek pracy. Tymczasem grupy te napotykają na wiele prawnych, ekonomicznych, społecznych i technicznych barier. Nie bez znaczenia jest też opór po stronie pracodawców. Często nie wiedzą, jak zatrudniać takie osoby, obawiają się też dodatkowych kosztów albo nie dostrzegają ich potencjału.

Cudzoziemcy

Czasochłonność i poziom skomplikowania procedur ubiegania się o pozwolenie na pracę, brak możliwości nostryfikacji wykształcenia czy sezonowość zatrudnienia to jedne z trudności, na jakie napotykają cudzoziemcy w uzyskaniu pracy w Polsce.

– Imigranci, którzy przybywają do Polski, czasem zaniżają swoje oczekiwania płacowe mimo wysokich kwalifikacji i umiejętności. Wielu z nich często musi szybko znaleźć pracę, aby się utrzymać. Gdy chcą zwiększyć swoje szanse na zatrudnienie, godzą się na zaniżone wynagrodzenie i pracę niezgodną z wykształceniem i dotychczasowym doświadczeniem zawodowym. W efekcie ich wiedza i potencjał często nie są w pełni wykorzystywane – mówi Maja Dobrzyńska z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

REKLAMA

Kobiety i osoby pełniące funkcje opiekuńcze

Na rynku pracy wciąż zderzają się ze „szklanym sufitem” i „lepką podłogą”. Z jednej strony ogranicza je brak elastycznych form zatrudnienia czy niedobór żłobków i domów opieki, z drugiej niskie świadczenia. Do tego dochodzą stereotypy: kobieta jako „naturalna opiekunka” czy pracownica „mniej dyspozycyjna” z powodu obowiązków rodzinnych. W efekcie wiele z nich rezygnuje z awansu, a nawet z samego udziału w rekrutacjach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Często słyszymy, że kobieta musi wybierać między rodziną a karierą. Tymczasem firmy, które przełamują ten schemat i proponują elastyczne godziny czy pracę zdalną, zyskują niezwykle oddanych i kompetentnych pracowników. To nie jest koszt, to inwestycja – zaznacza Melania Nieć z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Osoby z niepełnosprawnościami i przewlekłymi problemami zdrowotnymi

Choć wielu pracodawców jest świadomych ich ogromnego potencjału, w praktyce wciąż napotykają na wiele barier. Stabilne, ale niskie świadczenia zderzają się z niepewnością zatrudnienia, co sprawia, że wiele osób z niepełnosprawnością ostrożnie podejmuje próbę wejścia na otwarty rynek pracy albo z niego całkowicie rezygnuje. Dochodzą do tego wysokie koszty pracy, takie jak transport czy konieczność wsparcia asystenta.

Nie mniej dotkliwe są bariery społeczne i techniczne: stereotypy, które infantylizują lub z góry przypisują im określone role zawodowe, a także architektoniczne przeszkody utrudniające dostęp do biura czy zakładu produkcyjnego. Automatyzacja i likwidacja prostych stanowisk pracy dodatkowo zawęża możliwości zatrudnienia tej grupy.

– Zbyt często pracodawcy postrzegają zatrudnienie osoby z niepełnosprawnością przez pryzmat kosztów i formalności, a nie realnego potencjału. Badania jednak pokazują, że osoby z niepełnosprawnością to pracownicy lojalni, stabilni i niezwykle zaangażowani – podkreśla prof. Marcin Kocór z Centrum Ewaluacji i Analiz Polityk Publicznych UJ.

Osoby młode

Choć młodzi pracownicy wnoszą na rynek świeżość i znajomość nowych technologii, często trafiają w pułapkę zleceń i staży. Ulgi podatkowe i elastyczne formy zatrudnienia skłaniają ich do wyboru umów cywilnoprawnych, które dają wyższe dochody, ale nie gwarantują stabilności i pełni praw pracowniczych. W efekcie wiele osób przez lata pozostaje na peryferiach rynku pracy, krążąc między kolejnymi praktykami i krótkoterminowymi kontraktami.

– Młodzi często słyszą, że są roszczeniowi albo nielojalni. Tymczasem to oni szybciej adaptują się do zmian i wnoszą do firm świeże spojrzenie. Pracodawcy, którzy inwestują w programy mentoringowe i dają im realne perspektywy rozwoju, zyskują przyszłe kadry menedżerskie – mówi Seweryn Krupnik z Centrum Ewaluacji i Analiz Polityk Publicznych UJ.

Osoby starsze

Pracownicy po pięćdziesiątce mierzą się z odwrotnym problemem niż osoby młode. Zamiast braku stabilności zderzają się z paradoksem ochrony przedemerytalnej. Pracodawcy, obawiając się trudności z rozwiązaniem umowy, niechętnie zatrudniają osoby w wieku chronionym. Do tego starszym zarzuca się brak elastyczności, energii czy inicjatywy. A to właśnie oni często wnoszą do organizacji doświadczenie, stabilność i lojalność, których brakuje młodszym kolegom.

– Osoby starsze są często postrzegane przez pryzmat ograniczeń zamiast przez pryzmat atutów. A przecież to pracownicy, którzy rzadziej zmieniają pracę, są bardziej zaangażowani w długofalowe projekty i potrafią przekazywać wiedzę młodszym – podkreśla Joanna Orłowska z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Co decyduje o wdrożeniu strategii?

Nie każda firma z równą łatwością sięga po „niewidzialnych pracowników”. Duże przedsiębiorstwa i korporacje powiązane z kapitałem zagranicznym częściej planują długofalowo i wpisują różnorodność w strategię HR. W małych i średnich firmach dominuje raczej podejście doraźne. Działania wynikają z sezonowości albo nagłego braku rąk do pracy. To właśnie wtedy restauracje, budowy czy gospodarstwa rolne ratują się zatrudnieniem cudzoziemców.

Coraz większą rolę odgrywa też presja otoczenia. Klienci coraz częściej oczekują, że firmy będą inkluzywne, a wizerunek otwartego pracodawcy przekłada się bezpośrednio na sprzedaż. Ważne są również zachęty finansowe. Dopłaty do wynagrodzeń z PFRON czy inne formy wsparcia sprawiają, że przedsiębiorcy chętniej sięgają po pracowników z niepełnosprawnością czy starszych. Także pozytywne doświadczenia budują gotowość do dalszego zatrudniania. Natomiast negatywne lub utrwalone stereotypy potrafią całkowicie zablokować otwartość firmy.

– O tym, czy strategia różnorodności stanie się realnym elementem zarządzania, decydują głównie czynniki ekonomiczne. Nie bez znaczenia są też kultura organizacyjna i postawa liderów. Tam, gdzie zarząd wierzy w wartość różnorodnych zespołów, działania są konsekwentne i długofalowe. Pozostali ograniczają się do pojedynczych gestów – mówi Dorota Micek z CEiAPP UJ.

Dlaczego pracodawcy to robią?

– Ekonomia wciąż jest głównym motorem decyzji. Firmy chcą obniżać koszty i zyskać dostęp do szerszej puli pracowników. Ale coraz częściej liczy się też wizerunek i etyka. Różnorodność staje się elementem marki, a zróżnicowane zespoły pracują w lepszej atmosferze. Do tego starsi pracownicy, rodzice czy osoby z niepełnosprawnością są bardziej lojalni, co ogranicza rotację i koszty rekrutacji – podkreśla prof. Marcin Kocór z CEiAPP UJ.

Demografia nie pozostawia złudzeń. Z roku na rok osób w wieku produkcyjnym będzie ubywać. Albo polskie firmy nauczą się korzystać z potencjału osób, które dziś pozostają w cieniu, albo już wkrótce staną przed dramatycznym deficytem rąk do pracy.

O badaniu

Badanie zostało zrealizowane w ramach badania tematycznego „W kierunku pełniejszego wykorzystania ukrytych zasobów rynku pracy. Działania pracodawców wobec wybranych grup pracowników” realizowanego w ramach projektu Bilans Kapitału Ludzkiego – inicjatywy Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i Uniwersytetu Jagiellońskiego. To jedno z największych źródeł danych o rynku pracy w Polsce, prowadzone od 2009 roku. Projekt łączy badania przekrojowe i tematyczne, odpowiadające na aktualne wyzwania rynku i gospodarki. Pełen raport dostępny jest na stronie PARP.

oprac. Wioleta Matela-Marszałek
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PARP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

REKLAMA

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

REKLAMA

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

REKLAMA