Jak wypłacać wynagrodzenie przy umowie agencyjnej?
REKLAMA
REKLAMA
Czym jest umowa agencyjna?
Umowa agencyjna jest umową cywilnoprawną, regulowaną przez przepisy kodeksu cywilnego. W związku z tą umową przyjmujący zlecenie (agent) zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do stałego pośredniczenia za wynagrodzeniem, przy zawieraniu z klientami umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w jego imieniu.
REKLAMA
Wynika z tego, że do zawierania umów w imieniu dającego zlecenie oraz do odbierania dla niego oświadczeń agent jest uprawniony tylko wtedy, gdy ma do tego umocowanie.
Zawieranie umów odbywa się w zakresie działalności przedsiębiorstwa agenta, co oznacza, że również agent jest przedsiębiorcą.
Polecamy: Jaka powinna być strategia małej i średniej firmy?
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego – Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 grudnia 1997 r. (sygnatura: III RN 91/97), dopuszczalna jest również umowa agencji zawarta między spółką z ograniczoną odpowiedzialnością jako zlecającym (dającym zlecenie), a spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, która posiada większość udziałów w spółce zlecającej, jako agentem.
Kwestia wynagrodzenia dla agenta - prowizja czy ryczałt?
REKLAMA
Za świadczenie usług pośrednictwa przy zawieraniu umów, agentowi należy się wynagrodzenie, zwane również prowizją. Jego wysokość zależy od liczby lub wartości zawartych umów. Agent może więc żądać prowizji od umów zawartych w czasie trwania umowy agencyjnej, jeżeli do ich zawarcia doszło w wyniku jego działalności lub jeżeli zostały one zawarte z klientami pozyskanymi przez agenta poprzednio dla umów tego samego rodzaju.
W umowie agencyjnej agentowi może być przyznane prawo wyłączności w odniesieniu do oznaczonej grupy klientów lub obszaru geograficznego. Jeżeli więc w czasie obowiązywania umowy agencyjnej zostałaby bez udziału agenta zawarta umowa z klientem z tej grupy lub obszaru, agent może żądać prowizji również od tej umowy. Zleceniodawca obowiązany jest w rozsądnym czasie zawiadomić agenta o zawarciu takiej umowy.
Takie same zasady stosuje się, w drodze analogii, do umowy o pośrednictwo jednorazowe, zastrzegającej dla pośrednika prowizję bez określenia jej wysokości. (Wyrok Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 28 października 1999 r.,sygnatura: II CKN 530/98). Wynagrodzenie wypłacone agentowi, czyli prowizja, stanowi koszt uzyskania przychodu dającego zlecenie.
Polityka dotycząca wypłacania wynagrodzenia może kształtować się różnie. Sytuacja przedstawiona powyżej jest sytuacją typową.
Strony mogą również umówić się, że wypłacane wynagrodzenie będzie miało charakter ryczałtu. Oznacza to, że agent będzie otrzymywał zawsze wynagrodzenie takiej samej wysokości. Z jednej strony może być to kusząca forma wynagrodzenia, z drugiej zaś, w sytuacji gdy agent zawiera dużo umów, może okazać się nieopłacalna.
Tak więc wszystko zależy od indywidualnego przypadku. Sam agent powinien ocenić, czy lepszą formą będzie dla niego prowizja, czy ryczałt.
Dobre strony ryczałtu
REKLAMA
W razie wyboru ryczałtu, jako formy wynagrodzenia, agent powinien dołożyć szczególnej staranności przy jego ustalaniu. Warto przy tym pamiętać, że niezachowanie prawidłowej kalkulacji ryczałtu, prowadzące do przerzucenia na agenta całego ryzyka i do rażącego jego pokrzywdzenia, pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.
Dlatego też prawidłowość kalkulacji ekonomicznej może być przedmiotem badania sądu, stwierdzenie zaś zastosowania rażąco wygórowanej kalkulacji, może prowadzić do przyjęcia, na podstawie rozliczenia stron, odpowiednio niższej zryczałtowanej odpłatności. (Tak uznał Sąd Najwyższy – Izba Cywilna w wyroku z dnia 16 września 1975 r., sygnatura: I CR 479/75).
Polecamy: Kiedy przedsiębiorca może ponieść odpowiedzialność karną?
Dochodzenie wynagrodzenia przed sądem
W ewentualnym procesie powód – agent dochodzić będzie zawsze wyższego ryczałtu, natomiast dający zlecenie, jako pozwany, jego zmniejszenia.
Dla zwolnienia się od obowiązku zapłaty ustalonego ryczałtu, pozwany musiałby jednak wykazać, że nieosiągnięcie ustalonej w umowie agencyjnej marży jest następstwem okoliczności, za które on odpowiedzialności nie ponosi, bądź że istniały wymienione w umowie podstawy do obniżenia wysokości zryczałtowanej odpłatności.
W judykaturze zostało już wyjaśnione, co wskazano powyżej, że ustalony ryczałt może być uznany za nadmiernie wysoki jeżeli działalność agenta, z przyczyn od niego zależnych, nie osiągnęła planowanych wskaźników obrotu. Jeżeli natomiast wchodziłyby w grę inne przyczyny tego zjawiska, nie byłoby podstaw do podważania wysokości ustalonego umową agencyjną ryczałtu.
Istnieje pogląd, zgodnie z którym nie ma żadnych przeszkód natury prawnej w ustaleniu – przy rozliczaniu stron z umowy agencyjnej – zapłaty w umownej wysokości oraz że ryzyko tej umowy może być przerzucone w pewnym zakresie na agenta. Pogląd ten należy uznać za trafny.
Podsumowanie
Istotne jest jednak prawidłowe przeprowadzenie kalkulacji przez strony. Umowa rażąco krzywdząca agenta jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, może być w pewnym zakresie uznana za nieważną.
Nie można jednak dopuścić do tego, aby umowa zbyt korzystna dla przedsiębiorstwa oddającego swój punkt w agencję doprowadziła agenta do rażącego pokrzywdzenia tylko dlatego, że zgodził się on na rażąco niekorzystną dla siebie kalkulację. Umowa taka jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego mogłaby być w pewnym zakresie uznana za nieważną W takim jednak wypadku to na agenta spada obowiązek przeprowadzenia odpowiedniej kalkulacji.
Tak więc podstawą prawidłowych stosunków stron umowy agencyjnej w zakresie wynagrodzenia jest szczegółowe ustalenie wszystkich kwestii z tym związanych, w tym przede wszystkim typu wypłacania wynagrodzenia.
Zobacz serwis: Umowa-współpraca
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA