Na czym polegają niedozwolone klauzule w umowach o świadczenie usług turystycznych?
REKLAMA
REKLAMA
Rejestr niedozwolonych klauzul umownych prowadzony przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest uzupełnianą na bieżąco listą postanowień umownych uznanych za zakazane przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Klauzula umowna wpisana do rejestru nie wiąże z mocy prawa, a zakaz jej dalszego stosowania obejmuje wszystkich przedsiębiorców, nie tylko tego, przeciwko któremu toczyło się postępowanie.
REKLAMA
Posługiwanie się formułami umieszczonymi w rejestrze może skutkować nałożeniem na przedsiębiorcę kary przez prezesa UOKiK, nawet jeśli wzorzec umowy powstał przed pojawieniem się danej klauzuli w rejestrze, przedsiębiorca ma bowiem obowiązek bieżącego kontrolowania zawartości wykazu. Również sam konsument może zwrócić się do sądu o uznanie zawartych w umowie zakazanych postanowień za niewiążące.
Zobacz: Umowa przedwstępna - jak skutecznie zabezpieczyć interesy przedsiębiorcy?
REKLAMA
W ujęciu sektorowym najliczniej reprezentowaną branżą w liczącym ponad 2300 pozycji rejestrze niedozwolonych postanowień umownych jest turystyka. Zakazane klauzule w branży turystycznej zazwyczaj pozostają w sprzeczności z kluczową dla działania tego sektora usług Ustawą o usługach turystycznych z 29 sierpnia 1997 r, (Dz.U. z 2010 r. Nr 106 poz. 672) i najczęściej dotyczą przyznawania sobie przez organizatora turystyki prawa do jednostronnej zmiany umowy, w szczególności ceny, bez uzasadnionej przyczyny.
Taka praktyka stoi w sprzeczności z art. 17 Ustawy o usługach turystycznych, zgodnie z którym cena może zostać podwyższona jedynie, gdy taka możliwość została wyraźnie w umowie przewidziana, a dodatkowo organizator turystyki potrafi uzasadnić wzrost ceny wzrostem kosztów transportu, opłat urzędowych, lotniskowych i podobnych, podatków lub kursów walut. Ponadto w okresie 20 dni przed datą wyjazdu cena ustalona w umowie nie może być podwyższona.
Polecamy: Jak uniknąć niedozwolonych klauzul umownych?
Biura podróży równie często posługują się wzorcami umów sprzecznymi z prawem także w materii dotyczącej ograniczania ich odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy.
REKLAMA
Art. 11a ustawy o usługach turystycznych przewiduje wyłączenie odpowiedzialności organizatora turystyki jedynie w przypadku, gdy niewykonanie usługi jest skutkiem siły wyższej, działania lub zaniechania klienta lub osób trzecich, nieuczestniczących w wykonywaniu usług przewidzianych w umowie, jeśli ich działań lub zaniechań nie można było przewidzieć ani uniknąć.
Jako przykłady niedozwolonego ograniczania odpowiedzialności organizatora turystyki rejestr wskazuje na wyłączenie odpowiedzialności za: informacje zawarte w broszurach hotelowych, niesprawną klimatyzację w pokoju, naprawy czy remonty prowadzone przez hotele, szkody poniesione przez uczestników wskutek udziału w grach sportowych i innych imprezach organizowanych w trakcie pobytu czy straty powstałe w wyniku opóźnień związanych np. z zatorami na drodze.
Ustalenie czy organizator wycieczki ponosi odpowiedzialność za wymienione okoliczności zależy od konkretnej sytuacji i nie może zostać w sposób generalny ograniczone w umowie.
W rejestrze znajdują się także postanowienia uniemożliwiające klientowi odstąpienie od umowy bez ponoszenia dodatkowych kosztów w przypadku relatywnie niewielkiego wzrostu ceny (np. do 10%). Tymczasem zgodnie z art. 14 ust. 5 pkt 2 Ustawy o usługach turystycznych klient może w takim wypadku odstąpić od umowy za natychmiastowym zwrotem wszystkich wniesionych świadczeń i bez obowiązku zapłaty kary umownej.
Polecamy: Druki i formularze dla przedsiębiorcy
Inne postanowienia uznane za niedozwolone dotyczą terminu i sposobu składania przez klienta reklamacji oraz rozpatrzenia jej przez biuro podróży. Art. 16b ust. 3 na złożenie reklamacji przewiduje 30-dniowy termin liczony od dnia zakończenia imprezy. Organizator wyjazdu ma kolejne 30 dni na ustosunkowanie się na piśmie do zastrzeżeń klienta, jeśli zaś tego nie zrobi, przyjmuje się, że uznaje reklamację za zasadną (art. 16b ust. 5). Postanowienie umowne skracające termin na złożenie reklamacji lub wydłużające czas przewidziany na jej rozpatrzenie stanowią niedozwoloną klauzulę umowną.
Kluczowym z punktu widzenia konsumenta, który zawarł umowę z nieuczciwym przedsiębiorcą, jest fakt, że nie jest konieczna dosłowna zgodność budzącego wątpliwości postanowienia umowy z daną klauzulą wpisaną do rejestru, by uznać je za zakazane.
Czynnikiem przesądzającym o podobieństwie dwóch klauzul jest cel, któremu mają one służyć. Zgodnie z dotychczasową praktyką orzecznictwa zbieżność celów porównywalnie brzmiących klauzul przesądza o możliwości uznania ich za tożsame. Trafność tej interpretacji została potwierdzona przez Sad Najwyższy w uchwale z dnia 13.07.2006 r. (sygnatura akt III SZP 3/06).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.