Jak postąpić z nakazem zapłaty?
REKLAMA
REKLAMA
Czy nakaz zapłaty sąd wydaje zaocznie?
REKLAMA
Dostałem z sądu wyrok. Jest to nakaz zapłaty, z którego wynika, że mam zapłacić określonej osobie wymienioną w nim kwotę. Nie uczestniczyłem jednak w rozprawie ani nie miałem na nic wpływu. Czy zanim podejmę decyzję, jak zareagować, powinienem się zorientować, w jakiej procedurze zostało wydane to orzeczenie?
REKLAMA
Sądy, czyli sędziowie lub referendarze sądowi, wydają nakazy zapłaty zawsze zaocznie. Dzieje się tak w postępowaniach nakazowym, upominawczym oraz w elektronicznym postępowaniu upominawczym. W każdej z tych procedur orzeczenie jest rezultatem wyłącznie pozwu i dołączonych do niego dokumentów, jeżeli przytoczone przez powoda okoliczności nie budzą wątpliwości. Chodzi o to, żeby sprawy w zasadzie niesporne nie trwały latami. To jednak, że ktoś dostał nakaz zapłaty, nie musi oznaczać, że ostatecznie przegrał sprawę. Wskutek wyroku w tej formie pozwany musi bowiem spełnić roszczenie powoda w ciągu dwóch tygodni od doręczenia nakazu lub wnieść w tym czasie zarzuty albo sprzeciw, w zależności od tego, w jakim postępowaniu nakaz został wydany.
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
W procedurze nakazowej taki wyrok jest możliwy, kiedy powód dochodzi roszczenia pieniężnego albo świadczenia innych rzeczy zamiennych, a okoliczności uzasadniające pozew zostały udowodnione dołączonym do niego dokumentem urzędowym, zaakceptowanym przez dłużnika rachunkiem, wezwaniem do zapłaty i pisemnym oświadczeniem o uznaniu długu albo zaakceptowanym żądaniem zapłaty zwróconym przez bank z powodu braku środków na rachunku. Tak więc uprzywilejowana rola powoda bierze się przede wszystkim stąd, że przedstawione przez niego dowody są silne. Warto jednak pamiętać, że nakaz zapłaty staje się wiążący dopiero w razie niezaskarżenia go przez pozwanego. Zawsze jest bowiem tylko tytułem egzekucyjnym. Oznacza to, że egzekucję na jego podstawie wolno wszcząć po nadaniu mu przez sąd klauzuli wykonalności. Dlatego zawsze warto reagować, gdy dłużnik dysponuje argumentami, które pozwolą mu w dalszym postępowaniu obalić żądania wierzyciela. Zdarza się również, że wierzyciel, który ma świadomość, że roszczenie jest np. przedawnione, nie będzie składał pozwu w postępowaniu zwykłym, skoro już w nakazowym lub upominawczym dłużnik dał mu odpór. Warto również pamiętać, że w postępowaniu upominawczym sprzeciw powoduje, iż nakaz traci moc.
Podstawa prawna
Art. 4841 – art. 497, art. 4971 – art. 505, art. 50528 – art. 505 37 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. nr 43 poz. 296 ze zm.).
Cały artykuł przeczytasz w e - wydaniu Dziennika Gazety Prawnej. Sprawdź!
Autor: Dobromiła Niedzielska-Jakubczyk
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.