O co nie należy pytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z zapisem w Kodeksie pracy, pracodawca może zapytać kandydata do pracy o: imię i nazwisko, adres zamieszkania, datę urodzenia, wykształcenie oraz przebieg dotychczasowego zatrudnienia. Co ciekawe, nie może domagać się podania prywatnego numeru telefonu czy też prywatnego adresu e-mail. Tych informacji kodeks nie zawiera. Do przyszłego pracownika należy decyzja, czy chce podać swoje prywatne dane.
REKLAMA
Informując pracodawcę o dotychczasowych miejscach zatrudnienia, na pracowniku spoczywa obowiązek przedstawienia tylko tych, które świadczone były na podstawie umów o pracę. O pracach dorywczych powinien wspomnieć, jeśli uważa to za istotne, ewentualnie może je pominąć.
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
Zakazane pytania
Wśród pytań zakazanych na rozmowie kwalifikacyjnej znajdują się wszystkie te, które dotyczą strefy prywatnej. Do nich zaliczamy bardzo popularne pytanie wśród kobiet o aktualne lub planowane macierzyństwo, pytania o stan zdrowia, wyznanie, poglądy polityczne, orientację seksualną czy też przynależność związkową. Co jednak zrobić w sytuacji, gdy pracodawca pozwoli sobie zadać jedno z zakazanych pytań? Kandydat może podjąć decyzję, czy chce na nie odpowiedzieć, czy też nie. Może na przykład uprzejmie odmówić odpowiedzi. Zgodnie z przepisami prawa jest do tego uprawniony, ponieważ są to sprawy osobiste. U większości osób pojawi się z pewnością myśl, iż odmowa będzie równoznaczna z brakiem zatrudnienia. W takiej sytuacji dobrze jest odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy warto starać się o pracę w miejscu, gdzie już na wstępie nasza prywatność spotyka się z brakiem szacunku? Innym sposobem wyjścia z tej sytuacji jest udzielenie neutralnej odpowiedzi.
Pytanie o niekaralność
REKLAMA
Wiele kontrowersji budzi również pytanie o niekaralność i żądanie zaświadczenia, które potwierdzi to, co mówimy. Tu wszystko zależy od stanowiska, na które aplikujemy. Jeśli staramy się o pracę w służbach mundurowych lub służbie cywilnej pracodawca ma prawo wymagać od nas takiego zaświadczenia. Wymóg niekaralności obejmuje również przedstawicieli profesji związanych z bezpieczeństwem, członków zarządów i rad nadzorczych, doradców finansowych, przedstawicieli handlowych oraz właścicieli firm biorących udział w przetargach. Kandydatów na stanowiska, dla których takiego wymogu nie ma, pracodawcy nie mogą pytać o niekaralność. Wymóg zaświadczenia o niekaralności musi być poparty wyraźną podstawą prawną.
Pracodawcy zobowiązani są również należycie zabezpieczyć pozyskane informacje od poszukującego pracy. Zgodnie z Ustawą o ochronie danych osobowych pracodawca powinien zwrócić kandydatowi dokumenty lub zatrzymać, z tym że nie może wykorzystywać ich poza celami rekrutacyjnymi lub przekazywać osobom trzecim.
Idealna praca - jak odpowiedzieć na to pytanie?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.