Nonfarm payrolls powyżej 190 tys.?
REKLAMA
REKLAMA
Był to wynik zdecydowanie powyżej oczekiwań i w efekcie kurs głównej pary znalazł się na poziomie 1,4232 – w okolicach tegorocznych maksimów. W dalszej części dnia szala przechyliła się na korzyść dolara.
REKLAMA
Około godziny 14.00 okazało się, że Portugalii nie udało się zredukować ubiegłorocznego deficytu do zapowiadanych przez rząd 7%, a dziura w budżecie osiągnęła 8,6%. Spowodowało to osłabienie się euro wobec dolara o niemal 50 pipsów w ciągu godziny.
Dodatkowo, na rynek napłynęły rozczarowujące dane o wzroście liczby podań o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach. Tzw. unemployment claims wyniósł 388 tys. wobec oczekiwanych 380. Ponadto, zrewidowano w górę poprzedni odczyt z 382 do 394 tys. Lepsza niż się spodziewano okazała się za to publikacja o ilości zamówień na dobra trwałego użytku. Spadek o 0,6% wobec oczekiwanej zniżki o -0,9% (z wyłączeniem środków transportowych -0,3% wobec -0,6%) to dobry wynik.
Dowiedz się także: Jakie zmiany zaszły na zagranicznym rynku walutowym w lutym?
Dziś w nocy poznaliśmy indeksy PMI dla Chin. Oficjalna miara rządowa, według CFLP, wzrosła do 53,4 z 52,2. Oczekiwano wyraźniejszej poprawy – do poziomu 54. Również poniżej oczekiwań wzrosła miara chińskiego PMI według HSBC. Odczyt na poziomie 51,8 (wobec 51,7 miesiąc wcześniej) rozczarował – konsensus był na poziomie 52,5. Na drugim biegunie uplasował się polski przemysł, który w marcu miał się nad wyraz dobrze. Znalazło to odzwierciedlenie w znacznym wzroście PMI do 54,8 z 53,8 (spodziewano się spadku do 53,4).
Polecamy serwis: Lokaty
REKLAMA
Dzisiejszy dzień powinien przebiegać pod znakiem raportu nonfarm payrolls. Liczbę nowych miejsc pracy w gospodarce amerykańskiej poznamy o 14.30. Prognozowany jest niewielki spadek do 190 tys. ze 192 tys. przed miesiącem. Sytuacja techniczna nie daje jasnych wskazań co do wpływu payrollsów na rynek. Na czterogodzinnym wykresie eurodolara widać tworzącą się formację inside bar. Jeżeli obroniony zostanie poziom 1,4140, prawdopodobne będzie wybicie górą powyżej oporu na 1,4232 i atak na nowe szczyty. Ponadto, za kontynuacją wzrostów kursu przemawia wybicie z kanału trendu spadkowego.
Kontynuacja wzrostów pary EUR/USD oznaczałaby dobre nastroje i nastąpiłaby prawdopodobnie w następstwie wyniku raportu NFP powyżej spodziewanych 190 tys. Dziś, oprócz odczytu nonfarm payrolls, poznamy też indeks PMI dla przemysłu amerykańskiego. Publikowany o godz. 16 wskaźnik powinien pokazać niewielki spadek do 61 z 61,4 w lutym.
Bartosz Boniecki
Główny Ekonomista Alchemii Inwestowania
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.