Co zrobić, żeby kredyt hipoteczny był tańszy?
REKLAMA
REKLAMA
Coraz trudniej jest uzyskać kredyt hipoteczny z niską ratą. Jedną z przyczyn stało się to, że bardzo istotnie obniżone zostały limity cen mieszkań, obowiązujące w programie Rodzina na Swoich. W rezultacie za kredyt z dopłatą można zwykle nabyć tylko mieszkania w nie najlepszej lokalizacji lub takie, które są przeznaczone do remontu. Dodatkowo rekomendacje KNF znacząco ograniczyły dostępność kredytów walutowych.
REKLAMA
Osoby zainteresowane kredytem hipotecznym coraz częściej nie mają innego wyboru, jak tylko zaciągnąć tradycyjny kredyt w rodzimej walucie. Raty takich kredytów są niestety o kilkaset złotych wyższe niż tych z dopłatą czy kredytów walutowych. Istnieją jednak sposoby na to, aby rata nie była wysoka nawet, jeśli spłacamy kredyt hipoteczny w złotych bez dopłaty.
Podstawą powinno być dokładne sprawdzenie ofert w wielu bankach. Różnice w oprocentowaniu, prowizjach czy innych kosztach w poszczególnych bankach są bowiem bardzo duże.
Przeczytaj także: Co wybrać: dom jednorodzinny czy mieszkanie?
REKLAMA
Z wyliczeń doradców finansowych wynika, że osoby wybierające najtańsze kredyty płacą co miesiąc ratę niższą o ok. 200 zł (kredyt w wysokości 300 tys. zł na 30 lat) niż ci, którzy skorzystali z najdroższych ofert. W ciągu 30 lat spłaty najlepsza oferta jest więc aż o 72 000 zł tańsza. Warto więc poświecić trochę czasu na poznanie propozycji wielu banków lub skorzystać z pomocy doradcy finansowego.
Ratę kredytu hipotecznego możemy również obniżyć, jeśli będziemy skutecznie negocjować ze sprzedawcą mieszkania. Obecnie sytuacja sprzyja kupującym, gdyż ceny nieruchomości spadają. W efekcie tego sprzedający godzą się na ceny o kilka, a nawet kilkanaście procent niższe niż w wystawionej ofercie.
Raport Szybko.pl, Metrohouse i Expandera pokazuje, że największe możliwości negocjacyjne mają osoby, kupujące mieszkania w Gdyni. Tam średnia cena, po jakiej zawierane były transakcje w ostatnich trzech miesiącach, wynosiła aż o 12,5% mniej niż średnia cena, wyliczona z wystawionych ofert.
Polecamy serwis: Budżet domowy
W innych miastach te różnice nie okazały się aż tak duże; zwykle mieściły się w przedziale od 5% do 10%. Wśród badanych 7 miast tylko w Warszawie dysproporcja nie osiągnęła 5% (wyniosła 4,5%).
REKLAMA
Z wyliczeń ekspertów finansowych wynika, że każdy 1% obniżki ceny mieszkania (przy cenie wyjściowej 300 tys. zł) da nam o ok. 18 zł niższą ratę. Dlatego, jeśli uda nam się wynegocjować 5%, to co miesiąc będziemy płacili o ok. 90 zł mniej.
Natomiast w przypadku wspomnianej już Gdyni i obniżki o 12,5% rata spadnie aż o 230 zł. W połączeniu z korzyścią, uzyskaną dzięki porównywaniu ofert kredytów hipotecznych, można więc obniżyć ratę kredytu w złotych nawet o 430 zł.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.