REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Dlaczego deweloperzy będą budować mniejsze mieszkania?

Subskrybuj nas na Youtube
W XXI w. z roku na rok deweloperzy budowali coraz większe mieszkania, teraz średnia powierzchnia lokali mieszkaniowych zmniejsza się.
W XXI w. z roku na rok deweloperzy budowali coraz większe mieszkania, teraz średnia powierzchnia lokali mieszkaniowych zmniejsza się.

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci od nieruchomości podkreślają, że już niebawem na rynek będą wprowadzane lokale o mniejszym metrażu. Na topie mogą być 25 metrowe kawalerki, 35–40 metrowe mieszkania dwupokojowe czy trzypokojowe obiekty mieszkaniowe o powierzchni 45–55 m kw. Dlaczego deweloperzy zaczną budować mniejsze mieszkania?

Takie lokale – małe, ale “pakowne” nazywane są kompaktowymi, nawiązując do nazewnictwa, przyjętego w branży motoryzacyjnej. W kompaktach – w porównaniu do klasycznych mieszkań – znacznie mniejsze będą sypialnie i przedpokój, a kuchnię zastąpi aneks kuchenny. Będziemy mieli do czynienia z powrotem do realiów mieszkaniowych z lat 70. i 80. tyle, że nowe lokale okażą się nowoczesne architektonicznie i wyróżni je wyższy standard wykonania. Nowy trend przerywa trwający od 2001 r. nieustanny proces powiększania powierzchni oddawanych do użytku mieszkań. W 2001 r. średnia powierzchnia sprzedawanych przez deweloperów lokali wynosiła 59,4 m kw., podczas, gdy w 2008 r. już 65,7 m kw.

REKLAMA

REKLAMA

Ostatnie słowo należało do banków

Zasadniczym powodem powrotu deweloperów do budowy mniejszych mieszkań są zmiany po stronie popytu. A ten w chwili obecnej zdeterminowany został niemal wyłącznie przez możliwości finansowe kupujących, które drastycznie zmniejszyły się z powodu polityki kredytowej banków. Jak ocenia CEE Property Group, jeszcze w 2007 r. “przeciętna rodzina” mogła uzyskać kredyt bankowy w wysokości 500 tys. zł. Obecnie jest to kwota rzędu 230 tys. zł. Z tego powodu, zdaniem Pawła Grząbki, prezesa CEE Property Group, dla kupujących pierwszorzędne znaczenie ma teraz całkowity koszt lokalu, a nie – jak w minionych latach – cena metra kwadratowego. - Dysponując znacznie mniejszą kwotą, chcą kupić wielopokojowe mieszkania, które siłą rzeczy muszą być mniejsze – wnioskuje Grząbka. – Nowa strategia deweloperów ograniczania wielkości budowanych lokali jest już tylko konsekwencją tego typu zachowań kupujących.

Bariera cenowa w wysokości 300 tys. zł

REKLAMA

W tej chwili, jak wynika z obserwacji ekspertów, na rynku najlepiej sprzedają się mieszkania w cenie do 300 tys. zł w Warszawie, oraz do 250 tys. zł w pozostałych, największych aglomeracjach. Właśnie takich, gotowych lokali brakuje na rynku. Dlatego prawdopodobnie większość nowych projektów deweloperskich, zarówno tych w budowie, jak i tych, które wystartują w bieżącym roku i w latach następnych, będą uwzględniały ten fakt. Skorzystają na tym kupujący, ponieważ na rynku pierwotnym pojawi się znacznie większa liczba kompaktów niż do tej pory, a oferta deweloperów stanie się bardziej adekwatna do popytu. Nabywcy muszą jednak liczyć się z tym, że cena za metr kwadratowy nowych lokali będzie o około 10-15 proc. wyższa od klasycznych mieszkań o powierzchni w przedziale 70 – 85 metrów. Powodem są wyższe koszty budowy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj również: Czy cena i lokalizacja mają decydujący wpływ na wybór kupowanego mieszkania?

Zmiany po myśli deweloperów i banków

W tej chwili trudno jest oszacować, jak duży jest udział mieszkań kompaktowych w całkowitej liczbie budowanych lokali i przygotowywanych projektów. Deweloperzy będą tu ograniczani nie tylko przez wyższe koszty budowy, ale też przez wymogi, dotyczące miejsc parkingowych. - Im większa jest liczba mieszkań w budynku, tym więcej potrzebnych jest miejsc parkingowych, a powierzchnia potrzebna do ich zbudowania, tak pod
budynkiem, jak i na wolnym powietrzu, zawsze pozostaje ograniczona
– tłumaczy Grząbka.

Trend powrotu do budowy i sprzedawania mniejszych mieszkań jest korzystny dla deweloperów, ponieważ łatwiej i szybciej mogą sprzedać takie lokale. Cieszy również banki, kredytujące deweloperów, gdyż odpowiednia oferta gwarantuje sukces całego projektu. Eksperci uważają, że renesans mieszkań kompaktowych, będzie dotyczyć wyłącznie dużych aglomeracji, gdzie ceny były do tej pory znacznie wyższe niż w mniejszych miejscowościach. Nie powinien on mieć miejsca w miastach powiatowych, gdzie deweloperzy budują niemal wyłącznie małe mieszkania.

Polecamy serwis: Kursy walut

Wpływ zmian w strukturze mieszkaniowej na rynek

Ograniczone możliwości finansowe nabywców prawdopodobnie będą mieć wpływ na wtórny rynek mieszkaniowy, gdzie zasoby “kompaktów” są nieporównywalne z rynkiem pierwotnym i długo jeszcze tak pozostanie. Można się spodziewać, że wzrośnie na nim popyt oraz średnie ceny. Zjawisko to będzie jednak dotyczyć wyłącznie najlepszych lokalizacji.

Dane do przygotowania analizy oraz zawarte w niej informacje zebrane zostały przy zachowaniu maksimum rzetelności i staranności. Publikowane wnioski oraz interpretacje danych są wyrazem osobistych poglądów autorów i tak powinny być traktowane. CEE Property Group zastrzega, że nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne, podejmowane na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za szkody, wynikające z podejmowanych na podstawie raportu decyzji.

CEE Property Group

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA