Inflacja w Chinach bolączką inwestorów
REKLAMA
REKLAMA
Jednak odrobienie części strat w końcowej części sesji pozwala sądzić, że inwestorzy potraktowali ją jako okazję do korzystnych zakupów, a nie zwiastun nadejścia trudniejszych czasów. Eksperci nie są zgodni co do tego, czy te ostatnie zagościły na giełdach już na dobre.
REKLAMA
REKLAMA
Nasz parkiet wykazuje ogromną odporność na zawirowania na świecie, ale trudno jeszcze mówić o ostatecznych rozstrzygnięciach na rynkach w USA czy Niemczech. Mogą one pojawić się dziś, jeśli będziemy obserwować dalsze zniżki czy trudności z odrabianiem strat. W takich uwarunkowaniach można przypuszczać, że i nasz rynek prędzej niż później ulegnie globalnym, złym nastrojom.
Charakterystyczne były wczorajsze decyzje banków centralnych na świecie — w Korei doszło do podwyżki stóp procentowych, w Nowej Zelandii do obniżki, a Bank Anglii utrzymał koszt pieniądza na niezmienionym poziomie i zdecydował się na kontynuowanie programu ilościowego luzowania polityki pieniężnej. Odmienne decyzje pokazują, jak różny jest stan gospodarek na świecie i jak trudno o jednolite tendencje w zakresie polityki gospodarczej.
Dowiedz się także: Jakie zyski wypracowały fundusze hedgingowe w lutym 2011?
Lutowa inflacja w Chinach, która utrzymała się na poziomie 4,9%, potęguje obawy o dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej w tym kraju. Taka perspektywa to dodatkowy czynnik, podnoszący ryzyko na rynkach.
Mimo zdecydowanej przeceny, którą odnotował rynek surowców, trudno mówić o wzroście koniunktury na tym rynku.
Polecamy serwis: Budżet domowy
Rynek nieruchomości w Stanach Zjednoczonych
W lutym w USA odnotowano najmniejszą od 3 lat liczbę wniosków o przejęcia domów od niesolidnych dłużników. Było ich 225,1 tys., o 27% mniej niż rok wcześniej i 14% mniej niż w styczniu. Poprawa w tym zakresie nie wiąże się jednak z przesłankami fundamentalnej natury, ale z działaniami, wynikającymi z badania prawidłowości procedur, stosowanych podczas przejęć domów. Działania te mogą skutkować zmasowaniem przejęć w kolejnych miesiącach.
Rynek nieruchomości w Zjednoczonych Emiratach Arabskich
Prognozy spadku cen domów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich o dalsze 25-30% przedstawił lokalny bank inwestycyjny Rasmala. Przyczyną ma być zwiększona podaż i stagnacja wzrostu populacji. Od szczytu z 2008 r. ceny mieszkań obniżyły się już o 55%.
Rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii
Kolejna firma opublikowała dane, dotyczące lutowej zmiany cen mieszkań w Wielkiej Brytanii. Acadametric szacuje, że nastąpił wzrost o 0,3% w skali miesiąca, a w porównaniu z sytuacją, jaka wystąpiła rok wcześniej, mieliśmy pierwszy spadek od października 2009 r. Wyniósł on 0,5%.
Zespół Analiz
Home Broker
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.