Jak bardzo przeludnione są polskie mieszkania?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z europejskimi standardami zarówno małżeństwo bez dzieci jak i single powinni mieć do dyspozycji mieszkania dwupokojowe. Gdy tylko pojawi się potomstwo, mieszkanie trzeba zamienić na trzypokojowe, natomiast rodzina składająca się z małżeństwa i trójki dzieci wymagałaby nawet pięciopokojowej nieruchomości. Takie warunki mieszkaniowe w Polsce są raczej utopijne. A jak to wygląda w innych państwach europejskich? Dane o przeludnieniu mieszkań publikuje Eurostat. Statystyki te są niestety mało pochlebne dla Polski.
REKLAMA
Zgodnie ze standardami europejskimi za nieruchomość przeludnioną uznaje się taką, w której nie ma minimum:
1) Jednego pokoju dla gospodarstwa domowego,
2) Dodatkowo jednego pokoju dla pary, tworzącej gospodarstwo domowe,
3) Dodatkowo jednego pokoju dla każdej samotnej osoby pełnoletniej,
4) Dodatkowo jednego pokoju dla dwójki dzieci o tej samej płci w wieku od 12 do 17 lat,
5) Dodatkowo jednego pokoju dla osoby w wielu od 12 do 17 lat, jeśli nie została ona uwzględniona w powyższych punktach,
6) Dodatkowo jednego pokoju dla dwójki dzieci poniżej 12 roku życia.
Jeden pokój, o którym mowa w punkcie pierwszym, stanowi więc bazę, do której dodawane są pokoje, jeżeli gospodarstwo domowe spełnia wymagania z kolejnych punktów. Dlatego więc singiel prowadzący jednoosobowe gospodarstwo domowe, zgodnie ze standardami europejskimi, musi mieć do dyspozycji minimum dwa pokoje, ponieważ spełnia wymagania punktu 1 i 3. Każda zamieszkana kawalerka jest więc przy tych założeniach nieruchomością przeludnioną.
Dowiedz się także: W których krajach Europy jest najwięcej blokowisk?
Brak miejsca dla dzieci
W krajach Unii Europejskiej wskaźnik przeludnienia mieszkań jest mocno zróżnicowany, w zależności od tego czy rodzina posiada dzieci czy nie. Przeciętnie w całej Unii mniej niż co dziesiąte, bezdzietne gospodarstwo domowe ma problem z przeludnieniem nieruchomości. Gdy jednak pojawiają się dzieci, przeludnienie dotyka już co czwarte gospodarstwo. Z tej ogólnej zależności wymykają się jedynie trzy kraje – Cypr, Holandia i Finlandia. W ich przypadkach wskaźniki przeludnienia są bardzo niskie. W Finlandii, gdzie wspomniana różnica jest największa, tylko 7% bezdzietnych gospodarstw domowych cierpi z powodu przeludnienia nieruchomości. Wśród rodzin z dziećmi ten odsetek spada do 4,5%.
Największe przeludnienie w nowych krajach członkowskich UE
Nawet pięciokrotnie gorsza sytuacja mieszkaniowa ma miejsce w przypadku nowych członków wspólnoty europejskiej. Średnio w 12 nowo przyjętych krajach 28,1% bezdzietnych gospodarstw domowych dotyka problem przeludnienia nieruchomości, a w przypadku rodzin z dziećmi wskaźnik ten wzrasta ponad dwukrotnie, do 60,9%. Natomiast dla krajów „starej unii” wskaźniki przeludnienia wynoszą odpowiednio 5,8% oraz 14,4%.
Polecamy serwis: Budżet domowy
60 razy większe przeludnienie w Polsce niż na Cyprze
Rodzime warunki mieszkaniowe plasują się w ogonie Europy. W grupie bezdzietnych gospodarstw domowych zajmujemy 28 pozycję spośród 30 badanych krajów. Warunki mieszkaniowe rodzin są nieco lepsze. W tym zakresie Polska zajmuje bowiem 25 miejsce w Europie. Warto także zauważyć, że w tej grupie wynik rodzimej mieszkaniówki jest blisko 60 razy gorszy niż na Cyprze, ponieważ nad Wisłą aż 60,5% rodzin dotyka przeludnienie nieruchomości. W przypadku bezdzietnych gospodarstw domowych problem ten dotyczy 30,8%.
Fatalne warunki mieszkaniowe dla rodzin w Rumunii, na Węgrzech i Łotwie
Jeszcze gorsze niż w Polsce warunki mieszkaniowe dla rodzin można odnaleźć jedynie w pięciu krajach europejskich. W trzech z nich przeludnienie mieszkań dotyczy ponad 7 na 10 gospodarstw domowych. Jest tak w Rumunii, na Węgrzech i Łotwie. Wskaźnik przeludnienia w grupie gospodarstw domowych, posiadających dzieci, wynosi tam odpowiednio 71,8%, 71,4% i 70,8%.
Najbardziej przestronne mieszkania na Cyprze i w Holandii
W czołówce warunków mieszkaniowych Europy plasują się Cypr i Holandia. Problem przeludnienia nieruchomości zajmowanych dotyczy zaledwie jednej rodziny z dziećmi na 100. Rozważając natomiast bezdzietne gospodarstwa domowe, należy zwrócić uwag na Cypr, Maltę, Irlandię, Belgię, Hiszpanię i Wielką Brytanię. W krajach tych problem przeludnienia nie przekracza 1 rodziny na 50.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA