REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy da się zażegnać kryzys zadłużenia w Grecji?

Sytuacja Grecji do złudzenia przypomina problemy, z którymi borykała się Argentyna.
Sytuacja Grecji do złudzenia przypomina problemy, z którymi borykała się Argentyna.

REKLAMA

REKLAMA

Grecja znajduje się w opłakanym położeniu. Cierpi na jeszcze poważniejsze problemy finansowe niż niegdyś Argentyna. W jaki sposób państwo to może poradzić sobie z kryzysem? Eksperci wskazują na pomoc z zewnątrz.

REKLAMA

Doświadczenia poprzednich kryzysów wskazują jednoznacznie, że czas gra na niekorzyść zagrożonych państw. Im szybciej podejmie się zdecydowane działania, tym mniej bolesna i kosztowna będzie operacja naprawy sytuacji. Taką naukę można wyciągnąć z kryzysu azjatyckiego, rosyjskiego i krajów Ameryki Południowej z końca lat 90. ubiegłego stulecia. Zwykle dotknięte kłopotami państwa podejmowały niezbędne decyzje za późno, pomoc międzynarodowych instytucji finansowych była negocjowana zbyt długo i była mało skuteczna, a jej warunki najczęściej prowadziły do nasilenia zjawisk kryzysowych. Reakcje rynków finansowych utrudniały wyjście z kryzysu. Wszystkie te zjawiska mamy okazję obserwować także w przypadku Grecji.

REKLAMA

REKLAMA

Przez wiele lat rząd tego kraju nie robił zbyt wiele, żeby utrzymywać gospodarkę i finanse w stanie równowagi, a nawet ukrywał negatywne zjawiska. Drastyczne posunięcia przyjęto, gdy kryzys już wybuchł, ale nie mogły one okazać się wystarczająco skuteczne, a w żadnym przypadku nie sprzyjały stymulowaniu rozwoju gospodarczego. Były nakierowane przede wszystkim na ratowanie się przed niewypłacalnością. Podobnie jak w czasie kryzysu w Azji, Ameryce Południowej i Rosji, negocjacje dotyczące udzielenia międzynarodowej pomocy toczyły się długo, powodując napięcia na rynkach finansowych, a narzucane warunki okazywały się trudne do spełnienia.

Pod wieloma względami sytuacja Grecji jest podobna do tej, w jakiej znalazła się Argentyna pod koniec lat 90. ubiegłego stulecia. Różnica między dwoma krajami działa na niekorzyść Grecji, która nie może samodzielnie zbyt wiele zrobić, aby wydobyć się z kryzysu. Jej członkostwo w Unii Europejskiej i strefie euro skazuje ją na pomoc zewnętrzną, a Unię – na udzielenie tej pomocy. Podobieństwa między sytuacją Argentyny sprzed kilkunastu lat i obecnymi kłopotami Grecji są uderzające. Dotyczą zarówno przyczyn kryzysu, jak i warunków obrony przed nim oraz wychodzenia z niego. W obu przypadkach mieliśmy do czynienia z nierównowagą w gospodarce i narastaniem zadłużenia sektora publicznego, w tym zadłużenia zagranicznego. I tu i tu katalizatorem wybuchu kryzysu stały się przyczyny zewnętrzne. W przypadku Argentyny powód tkwi w kryzysie finansowym, który wybuchł w krajach azjatyckich oraz oraz winna jest recesja w Brazylii. W Grecji podobną rolę spełnił globalny kryzys finansowy i załamanie światowej gospodarki. Argentyna, przyjmując system sztywnego kursu walutowego, powiązanego z dolarem i w konsekwencji ograniczając możliwość prowadzenia autonomicznej polityki pieniężnej, pozbawiła się bardzo istotnych narzędzi samoregulujących równowagę gospodarki i finansów kraju. Grecja, członek wspólnoty europejskiej, nie ma własnej waluty i nie prowadzi własnej polityki pieniężnej. Różnice między sytuacją gospodarczą Argentyny i Stanów Zjednoczonych były równie duże, jak w przypadku Grecji i większości pozostałych państw Unii Europejskiej. Argentyna nie wykorzystała w porę możliwości, jakie dawało uwolnienie kursu waluty i zastosowanie mechanizmów polityki pieniężnej. Gdy się na to zdecydowała, było już za późno. Grecja żadnego z tych narzędzi zastosować nie może, chyba że postanowi opuścić strefę euro, co byłoby niezwykle trudne i bolesne w skutkach. Wartość argentyńskiego peso po uwolnieniu jego kursu spadła w pierwszym momencie o 30 proc., powodując potężne perturbacje w gospodarce i skutki mocno odczuwalne przez obywateli.

Przeczytaj również: Dlaczego inwestorzy ponownie wątpią w siłę amerykańskiej gospodarki?

Płynny, czyli poddany rynkowym prawom popytu i podaży kurs waluty, w połączeniu z elastyczną polityką pieniężną, stanowią podstawowe narzędzia utrzymywania równowagi gospodarczej i finansowej. Każda ingerencja w te mechanizmy na ogół kończy się kryzysem. Polityka sztywnego kursu waluty prędzej czy później prowadzi do jej dewaluacji. Po okresie sztucznej i wymuszonej siły, lokalna waluta albo musi być uwolniona i ulega deprecjacji albo broni się podwyżkami stóp procentowych, co hamuje rozwój gospodarki. Zmniejszenie wartości pieniądza prowadzi do zwiększenia obciążenia spłatą zadłużenia, podobnie zresztą działa zaostrzanie polityki pieniężnej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Uwolnienie kursu powoduje gwałtowną deprecjację waluty, którą rząd stara się powstrzymać, angażując w jej obronę posiadane rezerwy walutowe. Zwykle są one niewystarczające i topnieją, bez osiągnięcia zamierzonego skutku. Kursy spadają o 30-50 proc. Tak działo się w Malezji, Indonezji czy Korei w 1997 roku. Wszelkie próby ratowania sytuacji i reform, prowadzone przy wsparciu finansowym MFW, nie dawały rezultatów. Decydował rynek, czyli uciekający z tych krajów kapitał. Nie były w stanie zatrzymać go ani interwencje, umacniające walutę, ani podwyższane stopy procentowe. Zaufanie zostało nadszarpnięte.

Polecamy serwis: Kredyty

Utrzymywanie przez Argentynę sztywnego kursu walutowego przez niemal 10 lat (wprowadzono go w 1991 roku), w połączeniu z brakiem reform fiskalnych, doprowadziło do recesji i kryzysu finansowego. Pod koniec 2001 roku zadłużenie Argentyny wynosiło około 150 mld dolarów. Gwałtowny spadek wiarygodności kredytowej kraju na światowych rynkach spowodował odcięcie od źródeł finansowania. W zamian za wprowadzenie restrykcyjnego programu oszczędności Międzynarodowy Fundusz Walutowy udzielić miał Argentynie 40 mld dolarów pożyczki. Pod koniec 2001 roku rząd ogłosił wstrzymanie spłaty zagranicznych kredytów. W styczniu 2002 roku uwolniono kurs peso, co spowodowało gwałtowny spadek jego wartości.

Sytuacja Grecji jest tym trudniejsza, że nie mogąc opuścić strefy euro, musi ponosić konsekwencje niezależnego od jej wewnętrznych warunków gospodarczych kursu euro i jeszcze mniej adekwatnej do nich polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego, podnoszącego stopy procentowe. Mocne euro i wysokie stopy są najmniej odpowiednią miksturą na greckie kłopoty.

Zapewne zdają sobie z tego sprawę zarówno władze Unii Europejskiej, jak i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Z pewnością też muszą brać to pod uwagę, zastanawiając się nad sposobami i warunkami udzielania dalszej pomocy Grecji. W rzeczywistości to banki i kraje, będące jej wierzycielami, miałyby największy problem, gdyby Grecja zaprzestała spłaty zadłużenia. Bardziej prawdopodobne wydaje się więc zwiększenie zakresu pomocy finansowej i łagodzenie jej warunków, choćby poprzez wydłużanie czasu spłaty pożyczek i zmniejszenie oprocentowania, niż restrukturyzacja zadłużenia, podobna do tej, którą przeprowadziła Rosja w 1999 roku. Wówczas część zachodnich banków zgodziła się na zamianę długu w proporcjach 10 proc. na gotówkę, 20 proc. na obligacje trzyletnie i 70 proc. na obligacje cztero- i pięcioletnie.

Roman Przasnyski, Open Finance

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe technologie całkowicie odmieniają sposób działania firm ochroniarskich. Poza dbałością o bezpieczeństwo ludzi i obiektów pozwalają monitorować pracę ochroniarzy

Wiele czynności, dziś wykonywanych przez pracowników ochrony, zostanie zastąpionych (lub już jest zastępowanych) nowoczesnymi technologiami. Nie znaczy to, że branża pracowników ochrony zniknie, jednak bez wątpienia zmaleje liczba etatów.

Podatek od nieruchomości 2025. Przedsiębiorcy apelują do samorządów o stosowanie jak najniższych stawek

W wielu firmach podatek od nieruchomości to koszt rzędu kilkuset tysięcy złotych w skali roku. Najbardziej odczuwają go firmy działające w branży przemysłowej i w logistyce. Ze względu na duże powierzchnie nieruchomości podatek, który płacą liczony jest w setkach tysięcy złotych.

Które branże skontroluje UODO? Znamy plan na 2025 rok

W 2025 r. kontrolerzy Urzędu Ochrony Danych Osobowych skupią się m.in. na bezpieczeństwie danych medycznych i przetwarzaniu danych dzieci. Plan kontroli uwzględnia te sektory, w których coraz częściej pojawiają się zagrożenia oraz te, które społeczne zainteresowanie.

Handel, budownictwo, transport – kolejny rok rośnie liczba firm, które mają kłopoty z utrzymanie się na rynku i bankrutują lub wchodzą w restrukturyzację

Kolejny rok z rzędu rośnie liczba firm, które ogłosiły upadłość. Trend wzrostowy dotyczy także przedsiębiorstw, które próbują ratować swój byt w procesie restrukturyzacji. Na rynku jest równie źle jak w okresie pandemii Covid.

REKLAMA

Jak w 2025 roku przejść na samozatrudnienie, założyć własną firmę i rozpocząć działalność gospodarczą

Na rynku nie brakuje ofert pracy – i etatowej, i na podstawie umów cywilnych. Jednak indywidualna działalność gospodarcza czy też uruchomienie własnej firmy w jakiejkolwiek innej formie wciąż jest ciekawą alternatywą. Zwłaszcza dla osób przedsiębiorczych, mających pomysł na produkt, którym można podbić rynek, nawet choćby w jakiejś małej niszy.

Nowe stawki opłaty rocznej i rejestrowej BDO w 2025 r.

Od 1 stycznia 2025 r. wzrosły stawki opłaty rejestrowej i opłaty rocznej. Ile obecnie wynoszą? Kto uiszcza opłaty BDO i w jakim terminie?

Zostało kilka dni na rozliczenie z ZUS wakacji składkowych w grudniu 2024. Uwaga na nowe formularze

W styczniu przedsiębiorcy rozliczą pierwsze wakacje składkowe ZUS. Dla przypomnienia, przekazanie deklaracji i zapłata składek ZUS powinno nastąpić w przypadku mikroprzedsiębiorców do 20. dnia następnego miesiąca po miesiącu, którego dotyczy rozliczenie

Aż 25 proc. mężczyzn i jedynie 3 proc. kobiet chciałoby prowadzić firmę w branży IT

Aż 44 proc. polskich przedsiębiorczyń korzysta lub chce zacząć korzystać ze sztucznej inteligencji – AI w codziennej pracy. Generalnie jednak do prowadzenia firm w branży IT jest chętnych zdecydowanie mniej kobiet niż mężczyzn.

REKLAMA

Zgodność z prawem i standardami. Przykłady dobrych praktyk w compliance

Compliance stało się nieodłącznym elementem zarządzania każdą odpowiedzialną organizacją. Choć pojęcie to bywa różnie używane, jego istota jest jasna: chodzi o zapewnienie, że firma działa zgodnie z przepisami prawa, regulacjami branżowymi oraz wewnętrznymi zasadami i procedurami. Compliance jest więc fundamentem odpowiedzialności prawnej i etycznej w biznesie, ale jego zastosowanie może się różnić w zależności od branży, regionu, a także charakteru działalności firmy.

Dwa ważne terminy dla przedsiębiorców. Z czym księgowi muszą zdążyć przed końcem stycznia

Najbliższe tygodnie nie dadzą księgowym wytchnienia - terminy. Maraton obowiązków rozliczeniowych za 2024 rok rozpoczyna wystawienie formularzy PIT-11. Są sporym wyzwaniem zarówno dla księgowych, jak i płatników – zawierają szereg danych dochodowych istotnych dla prawidłowego rozliczenia podatników, a jednocześnie czas na ich wystawienie jest bardzo krótki.

REKLAMA