REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Inflacja w Polsce jest większa niż wzrost płac, co szczególnie powinno martwić konsumentów.
Inflacja w Polsce jest większa niż wzrost płac, co szczególnie powinno martwić konsumentów.

REKLAMA

REKLAMA

Czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie rozpoczęła się od spadków, odzwierciedlających słabe nastroje po wczorajszej przecenie w USA. Poprawę notowań na GPW zawdzięczamy krajowemu popytowi. Umożliwił on indeksowi 20 największych spółek akcyjnych powrót do poziomu z poprzedniego zamknięcia.

To był praktycznie koniec atrakcji, związanych z handlem akcjami, bo choć rynki zachodnie pogłębiały przecenę, to krajowy parkiet pozostał niewzruszony. W tym kontekście polski rynek może wydawać się silny, w porównaniu do zachodnich odpowiedników, ale pamiętajmy, że od listopada 2010 nasz indeks praktycznie nie reagował na zachodnie wzrosty. Teraz więc nie reaguje również na spadki. Brakuje na nim kapitału, który wcześniej windowałby ceny.

REKLAMA

REKLAMA

Nie brakowało dziś na rynku danych makroekonomicznych z różnych gospodarek. Największą uwagę skupił na sobie Bank Szwajcarii, który decydował o wysokości tamtejszych stóp procentowych. Pozostawił je na dotychczasowej wysokości 0,25 proc. i nikt nie oczekiwał ich zmiany, ale mimo to kurs franka do euro znalazł się poniżej poziomu 1,20 i kolejny raz wyznaczył nowe, historyczne minima. Słabnące euro i coraz mocniejszy frank sprawiły, że cena szwajcarskiej waluty w złotówkach przekroczyła już tą ze szczytu finansowej paniki w 2009 roku. Obecnie nie ma więc żadnego oporu, który mógłby powstrzymać rosnący kurs CHF, jednak ostatnie tempo umocnienia sugeruje, że coraz bliżej nam do osiągnięcia szczytu panicznych zakupów. Kiedy wszyscy mówią o nieuchronnym wzroście nawet do 4 złotych za franka, trzeba pamiętać o przysłowiu, że „drzewa nie rosną do nieba”, a waluty nie mogą wyłącznie zyskiwać na wartości.

Dowiedz się także: Czy nastąpi poprawa koniunktury?

Poza tą informacją mieliśmy również odczyt inflacji ze strefy euro za maj, ale on nie zaskoczył, ponieważ wzrost cen, zgodnie z prognozami, wyniósł 2,7 proc. To dużo więcej niż chciałby ECB, który nie może nic poradzić na wzrosty ceny surowców. Dane z krajowego podwórka pokazały, że przeciętne zatrudnienie i średnie wynagrodzenie w Polsce były słabsze od prognoz. Martwić powinno szczególnie to, że wzrost płac okazał się mniejszy niż ostatni odczyt inflacji, a więc w konsekwencji konsumenci mają mniej środków na wydatki. Dodając do tego większe koszty rat, spłacanych we franku, brak chęci do zakupów możemy zauważyć już w najbliższych danych o sprzedaży detalicznej.

REKLAMA

Polecamy serwis: Kredyty

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na koniec inwestorzy otrzymali dane o tygodniowej ilości nowych bezrobotnych w USA, która była minimalnie lepsza od rynkowego konsensu, ale trafniejszym argumentem dla giełdowych byków okazały się dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Wzrosła tam ilość rozpoczętych budów domów, a liczba pozwoleń na budowy wyraźnie się zwiększyła. Tym poziomom daleko do szczytów sprzed 5 lat, ale każde drgnięcie w górę jest przyjmowane z zachwytem. W zasadzie jedynym, bezpośrednio negatywnym komunikatem był indeks Fed z Filadelfii, który podobnie jak wczorajszy wskaźnik NY Empire State, wszedł w obszar, wskazujący na recesję w tym rejonie.

Dzisiejsza sesja, jak na dzień przed wygasaniem kontraktów terminowych, była niezwykle spokojna. Jutrzejszy handel i płynące z niego wnioski można śmiało zlekceważyć, bo zmienność kontraktowa potrafi wszystko postawić na głowie.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
BCC Mixer ’25 – 25. edycja networkingowego spotkania przedsiębiorców już w ten czwartek

W najbliższy czwartek, 27 listopada 2025 roku w hotelu Warsaw Presidential Hotel rozpocznie się 25. edycja wydarzenia BCC Mixer, organizowanego przez Business Centre Club (BCC). BCC Mixer to jedno z większych ogólnopolskich wydarzeń networkingowych, które co roku gromadzi blisko 200 przedsiębiorców: prezesów, właścicieli firm, menedżerów oraz gości specjalnych.

"Firma Dobrze Widziana" i medal Solidarności Społecznej – BCC wyróżnia tych, którzy realnie zmieniają świat

Zbliża się finał XVI edycji konkursu "Firma Dobrze Widziana" – ogólnopolskiego przedsięwzięcia Business Centre Club. W tym roku konkurs po raz pierwszy został połączony z wręczeniem Medalu Solidarności Społecznej – wyróżnienia przyznawanego osobom realnie zmieniającym rzeczywistość społeczną. Wśród tegorocznych laureatów znalazła się m.in. Anna Dymna.

Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

REKLAMA

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

REKLAMA

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA