Czy sprzedaż wierzytelności jest dobrym rozwiązaniem dla wierzyciela?
REKLAMA
REKLAMA
Plusy i minusy windykacji
Najpierw wezwania do zapłaty, potem sąd i komornik - wszystko to może trwać nawet dwa lata, czasem dłużej, jeżeli dłużnik umiejętnie się broni. Nie każdy przedsiębiorca chce i może tyle czekać.
REKLAMA
Czekanie na wyrok i egzekucję komorniczą bywa ryzykowne. Upływ czasu sprzyja niektórym dłużnikom. Mogą ukryć majątek, zlikwidować działalność, postawić się w stan upadłości.
Poza tym windykacja oznacza ponoszenie dodatkowych kosztów. Trzeba zapłacić prawnikowi, uiścić wpis sądowy, opłatę komorniczą.
Dobrze, gdy windykujemy należność od dłużnika posiadającego majątek, z którego można dokonać egzekucji. Wtedy wszelkie poniesione koszty windykacji uda się wyegzekwować łącznie z należnością i odsetkami od niej.
Gorzej, gdy nie mamy pewności, czy znajdzie się wartościowe mienie dłużnika.
Kto może, a kto musi złożyć wniosek o głoszenie upadłości?
Gdy komornik wyda nam postanowienie o nieściągalności wierzytelności będziemy chociaż mogli zaliczyć ją do kosztów uzyskania przychodów (o ile wcześniej tą należność zaliczyliśmy do przychodów).
Więcej na temat zasad zaliczania nieściągalnych należności do kosztów podatkowych:
- w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) i
- w podatku dochodowym od osób prawnych (CIT).
Czy warto sprzedać wierzytelność
REKLAMA
Oczywiście wiele zależy od ceny i aktualnej płynności finansowej wierzyciela. Sprzedaż wierzytelności pozwala na niemal natychmiastowe pozyskanie jakiejś części “zamrożonej” gotówki, a w przypadku zawarcia transakcji definitywnego zakupu przerzuca całe ryzyko odzyskania pieniędzy na firmę windykacyjną.
Nie każdą jednak wierzytelność uda się sprzedać. Firmy windykacyjne unikają bowiem zakupu niepewnych roszczeń. Analizują i szacują one ryzyko nabycia każdej wierzytelności, co przekłada się na decyzję o zakupie i oferowaną cenę.
Zobacz: Sprzedaż wierzytelności z niezapłaconych faktur
Praktyka rynkowa pokazuje, że najczęściej nabywane są wierzytelności firm i podmiotów wypłacalnych - takich jak np. zakłady opieki zdrowotnej, czy spółki akcyjne.
Przedstawiciel firmy windykacyjnej, która analizuje zakup długu, przy wycenie usługi będzie zwracał uwagę przede wszystkim na formę udokumentowania wierzytelności.
Uznanie długu jako okoliczność przerywająca bieg terminu przedawnienia
Warto posiadać w szczególności:
- dokumenty w których dłużnik uznaje i potwierdza swoje zadłużenie,
- dokumenty potwierdzające dostarczenie towaru, a także
- właściwie opisane faktury, przyjęte przez kontrahenta.
Polecamy: Zwrot VAT za materiały budowlane - poradnik
Równie istotna jest sytuacja formalno-prawna dłużnika, jego wypłacalność i posiadany majątek.
REKLAMA
Cena zakupu wierzytelności jest proporcjonalna do przewidywanego czasu i możliwości jej ściągnięcia od dłużnika. W obecnych warunkach rynkowych ceny zakupu standardtowych długów ustalane są w przedziale od 50% do 90% wartości faktury. Im szacowane ryzyko wyegzekwowania należności jest wyższe - tym niższą cenę oferuje firma windykacyjna za tą wierzytelność.
Ważną kwestią przy transakcjach nabycia wierzytelności jest forma umowy z firmą windykacyjną. Umowy takie zawierają często klauzule odnoszące się do potencjalnych wad prawnych nabywanych wierzytelności.
Firmy windykacyjne mają często możliwość odstąpienia od transakcji, jeśli sprzedający nie poinformował na przykład o toczących się postępowaniach reklamacyjnych czy klauzulach pozwalających na zwrot towaru przez kontrahenta. W praktyce zawierane umowy nabycia posiadają często odroczony termin płatności pozwalający windykatorowi na sprawdzenie jakości nabywanej należności.
Sprzedaż długu może być alternatywą dla windykacji – szczególnie dla firm, które potrzebują zastrzyku gotówki potrzebnej do podtrzymania płynności. Także dla tych podmiotów, które mogą uzyskać większe zyski z szybkiego obrotu środkami finansowymi.
Koszt takich transakcji wynosi od 10% do 50% wartości faktury - o tyle mniej zbytej należności dostaniemy.
Koszt ten jest jednak znacznie wyższy od kosztów typowego postępowania windykacyjnego. Honorarium profesjonalnej firmy odzyskującej należności wynosi tutaj od 5% do 18% wartości faktury.
Polecamy: Limity ulg i odliczeń w PIT
Polecamy: Najczęstsze błędy w PIT-ach
Skutki podatkowe zbycia wierzytelności
W podatkach dochodowych (PIT i CIT) można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów stratę ze sprzedaży wierzytelności własnych.
Zgodnie z art. 16 ust.1 pkt 39 ustawy o CIT nie uważa się za koszty uzyskania przychodów strat z tytułu odpłatnego zbycia wierzytelności, chyba że wierzytelność ta została uprzednio zarachowana jako przychód należny. Analogiczny jest art. art. 23 ust. 1 pkt 34 ustawy o PIT.
Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego (wyrok z 31 maja 2012 r. - sygn. II FSK 2273/10): (...) ustawodawca uzależnił uznanie straty z odpłatnego zbycia wierzytelności za koszt podatkowy, od uprzedniego zarachowania jej do przychodu należnego na podstawie art. 12 ust. 3 u.p.d.o.p. Nie przesądził natomiast co w przypadku jej zbycia jest kosztem podatkowym: wierzytelność, która obejmuje całą kwotę należności, czy przychód należny z tej wierzytelności. Wykładnia językowa, systemowa wewnętrzna jak i celowościowa przemawiają za przyjęciem, że kosztem uzyskania przychodów jest wierzytelność obejmująca całą kwotę należności wraz z należnym podatkiem od towarów i usług (brutto), o tę bowiem kwotę skarżąca zbywając wierzytelność w celu uzyskania przychodów uszczupli swój majątek. Nie może bowiem ulegać wątpliwości, że takiej kwoty podatnik – wierzyciel mógł żądać od swojego kontrahenta – dłużnika.
Taką samą wykładnię zaprezentował NSA w wyroku z 22 marca 2011 r., sygn. akt II FSK 1948/09 i uchwale z 11 czerwca 2012 r. (sygn. I FPS 3/11).
Możliwość zaliczenia do kosztów nie dotyczy jednak strat z tytułu sprzedaży wierzytelności przedawnionych w rozumieniu kodeksu cywilnego ani wierzytelności nabytych od innego podmiotu.
Cena za sprzedaną wierzytelność nie jest przychodem podatkowym dla zbywcy (o ile należność była wcześniej zaliczona do przychodów, a co za tym idzie - opodatkowana podatkiem dochodowym), bo oznaczałoby to podwójne opodatkowanie.
Jednak warto wiedzieć, że można się spotkać z inną interpretacją.
Przykładowo zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie, wyrażonym w wyroku z 26 kwietnia 2011 r. (sygn. I SA/Rz 109/11) podatnik dokonując sprzedaży własnych wierzytelności, zaliczonych uprzednio do przychodów należnych na podstawie art. 12 ust. 3 ustawy o CIT, uzyskuje z tego tytułu przychód. W celu uzyskania tego przychodu podatnik dokonał uszczuplenia swojego majątku o wartość nominalną wierzytelności. Zatem nominalna wartość wierzytelności stanowić będzie równocześnie koszt uzyskania przychodu.
Zdaniem WSA w Rzeszowie w takim przypadku kosztem uzyskania przychodu będzie również strata poniesiona z tytułu sprzedaży wierzytelności, a tą niewątpliwie będzie zbycie wierzytelności poniżej jej wartości. Dochód lub stratę z tytułu sprzedaży wierzytelności wyznacza porównanie ceny ze sprzedaży wierzytelności (jako przychodu) i wartości wierzytelności (jako koszt uzyskania przychodu).
Skarga na czynności komornika a obowiązki wierzyciela
Podatnicy podatku od towarów i usług (VAT) mogą odzyskać zapłacony VAT należny z niezapłaconych przez dłużników faktur zgodnie z art. 89a ustawy o VAT. Jest to tzw. ulga na złe długi w VAT.
W skrócie można skorzystać z tej ulgi jeżeli:
- dostawa towaru lub świadczenie usług była dokonana na rzecz podatnika, o którym mowa w art. 15 ust. 1, zarejestrowanego jako podatnik VAT czynny, niebędącego w trakcie postępowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji;
- wierzytelności zostały uprzednio wykazane w deklaracji jako obrót opodatkowany i podatek należny;
- wierzyciel i dłużnik na dzień dokonania korekty, są podatnikami zarejestrowanymi jako podatnicy VAT czynni;
- wierzytelności nie zostały zbyte;
- od daty wystawienia faktury dokumentującej wierzytelność nie upłynęły 2 lata, licząc od końca roku, w którym została wystawiona;
- wierzyciel zawiadomił dłużnika o zamiarze skorygowania podatku należnego ze względu na wystąpienie okoliczności, o których mowa w ust. 1, a dłużnik w ciągu 14 dni od dnia otrzymania zawiadomienia nie uregulował należności w jakiejkolwiek formie.
Więcej na temat ulgi na złe długi:
Nie można skrócić terminu 180 dni w uldze na złe długi
Zatem podatnik może skorzystać z ulgi na złe długi jeżeli wierzytelności mu przysługują (nie zostały zbyte) w dniu dokonywania korekty.
A co będzie jeżeli po dokonaniu tej korekty wierzytelność będzie sprzedana? Na to pytanie odpowiedział Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji indywidualnej z 10 czerwca 2010 r. (nr ITPP1/443-271a/10/KM):
Stosownie do art. 89a ust. 4 ustawy, w przypadku gdy po dokonaniu korekty określonej w ust. 1 należność została uregulowana w jakiejkolwiek formie, podatnik, o którym mowa w ust. 1, obowiązany jest zwiększyć podatek należny w rozliczeniu za okres, w którym należność została uregulowana. W przypadku częściowego uregulowania należności podatek należny zwiększa się w odniesieniu do tej części.
Powyższy przepis nie wprowadza wymogu, aby należność została uregulowana tylko i wyłącznie przez dłużnika. Tym samym uregulowanie należności lub części należności przez podmiot trzeci również spowoduje, iż u Wnioskodawcy powstanie obowiązek rozliczenia podatku należnego w rozliczeniu za okres, w którym należność lub jej część zostanie uregulowana.
Dlatego też zdaniem Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy (…) Wnioskodawca, który zbył wierzytelność na rzecz podmiotu trzeciego będącego czynnym podatnikiem podatku VAT, otrzymując od niego z tego tytułu część jej wartości, a wierzytelność ta uprzednio została objęta korektą podatku należnego (jako wierzytelność, której nieściągalność została uprawdopodobniona), ma obowiązek dokonania zwiększenia podatku należnego w części uzyskanej ze sprzedaży wierzytelności w myśl art. 89a ustawy o VAT.
Organy podatkowe uważają, że sama sprzedaż wierzytelności (bez względu na ich pochodzenie) firmie windykacyjnej nie podlega opodatkowaniu VAT. Ale opodatkowana jest stawką 22% usługa nabycia wierzytelności w celu windykacji.
Jak stwierdził Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 23 września 2010 r. (nr IPPP1-443-695/10-2/EK):
(…) usługi wymienione w pkt 5 załącznika nr 4 pod poz. 3, tj. ściągania długów oraz usługi faktoringu w każdej postaci łącznie z usługami nabywania wierzytelności innych podmiotów, niemające charakteru usług faktoringu, lecz realizowane w celu ściągnięcia (windykacji) długów, podlegają opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług według podstawowej stawki 22%, na mocy art. 41 ust. 1 ustawy o VAT.
Podejmując ostateczną decyzję o sprzedaży wierzytelności należy więc wykonać dokładny rachunek potencjalnych zysków i strat porównujący korzyści i priorytety z finalnym kosztem usługi. Warto też znać konsekwencje podatkowe tej sprzedaży.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.