REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak firmy IT zachęcają do pracy programistów

Zuzanna Taraszewska
PR-imo public relations
Jak firmy IT zachęcają do pracy programistów /fot. Fotolia
Jak firmy IT zachęcają do pracy programistów /fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Firmy IT poszukują programistów i często stają na głowie, żeby zwabić pracowników, kusząc nie tylko wysokimi zarobkami. Natomiast programiści robią, co mogą, żeby im tego nie ułatwiać. Ich zachcianki mogą wprawiać w osłupienie. Zwłaszcza, że bywają spełniane.

Rozszerzony pakiet opieki medycznej, opieka stomatologiczna, samochód służbowy do użytku prywatnego - nie, to akurat nie są marzenia programistów. To benefity, jakie chcieliby otrzymywać pracownicy w Polsce, niezależnie od zawodu. Tak wynika z raportu „Świadczenia dodatkowe w oczach pracowników w 2018 roku”, zrealizowanego na przełomie marca i maja 2018 r. przez Sedlak&Sedlak. Na takie przywileje mogą także liczyć programiści, ale w ich przypadku zarówno możliwości, jak i oczekiwania są znacznie większe.

REKLAMA

REKLAMA

Programistom wolno więcej

Konsole do gier z najnowszą wersją gry FIFA, pokoje z hamakami, codziennie świeże owoce, kanapki na koszt pracodawcy - takie elementy krajobrazu w biurach IT przestają już dziwić, podobnie jak ekspres z dobrą kawą np. w sekretariacie małej firmy budowlanej. Deficyt programistów wciąż jest duży, o czym oni sami doskonale wiedzą, przebierając w ofertach.

- W niektórych firmach działają tzw. power napy, czyli pokoje drzemek, gdzie przez 20 minut można się zregenerować. Są zajęcia z jogi. Wynajmuje się nawet masażystę, który masuje kark i plecy siedzącego przy komputerze programisty - mówi Agnieszka Chroma, specjalista HR z wieloletnim doświadczeniem w branży IT.

Oczywiście są też pieniądze, których nigdy nie jest za dużo.

REKLAMA

Za duża pensja

Właśnie tak określił swoje oczekiwania finansowe podczas rozmowy kwalifikacyjnej jeden z programistów. Zażądał “za dużej pensji” i cokolwiek miało to znaczyć, opłaciło się, bo dostał dwa razy więcej niż oczekiwał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Wynagrodzenie to jeden z powodów, dla których osoby niezwiązane dotąd z IT, postanawiają się przebranżowić i do nas trafiają. Rzeczywiście, podwyżki w IT są bardzo duże. Nasi absolwenci już po pierwszym roku otrzymują średnio 44 proc. podwyżki względem swojej ostatniej pensji przed przebranżowieniem. W kolejnych latach ich pensje nadal wzrastają dużo szybciej niż w innych branżach - komentuje Marcin Kosedowski, szef marketingu w szkole programowania online Kodilla.com. (Pełna wypowiedź: https://www.youtube.com/watch?v=DSi6COvTC_I).

Na początku tego roku firma Sedlak&Sedlak przebadała wynagrodzenia programistów. Z przedstawionego raportu wynikało, że miesięczne wynagrodzenie całkowite (mediana) na stanowisku ogólnym wynosiło 6373 zł brutto/m-c, a grupa 25 proc. programistów mogła liczyć na zarobki powyżej 9104 zł brutto/m-c.

Specjaliści wykwalifikowani i certyfikowani otrzymują wynagrodzenia nawet pięciocyfrowe. Tyle że pieniądze to nie wszystko. Podczas rozmów kwalifikacyjnych poza określaniem widełek nieodzowne są już dzisiaj kwestie związane ze świadczeniami pozapłacowymi.

Chciał pracować nocą, ale nikt go nie widział

W jednej z firm programista wynegocjował własny system organizacji pracy, który jego zdaniem wpływał pozytywnie na efektywność. Przychodził do biura wieczorem i wychodził rano. Po jakimś czasie okazało się jednak, że był osobą zupełnie anonimową, bo nikt go nigdy nie widział. Pomysł szybko upadł. Choć to przykład na dość oryginalne rozwiązanie, faktem jest, że firmy IT stają się coraz bardziej elastyczne, jeśli chodzi o podejście do czasu pracy.

- Nie chodzi o to, żeby wszyscy o tej samej godzinie odbijali kartę. Jedni mogą zaczynać o godz. 8:00, a inni o godz. 10:00, zostając odpowiednio dłużej. Każdy ma inne potrzeby - mówi Magdalena Pieczka, starszy specjalista ds. rekrutacji w firmie Intive.

Coraz częściej stawia się na zadaniowość i rozlicza pracowników z efektów, a nie z tego, ile godzin spędzają w biurze. Jest też możliwość pracy zdalnej, bo przecież do tworzenia kodu potrzebny jest przede wszystkim komputer, a ten można włączyć niemal w każdym miejscu na Ziemi. - U nas nie jest to standardem, ale nie robimy problemów, jeśli ktoś musi zostać w domu, bo np. czeka na kuriera, albo ma jakąś niespodziewaną awarię - dodaje Magdalena Pieczka.

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Jako rekruter słyszała o wielu niecodziennych wymaganiach. Prośba o biurko specjalnie przystosowane dla wysokiej osoby czy zwrot kosztów za dojazd na spotkanie rekrutacyjne mogą wydawać się uzasadnione, ale już żądanie wynagrodzenia za udział w takiej rozmowie jest zbyt śmiałym, jak na polskie standardy, posunięciem.

Karimata pod biurkiem i nowe buty co roku

Czego jeszcze chcą programiści? Akwarium przy biurku, albo zamiast akwarium osobistego automatu z bezpłatnymi napojami gazowanymi. Monitora na suficie i fotela - takiego jak w samolocie - żeby można było pracować w pozycji leżącej. Ścianek wspinaczkowych, ławeczek do wyciskania sztangi. To z drobiazgów, a z poważniejszych przedsięwzięć na przykład pakietu relokacyjnego, ale nie dla siebie, bo to już częsta praktyka, lecz dla niani swojego dziecka, bo nie chcą się z nią rozstawać.

- Kiedyś spotkałam się z prośbą o możliwość codziennej drzemki pod biurkiem na karimacie, ponieważ kandydat miał w domu małe dziecko i się nie wysypiał - opowiada Anna Olszańska, która przez wiele lat rekrutowała programistów na Dolnym Śląsku.

Zdrowy sen to zresztą jeden z częściej pojawiających się tematów podczas rozmów kwalifikacyjnych. Pewien programista poprosił konsultantkę HR, by w dniu rozmowy z potencjalnym pracodawcą zadzwoniła do niego ok. godz. 7:00 i go obudziła, bo sam na pewno nie wstanie.

Miał zarobić 30 tys. miesięcznie, zażądał darmowych obiadów

Część zachcianek zostaje spełniona. Firmy wolą czasami przymknąć oko na nietypowe potrzeby, ale w zamian dostać dobrego pracownika. Kto tak naprawdę na tym więcej zyskuje?

Jeden z kandydatów negocjował podniesienie wynagrodzenia ze względu na swoje hobby - był biegaczem i jak tłumaczył, co roku musi kupić sobie nowe buty. Z kolei w pewnej korporacji pracownicy, którzy zarabiali po ok. 10 tys. zł miesięcznie, domagali się więcej darmowych batoników (ok. 2 zł za sztukę), a potem chowali je po szufladach, bo nie mieli apetytu na słodkości. Jeszcze inna historia zasłyszana w dziale HR opowiada o kandydacie, który w dużej firmie miał otrzymać poważny projekt z pensją ok. 30 tys. zł. Ofertę jednak odrzucił, bo nie dostał dopłaty do obiadów.


Poszło o zakład

Ewelina Podhorodecka, lider wsparcia absolwentów w szkole programowania online dorzuca garść kaprysów, z którymi spotkała się w trakcie swojej kariery w innych firmach: - Możliwość chodzenia po biurze boso, służbowy motocykl na wyposażeniu, jednodniowe soki na biurku jednej konkretnej osoby - codziennie. Pewien programista chciał, żeby pokój, w którym będzie pracował, był koloru zielonego. Inny chciał mieć rozkładane łóżko w biurze, bo rzekomo wolał pracować nocami. Zostałam też kiedyś zapytana, czy owoce kupowane do biura, moglibyśmy dostarczać do domu osobie, która będzie pracowała zdalnie - opowiada.

Ale bywa i tak: jeden z programistów uzależnił swoją relokację od tego, czy pracę w nowym miejscu znajdzie również jego żona - fryzjerka. Cały zespół firmy mającej go zatrudnić rozpoczął więc poszukiwania zakładu fryzjerskiego. Salon udało się znaleźć, żona dostała pracę i programista został zatrudniony, jednak to osobliwy przypadek i rzadko pracodawcy idą aż tak na rękę, nawet w branży IT.

Standardy w polskim IT są wysokie, jednak nadal nie jest to taki poziom, jak w największych światowych korporacjach (myjnie samochodowe i wymiana oleju w Google, darmowe wypożyczalnie i serwis rowerowy na kampusie Facebooka, własny Octoberfest w Yahoo). Z kolejnego raportu Sedlak&Sedlak wynika, że w Polsce sporym udogodnieniem jest możliwość pracy zdalnej. W ubiegłym roku pozwalało na to aż 80 proc. firm. Na liście najpopularniejszych benefitów znalazły się też: karnety sportowe (96 proc.), szkolenia zawodowe (92 proc.), prywatna opieka medyczna (91 proc.) oraz szkolenia językowe (77 proc.). Połowa firm informatycznych oferuje dopłaty do nauki, a jedna trzecia dopłaca do wyżywienia pracowników. Ciągle rzadkimi benefitami wśród specjalistów IT pozostają akcje, dodatkowe płatne urlopy i dodatkowe programy emerytalne.

Skoro rzeczywistość jest inna, skąd się biorą tak kosmiczne zachcianki programistów?

Badają granice wytrzymałości

- Wiele z tych niesamowitych historii wynika z tego, że programiści zostali rozpieszczeni przez rynek. Brakuje ich, są wręcz zasypywani ofertami i znajdując się w strefie dużego komfortu badają granice - analizuje Agnieszka Chroma. - Oni nie zawsze chcą aż tak wiele, ale skoro komuś zależy na ich zatrudnieniu bardziej niż im samym, rzucają pomysły z kosmosu, bo może się uda. No i czasami się udaje.

Czasami, bo obraz świata IT należący wyłącznie do kapryśnych, roszczeniowych egocentryków byłby zbyt krzywdzącym stereotypem. - Są pewne standardy, czyli pensja adekwatna do umiejętności i tradycyjne benefity, ale przywileje to tylko dodatek. Nasi kursanci inwestują w swój własny rozwój. Chcą iść do przodu, podejmować ciekawe projekty. Nauka programowania i możliwość przebranżowienia im na to pozwala i to się dla nich liczy najbardziej. Właśnie do firm, które to umożliwiają kierujemy naszych absolwentów i w taki sposób przygotowujemy ich do wejścia na rynek pracy. Dobre praktyki są ważne nie tylko w kodowaniu, ale także w poszanowaniu pracy własnej i innych. Jeśli ktoś już na starcie ma wygórowane oczekiwania, nie dając nic w zamian, to rzeczywistość szybko ten stan zweryfikuje - podsumowuje Marcin Kosedowski.

Źródło: Kodilla.com

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Czy Wigilia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

REKLAMA

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

REKLAMA

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

1500 zł od ZUS! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA